Wykonywanie strojów Kolarskich

Ja mam kombinezon i koszulkę od BCM i jakość jest rzeczywiście nie najwyższa- suwaki bardzo łatwo odchodzą od stroju, “spodenki” w kombinezonie chociaż nie za duże wiszą. Materiał w miarę przyzwoity, chociaż też różnie. Mamy też stroje od Vitesse, chociaż niedługo można już powiedzieć że są spore lepsze- szczególnie spodenki w których szelki pełnią rolę potówki, suwaki w koszulkach dużo lepiej przyszyte i “schowane”

kurde !!no to teraz nie wiem co tu wybrać żeby było dobrze !!

Troche porównań:
Niżej zdjęcia wkładki i kompletu podróbki Fassa Bortolo (BCM).

Skoro tak, to nic tylko brać!
Tylko teraz spójrzmy na wkładkę… Co to jest? :/ to wszyta gąbka, nieregularnie się zginająca… z wkładką z orginalnych ma niewiele wspólnego.
Teraz komplet… Pierwsze co rzuca mi się w oczy, to prześwitujące spodenki pod koszulką i jaśnieszy pasek od zamka, długość też śmieszna, zakrywa pupe, gdzie są loga sponsorów itp, a jak wiemy koszulki zawodników są napięte i nie zakrywają dolnej części pleców, tak więc efekt esetyczny marny.
Nie widzialem pianek wykonanych przez BCM Novatex, a to ciekawa opcja w zime na szose.
Załańczam też kilka zdjęc porównawczych ciuszków, które według mnie są lepiej zrobione. Prosze zwrócić uwagę na szczegóły, których się czepiłem.

[size=75][ Dodano: Czw 05 Lip, 2007 15:46 ][/size]
Jeszcze 3 fotki ciuszków KNAUFa, bo w poprzednim poście już dodać nie mogłem. Założeone na mnie, nie na żadnym manekinie dla poprawy efektu, jak dla mnie -imponująco :stuck_out_tongue: heh

[size=75][ Dodano: Czw 05 Lip, 2007 15:56 ][/size]
I jeszcze taki text z bikewordl.pl

Trafione podsumowanie!
















Ja tak jak pisałem zostaje przy BCM nie mam im nic do zarzucenia. A nie wydam o 100, 200 czy nawet 300 zł więcej na ciuch , który jest ciut lepszy - dla mnie to głupota. W końcu jestem amatorem. Zwłaszcza, że te ciuchy mam od 4 lat i nigdy nie zawiodły.

O ile rozumiem, że można oszczędzać na koszulkach, to nie rozumiem oszczędzania na spodenkach. Wkładka w nie wszysta odgrywa przecież bardzo istotną rolę jeżeli idzie o komfort jazdy. Miałem okazję jeździć na kijowej wkładce i na dobrej, choćby takiej jaką mam teraz w stroju z Vitesse. Irytowało mnie strasznie kiedy było mi niewygodnie w siedzenie, albo coś się tam podwijało, wyginało. Spodenki Vitesse mają wkładkę wyprodukowaną w Niemczech, bardzo estetyczną i wygodną. Jak dogrzebie się do metek, to podam nazwę producenta.

Ja mam Bcm novatex spodenki po wyscigu strasznie cuchną od maści sixtusa którymi sie smaruję musze prać je 2 razy żeby pozbyć się tego nieprzyjemnego zapachu .Ale tak ogólnie rzecz biorac wole taniego Bcm który wcale nie jest zły! niż przepłacać .spodenki wygodne koszulka Campagnolo ktorą kupiłem na allegro też jest super .

A kto każe przepłacać? Wiadomo, że nie wszystkich stać na repliki strojów grup zawodowych markowanych logo Nalini! Jednak można przecież w porównywalnej cenie kupić odzież, która będzie znacznie lepsza jakościowo. Z tego co zaprezentował For1second, to dla mnie BCM nawet trochę zdziera za taką “jakość”. Tej wkładce, do tej pory nie mogę się nadziwić.

Komplet z BCMu kosztuje 170 zł. (koszulka, spodenki)
Koplet BikeWorldu wykonany przez Vitesse 199 zł (koszulka, spodenki, bandama)

Ja wolałbym dorzucić 30 zł i mieć coś lepszego.

