Witam
Chciałbym wymienić piastę typu Shimano FH-HG-50 7-mio biegowa z kasetą CS-HG-50-7 na inną piastę nie zmieniając przeżutki typu RSX (7 biegowej) ani kasety, a do tego chciałbym aby ta piasta była na łożyskach maszynowych w zasadzie dowolnej firmy.
Proszę o jakieś podpowiedzi jaką piastę mógłbym zastosować.
Z góry dzięki.
W jaki sposób kaseta jest zakręcana na bębenku: czy jest nakrętka na wielowypust czy też gwint posiada najmniejsza koronka 
Gwint posiada najmniejsza koronka
To sprawa nie jest taka prosta. W takim wypadku musisz albo poszukać piasty na 7-rzędową kasetę (na Allegro można kupić nie używane starsze modele piast Shimano) lub kupić jakiś nowszy model piasty Shimano i zamienić sam bębenek (tego bym raczej nie polecał bo będziesz miał niby nową piastę ale z wyeksploatowanym bębenkiem). Możliwe jest jeszcze roziązanie: piasta z bębenkiem 8/9, nowa skrajna koronka i nakrętka oraz dystans na bębenek. Czy mógłbyś napisać dlaczego szukasz piasty na łożyskach maszynowych 
Bo tak mi doradził gościu w serwisie, że piasty na łożyskach maszynowych są nie do zdarcia i założył mi taką z przodu (ktora padła całkowicie), ale z przednią nie ma problemu gorzej z tylną.
Niekoniecznie jest to zgodne z prawdą, ale w takim wypadku pozostaje Ci tylko drugie z rozwiązań, które zaproponowałem.
.[i]Czy mógłbyś napisać dlaczego szukasz piasty na łożyskach maszynowych?
Bo tak mi doradził gościu w serwisie, że piasty na łożyskach maszynowych są nie do zdarcia[/i]
Piasty na łożyskach maszynowych są nie do zdarcia? Oczywiście, że da się je zajeździć, nie ma takiej rzeczy, której nie dałoby się zajeździć 
. Moim zdaniem, łożyska maszynowe są lepsze od klasycznych, ale bez przesady. Dla uzasadnienia wystarczy podać, że piasty “grupowe” Shimano i Campagnolo (czyli potentatów) są na łożyskach kulkowych. Te w gotowych kołach (przynajmniej w Campagnolo, nie wiem, jak jest u Japończyków) są na maszynowych.
A na gości w serwisach trzeba uważać (przynajmniej na sporą ich część) .
Jak wygląda dystans na bębenek, pozwalający zamontować kasetę 7T na bęben 8/9T. I gdzie to można kupić? Bo jak się pytałem w paru sklepach to raczej duże oczy robili.
A może jest to zwykła podkładka dystansowa taka jak pomiędzy koronkami kasety? Wtedy należy użyć podkładki z kasety 7T czy 8T?
Może wystarczy coś takiego? bikom.pl/product_info.php?products_id=320
Jeżdżę na szosie od wielu lat, waże ponad 100 kg, więc mam pewne doświadczenia, jeśli chodzi o trwałość i wytrzymałość sprzętu. Teraz jeżdżę na piastach SACHS-a na łożyskach maszynowych (9 rok) i potwierdzam, że są nie do zdarcia. Przednie piasty SHIMANO są cienkie i szybko padają (to również opinia kilku moich znajomych kolarzy) - mi udało się kiedyś zajeździć nawet Ultegrę 600. Tylne są trwalsze - na 600 przejechałem kilkanaście kkm, teraz jeździ na niej moja żona - piasta ma już 13 lat i nadal kręci się świetnie.
Piasty na konusach mają jednak mniejsze opory toczenia - oś w dobrze wyregulowanej piaście na konusach obraca się pod ciężarem szybkozamykacza, co jest raczej niemożliwe w piastach na “maszynówkach”.
Moim zdaniem, dopóki ci tylna piasta nie padnie, nie ma co wymieniać. Jeśli jednak zdecydujesz się na wymianę i beziesz kombinować z 7-ką na 8/9 rzędowym bębenku to jako podkładka przyda ci się aluminiowy dystans ze starej 8-kowej kasety HG 70 lub HG90 (do znalezienia w odpadkach w warsztatach rowerowych) plus coś takiego LINK do wyrobienia drobnych różnic - kup sobie np. 3 na zapas (w sumie też można to znaleźć w odpadkach warsztatowych). Mi wystarczyła kiedyś taka jedna i aluminiowy dystans z kasety, kiedy montowałem kasetę 6-rzędową na 7-rzędowej piaście.
Pozdro - Skee-Ball
Już zamontowałem 7T na bębenku 8/9T. Wystarczył jeden dystans z kasety 7 rzędowej.