internety jeszcze nie wiedzą. chyba trzeba go po prostu zapytać albo poczekać, aż stanie się bardziej znany i udzieli kilku wywiadów. 
Mogę prosić speców o przybliżenie profilu Maciejuka? Będzie z tej mąki chleb?
Filip Maciejuk to najzdolniejszy z naszych Juniorów w kraju, bardzo dobrze sobie radzi szczególnie podczas czasówek, na wyścigu Przyjaźni Polsko - Ukraińskiej wygrywał z Orlikami bo był to wyścig dla orlików. Ale po dobrym wyniku w Trofeo Karlsberg nie powiedziałbym ze będzie z tej mąki chleb.
Na czas w Juniorach dobrze jeździli: Gutek, Paluta (który zresztą ten wyścig skończył na 4 miejscu), Rekita czy Kasperkiewicz. Nie oczekiwałbym jakichś cudów, aczkolwiek poziom wyżej wymienionych jak najbardziej powinien być.
Niby czekamy na Campo Imperatore, ale różnice już dosyć spore (choć to akurat charakterystyczne dla wyścigów w młodszych kategoriach).
Zwycięzcy etapowi (Powless, Riabuszenko, Padun, Philipsen) i lider (Siwakow) już wcześniej pokazali się szerszej publiczności. Prócz Białorusina, całe towarzystwo pozostaje w grze o generalkę. Podobnie zresztą jak i Australijczycy (Hindley i Hamilton) oraz Davies.
W przeciwieństwie do dużego Giro, gdzie - jeśli mi coś nie umknęło - na finiszowych metrach nie było ŻADNEJ kraksy (coś mi umknęło? Poprawcie, jakby co), tak tutaj w małym Giro już druga duża kraksa na ostatnich kilometrach. A na razie 4 etapy. (przynajmniej po wynikach wnoszę, że tam coś niedobrego się działo w/przed sprintem).
Wypadł Fabbro ze złamanym obojczykiem. Hamliton też leżał, także kandydatów do zwycięstwa drastycznie nam ubywa 
zostaje Sivakov, Padun, Hindley i Davies. Ewentualnie Hamilton jeśli jakoś się pozbiera. Reszta ma już spore straty i trudno mi uwierzyć, by byli w stanie to jakoś odrobić.
Trochę mnie Kolumbijczycy rozczarowali. Raz, że forma chyba średnia a dwa, że poza Rodriguezem, nie są za bardzo przyzwyczajeni do jazdy w Europie (dla Martineza to chyba w ogóle debiut), więc szybko odpadli z rywalizacji. Może jeszcze na ostatnim etapie ktoś się pokaże.
Taki Knox też już dwa razy leżał. I są też straty czasowe adekwatne.
Dziś etap dla Rwandyjczyka Areruyi, aż chciałoby się wykrzyknąć “alleluja, niech żyje globalizacja kolarstwa”. Czekam na więcej z Tour of Rwanda w World Tourze włącznie
akurat projekt z rwandyjczykami jest calkiem budującą historią jak dla mnie
Giro młodzieżowe dla Pawła Siwakowa, który aż do ostatniego metra odpierał ataki Australijczyków (jakby wskazywały wyniki). Suche wyniki wskazywałyby też, że jednak Australijczycy to zawalili i mogli coś wykombinować, ale skoro zerwali Rosjanina tylko na 3 sekundy, to chyba jednak nie? Ale co by było, gdyby Hamilton nie stracił po drodze tych 16 sekund 
?
Okazja do rewanżu już wkrótce, w Dolinie Aosty. A tak na zdecydowanie najbardziej prestiżowo to w Awenirze, gdzie chyba wszyscy najważniejsi (we Włoszech paru brakło, ale większość jednak była) będą w najlepszej formie.
Dodałbym jeszcze dobry występ na ostatnim etapie Gracjana Szeląga. Co zaowocowało awansem na 14 miejscem w GC. Całkiem nieźle. Ten wynik może ułatwić podpisanie zawodowego kontraktu.
Przyznaję, że nie oglądałem etapu. Gazzetta jednak pisze, że coś tam poszło nie tak, skoro drugi Australijczyk wygrywając wziął cenne bonifikaty od Hamiltona. Rzekomo Siwakow czuł się na tyle dobrze, że zaatakował 4 km przed metą, ale jednak przy ostatnim kilometrze Australijczycy odjechali.
Chyba za mało alpejksich przełęczy było że takie róznice
Oczywiście rozumiem, że Siwakow stara się o francuską licencję i z taką będzie startował jako senior, ale tak z mojego punktu widzenia - szkoda, że jednak nie z rosyjską.
Nie wiem czy organizatorzy Giro są zadowoleni, ale tak z perspektywy analizy wyników na procyclingstats - podobało mi się 
Trasa dosyć selektywna, ale nie za trudna. Jeden porządny górski etap w zupełności wystarczy jak na tydzień ścigania, nie zajeżdżajmy tak tych orlików.
Z innej beczki, Bernal i Belgowie: Lambrecht i Vanhoucke stanęli na podium trudnej alpejskiej etapówki Le Tour de Savoie Mont Blanc, gdzie ścigali ze starszymi kolarzami (choć znanych było niewielu).
Bernal podobno zbliżył się do 6,1 W/kg na tym etapie:
procyclingstats.com/race.php?id=177400
Z tego co rozumiem, zadowoleni. Selekcjoner Cassani zapowiada wyścig dłuższy o jeden etap za rok. Będą też regiony północne kraju.
Polaków (i Hiszpanów) zabraknie na tegorocznym Tour de l’Avenir. Opublikowano listę zaproszonych krajów: tourdelavenir.com/en/ Dwa ostatnie miejsca mają powędrować do krajów spoza Europy.
Szkoda, szczególnie, że Banaszek mógłby się sprawdzić z najlepszymi sprinterami wśród orlików.
To kiepska informacja tym bardziej że za nowego prezesa podobno młodzieżowcy mieli startować w najważniejszych wyścigach w tej kategorii na świecie a tenże jest najważniejszy.
stosunkowo ważna czasówka w kontekście przyszłości kolarstwa w USA:
procyclingstats.com/race/Nat … -_ITT_2017
ktoś wie co się dzieje z Costą?
to już wiem… (główna)
zwycięstwo Siwakowa w Aoście stanowi dobre przejście do tematu poruszonego na głównej.
rowery.org/2017/07/24/bmc-racin … odziezowa/
co o tym sądzicie?