Wyścigi, w których jadą polskie grupy zawodowe - opinie

Rany, a czy to taki problem uważnie czytać? Nikt nie pisze, że pojechali wybitnie, tylko że bezsensem jest ich krytyka po dwóch startach.

Zgadzam się z przedmówcami, że za wcześnie na kategoryczne oceny. Nie było tzw. miłej niespodzianki, ale zdecydowanie za wcześnie na wieszczenie tragedii.
Swoją drogą kierując się taką logiką należałoby już skreślić i rozwiązać Giant-Alpecin. Za procyclingstats ostatnie ich 10 najlepszych rezultatów (najlepszy wynik to 10. miejsce na 1 etapie w Katarze)
10 Latest results
09.02 59 Tour of Qatar - Stage 2
08.02 10 Tour of Qatar - Stage 1
06.02 12 Dubai Tour - Stage 4
06.02 17 Dubai Tour - General Classification
05.02 19 Dubai Tour - Stage 3
04.02 37 Dubai Tour - Stage 2
03.02 11 Dubai Tour - Stage 1
24.01 25 Santos Tour Down Under - General Classification
24.01 15 Santos Tour Down Under - Teams Classification
24.01 17 Santos Tour Down Under - Stage 6
Na wcześniejszych etapach w Australii też było cieniutko.
Trochę cierpliwości nim będziemy mieć podstawy by móc bardziej zdecydowanie oceniać początek sezonu. Zgodzić się mogę tylko co do krytycznej oceny pierwszego etapu w Katarze. Tam drużyna popełniła ogromny błąd.

Ale to jest właśnie taka ocena, pojechali słabo 1 etap Kataru i krytyka, ale już ze na 2 etapie byli najlepszą drużyną, albo przynajmniej w 3 nikt nie zauważy :slight_smile:, w klasyfikacji drużynowej tej CCC nie jest ostatnia, leczy wyprzedza trzy ekipy, trzeba też zauważyć ze Katar nie jest zadnym ważnym punktem dla CCC, to dopiero luty a CCC nigdy w lutym sobie dobrze nie radziło. Dubai był dobrym występem jakby Ponzi był w lepszej formie to może i było by podium bo trasa bardziej pod niego niż pod Rebellina. Na Omanie może być solidny występ ze względu na Rebellina. Zobaczymy też jak będzie na klasykach w Murcii i Almerii (gdzie oprócz CCC pojedzie Verva). Właśnie od Vervy wymagam solidnego występu bo z tej grupy wszyscy na zgrupowaniach w Hiszpanii byli już w Grudniu, a w CCC nie wszyscy :wink:, a rzecznik prasowy też optymistycznie podchodzi do pierwszych startów grupy

Też ostrożnie bym podchodził to ostrych ocen występu CCC. Gdyby to była ekipa, która chociaż próbowałaby się uczyć sprintów i miała w składzie zawodnika mogącego przy odrobinie farta nawiązać walkę z najlepszymi (Jans, Kump) to można by się czepiać, że na płaskim nie zachowują się tak, jak powinni. Tak jak sądzą przedmówcy, tak sądzę i ja: poczekajmy z ocenami na Hiszpanię, moim zdaniem tam będzie przyzwoicie, jeżeli nawet nie dobrze. Później niestety, ale czeka nas bolesne tąpnięcie w zetknięciu z brukami północy i wyczekiwanie na środkową część sezonu, a co się w niej wydarzy - tego nie wiadomo.

W każdym razie: zanosi się na to, że mimo naszych krytycznych ocen skład nie jest aż tak słaby, jak się wydawał być na pierwszy rzut oka. Boli mnie tylko bardzo to, że nie ma sprinterów. Może kolega @lukaszsokol będzie wiedział, bo ja nie rozumiem, czy były jakiekolwiek przeszkody, poza brakiem zainteresowania CCC rzecz jasna, by wyjąć z AWT takiego Erika Baskę?

No może taka, że Baskę “wyjął” Tinkoff :slight_smile:

Trochę to wygląda na niekonsekwencję, bo wzmocnienia wskazywały na cele związane z górami lub choćby hillowe klasyki, a w kalendarzu na razie przybyło wyścigów płaskich i bruków. Nie bardzo Wadek ma je kim jechać - myślę o jechaniu skutecznym, a nie udziale zgodnym z ideą Coubertina.

Może w tym szaleństwie jest metoda. Pażiwiom, uwidim.

Z kolei nie ma Giro, w to miejsce ponoć prawie pewna Vuelta. Ciekawe, czy to spowoduje szykowanie szczytu formy na drugie półrocze?