P.S. ta wkładka nazywa się HapPro, zbudowana z 4 paneli.

A używał ktoś może produktów marki LIQUID, których jest tyle na allegro?

Jakie są wrażenia?

Może oni też ew. robią na zamówienie?

Powiem Wam, że marudzicie i tyle :mrgreen: Ja nawet podczas dystansów 200-300 km nie odczuwam żadnego dyskomfortu więc nie widzę żadnego sensu inwestowania w np. adidasa czy nalini, które są droższe nawet i o ponad 100 pln na 1szt. ciucha. A co do Vitesse to ich stroje nie podobają mi się.

BCM! :mrgreen:

[quote=“ptaku”]
A używał ktoś może produktów marki LIQUID, których jest tyle na allegro?

kupiłem odnich nogawki to jedna mialem krótsza a druga dłużą i wykonanie takie baciewiaste ale za ta cene to sie oplaca nawet

W BCM jeździć się da, ale w ubrankach z półki wyżej czujesz się jak w niebie :smiley: heh
To mniej więcej tak jak z łóżkiem sprężynowym a wodnym, na pierwszym jest całkiem wygodnie ale drugie to odlot :smiley:
Wygoda, estetyka i prezentowanie się nas nieporównywalne… Nie nawidze żagli, koszulka musi przylegać na całej dlugości podkreślając naszą sylwetkę :smiley: Spodenki muszą być wygodne, a wkładka z przodu nie może się wyginać tworząc wolną przestrzeń, musi być w miarę ciasno aby nic nam nie latało ;] Przy tym uczucie lekkości, bajeczne…
Aha i co do ceny… 170 zł za koszulkę i spodenki to dużo, jak na BCM! KUP TERAZ dają takie ceny i ludzie kupują bo to od dilera… a z licytacji w tym samym czasie kończą się koszulki z bike maratonu za jakies 30-50 zł (też BCM). Warto kilka dni posępić na coś na allegro, a można nowe czy używane, ale w stanie bdb kupić w doskonałej cenie. Spodenek jest za to bardzo mało, jesli chodzi o takie do jazdy, niby 8 podstron ale w sumie nic tam nie ma ciekawego.

Napisze tak ; jesli spedza sie setki ( tysiace) kilometrow rocznie w siodle , to niestety cena nie powinna grac roli. OK ; moze nie startowac od razu z ASSOS , ale niestety nalezy kupic porzadne ciuchy uznanej marki. Oszczedzac to mozna na rowerze , ale NIGDY na ciuchach . Ciezszy , starszy rower to tylko plus w treningu , natomiast kiepskie ciuchy na dobrym rowerze moga zepsuc cala przyjemnosc z jazdy .Takie jest MOJE zdanie .Osobiscie jezdze w Zero RH+ i Nalini , a kiedys ASSOS i Adidas. Niestety Adidas juz prawie NIC nie robi
( mam ich zimowe spodnie z membrana juz chyba z 8 lat i NIC sie z nimi nie dzieje ; prane po KAZDYM treningu , bo lubie jezdzic w czystych rzeczach ) . Jezdze cala zime na MTB i szosie ( jak tylko warunki pozwalaja ) . ASSOS troszke zbzikowal z cenami .

Adidas robi teraz ciuchy/buty dla Mavica. Po nieudanym mariażu adidasa z Salomonem, Mavic kilka lat temu wykupił ich dział rowerowy (albo prawo do produkcji pod swoja marką, nie znam szczegółów). Nowego adidasa nie da się więc kupić, a Mavic miał wpływ na kroje ciuchów (z butami jest lepiej, bo Francuzi skupili się na nazewnictwie;)

ja polecam belgijski Bioracer. Bardzo fajna jakość i normalne ceny (czytaj: nieRapha). oni też robią na zamówienie.

W Polsce mamy kilku producentów bardzo dobrych ciuchów, np. Verge Polska, Kallisto, Danielo lub new entry Nodon.

Jak dla mnie dobry stosunek jakości do ceny ma Nalini. Poza tym zajmują się wyłącznie szyciem strojów kolarskich i mają 40 lat doświadczenia.

Nasz klub ( CK RINGEN Malmö ) jezdzi w Bioracer !