Na stronie CCC pojawił się kalendarz startów na ten sezon. Do końca kwietnia jest on chyba już gotowy, tak ze jak coś dojdzie to może jeden, dwa wyścigi. Oceniając kalendarz nie jest on zły ale dla grupy 16- 18 osobowej, dla 27 osób stosunkowo mało bogaty, więc można się spodziewać ze wielu zawodników znów prawie wcale nie będzie startować, swego czasu w CCC takie kłopoty miał Kamil Zieliński, w zeszłym roku Pluciński, Małecki, Latoń, w tym roku znów będzie podobnie, trochę nie rozumiem takiej polityki

Sezon zaczynają pod koniec stycznia, ale nie oszukujmy się, nie mają sprintera, który mógłby meldować się w TOP 3 na płaskich etapach dobrze obsadzonych wyścigów, więc Dubai Tour i Tour of Qatar trzeba traktować bardziej jako przygotowanie do sezonu w Europie niż okazję na odniesienie jakichś wielkich sukcesów (9. miejsce Rebellina w Dubaju to bardzo dobry wynik jak dla mnie, przecież to było raptem 200 metrów trudnego podjazdu).

Pierwszym wyścigiem, po którym faktycznie będzie można jakoś ocenić dyspozycję niektórych kolarzy CCC będzie wg mnie Andaluzja - świetna obsada, a wśród cycków De la Parte, Hirt, Grossschartner i Szmyd, tam jak najbardziej mogą celować w pierwszą dziesiątkę, a jeśli nie będzie żadnego z nich w TOP 15 to wtedy krytykę jak najbardziej zrozumiem.

Napisałem że Rebellin pojechał nieźle Dubaj.Na Tour of Qatar katastrofa cała ekipa.Pamiętajmy że Cyckom nikt sprintera nie zakazał sprowadzić,wręcz część forum mocno dziwiła się jego brakowi wśród wzmocnień.

No właśnie kalendarz raczej nie na 27 zawodników w składzie.Rzadko zgadzamy się z lukaszsokol,ale tym razem ja również nie do końca rozumiem intencje. Ciekawe czy zostaną dodane starty w wyścigach juniorskich, bo jeśli nie to nie rozumiem o co chodzi. :confused:

No właśnie w tym problem ze te starty dla Orlików już są dodane

Ja widzę tylko Karpacki Wyścig Kurierów popraw mnie jak coś przeoczyłem… Może wystartują jako reprezentacja z zawodnikami z Vervy: Aniołkowskim,Staniszewskim,Banaszkiem?

W zasadzie chyba tylko w pierwszej połowie marca jest taki jeden moment, gdy są szanse pełniej wykorzystać możliwości tak licznego zespołu (jednocześnie T-A, Chorwacja i Holandia), gdyż praktycznie trzeba będzie wystawić 3 ekipy. Wiadomo, że też niekoniecznie o to musi chodzić, bo musi być pewna rotacja. Ja bym powiedział, że kalendarz jest dobry dla ekipy liczącej maks. do 22 kolarzy (jedynie ten moment jednoczesnych 3 wyścigów dla takiej ekipy byłby nie do udźwignięcia) . Chyba, że jeszcze dojdą jakieś wyścigi, gdzie chociażby młodzi dostaną więcej szans. Bo w przeciwnym razie wygląda na to, że 5-6 kolarzy po prostu będzie zdecydowanie więcej trenować niż startować.

Takich typowych wyscigow dla Orlikow jest mało i w większosci jadą Kadry Narodowe a trenerem kadry jest Pan Marek Lesniewski, więc od niego zalezy kto pojedzie na dany wyscig. Karpacki Wyscig Kurierow jest jednym z tych nie licznych chodziło mi o wyscigi w Slowenii i Chorwacji gdzie Orlicy CCC wystartują w barwach Narodowych ze względu na to ze grupa CCC nie moze w nich startowac bo są to wyscigi najnizszej klasy UCI, a w kalendarzu startow CCC są własnie dla tych orlikow. Te wyscigi są na składy 5-6 osobowe

weźcie pod uwagę fakt, że część zawodników w poźniejszej części sezonu będzie odpoczywać, więc młodzipowinni jeździć więcej

W zeszłym sezonie tego odpoczynku nie było widać :smiley:

Zapowiedzi są takie, że w tym sezonie jednak ma być więcej odpoczynku dla liderów. ( Paterski ominie Katalonię dla przykładu)

Ale pojedzie Tirenno Adriatico, w dodatku teraz w każdym wyścigu startuje: Valenciana, Murcia, Almeria, Andalucia, później Strade Bianche, Tirenno, San Remo, klasyki w Belgii nie za dużo tego?

Dzisiaj na Murcii ładna jazda CCC - szczególnie De La Parte i Owsian, ładnie pojechał Cieślik (to jest nadzieja Vervy na dobre starty). Przyzwoicie Hnik i Austriak w barwach CCC, zobaczymy co pokażą jutro :slight_smile:

Trasa Almerii skrócona do 15 km z powodu wiatru. Ciekawe czy wieje bardziej niż na zeszłorocznym Gent-Wevelgem?

To był błędny komunikat. Tylko pierwsze 15km jest zneutralizowane.