Jak na razie niemal wszyscy panowie przywożą punkty. Z zerem z całego skladu tylko Ten Dam i Inxausti. Na minus na pewno póki co Pedersen, ale reszta robi swoje. Lecę pomału w dół od UAE, które wygrałem, więc powiedzmy, że sezon w WT rozliczony. Co było nie do pomyślenia od 3 lat, to drużyna męska ma szansę być wyżej od żeńskiej. Byle Keldermann się wykurował i na świeżości zrobił wynik na TdF, będzie dobrze.
Fiu fiu, Keldermann, Inxausti i Ten Dam w składzie, odważnie
U mnie jeszcze pięciu panów z zerem na koncie: Cavendish, Padun, Kanter, Caicedo i pechowy Geschke.
Za to aż 12-tu już przekroczyło 100 punktów, a kolejnych dwóch 90 punktów .
U mnie z zerem Paaschens, Mader, Agnoli, Ledanois, Bevillacqua, Almeida, Vorobyev, Unondo Santamaria, Barta ora Fraporti
A poniżej 10 jeszcze Cousin, Andersen, Froome, Delage, Scully, Lemoine i Fominykh
Niektórzy powyżej zera mogą nie wyjść!
U mnie natomiast czterech kolarzy zebrało już ponad 400 punktów, ale nikt oprócz nich nie ma nawet 200. A to zero obok Moscona to mnie jeszcze bardziej irytuje niż brak formy Valgrena…
Nawet jakoś się utrzymałem w dziesiątce po słabej Katalonii. Ale powiem wam, że takie dziewiąte miejsce jakoś mniej cieszy, jeśli się blisko miesiąc otwierało tabelę. Nawet jeśli wiedziałem, że to tylko chwilowo. Rzeczywiście apetyt rośnie w miarę jedzenia.
Wie ktoś co się dzieje z Guardinim i Pardillą?
Pierwszy sezon w zabawie, skład robiony na szybko i niepotrzebnie ich pobrałem, a oni mi chyba ani jednego wyścigu nie przejechali.
Pardilla ponoć kontuzjowany,a Guardini śmiga po Chorwacjach itp., ma już nawet zwycięstwo na koncie, a jego główny wyścig - Tour de Langkawi dopiero przed nim
Osobiście najbardziej żałuję, że nie wierzyłem w van der Poela, a kosztował tylko 20…natomiast wziąłem do składu van der Hoorna, który był droższy ale skusił mnie dobrą jazdą w zeszłorocznym Paris-Tour, a jak na razie nie zanosi się, żeby zdobył coś więcej niż punkty za asystę.
Ogólnie wydaje mi się, że w tym sezonie rywalizacja w grze jest bardziej wyrównana, niż w poprzednich latach, no ale po giro i staruszce wszystko może się porozciągać
No i Van der Poel dołącza do listy kolarzy, o których można powiedzieć, że już się spłacili. A trochę się o niego bałem po tym, jak znikał z list startowych, a następnie zaliczył groźnie wyglądającą kraksę w jednym z wyścigów.
4-te miejsce w generalce, jest dobrze.
W przyszłym sezonie proponuje zamianę Volta Limburg Classic na coś innego. Nie ma ani jednej drużyny WT. Skład mają w praktyce chyba tylko 4 osoby, bo van der Poel nie jedzie.
NO nie wiem, osoby znające lokalnych kolarzy też powinny mieć coś dla siebie. Dzięki temu Nie zawsze lepiej wydać 5 czy 10 pkt na podrzędnego zawodnika Astany zamiast na jakiegoś z 2 czy 3 dywizji
No proszę, zająłem drugie miejsce we Flandrii. Z drużyną budowaną w 90% pod wyścigi etapowe. Z klasykowców brałem tylko tych taniutkich.
3 miejsce w generalce na tym etapie sezonu brałbym w ciemno. Kolejny raz sobie ponarzekam, że gdybym nie wyrzucił Clarke’a, to bym teraz prowadził.
Mam w składzie 4 z 5 kolarzy prowadzących w statystyce “względna skuteczność kolarzy”.
Gratuluję
Ja też nie narzekam, najpierw pikowałem do okolic 27 miejsca, potem powolutku w górę wracałem. Ostatnie Dwarf mnie pogrążyło, że wylądowałem w połowie czwartej dziesiątki ale dziś po Ronde “wróciłem” na 26 miejsce
I to jest piękno tego sportu. Ja w zeszłym sezonie nie miałem w zasadzie nikogo na te klasyki, więc teraz rozpocząłem budowę składu od specjalistów od tych wyścigów. Wziąłem Moscona i Valgrena (drugi i trzeci najdroższy kolarz w drużynie) i proszę… Już nawet nie liczę Łucenki, który całkowicie ominął kampanię brukową, bo on tych punktów przynajmniej nazbierał już mnóstwo. Na moje szczęście niewiele osób wzięło van der Poela, więc przynajmniej on robi mi robotę.
Ale cały czas trzymam się wysoko, więc nie mogę narzekać. Chociaż mnie pewnie pogrąży Tour de France, bo skład na ten najważniejszy wyścig będzie raczej niezbyt ciekawy.
Spokojnie, ja “wybuliłem” 220 na Simona Yatesa, a on jeszcze nie raczył żadnej tygodniówki na generalkę pojechać.
A ja na Frooma nie pamiętam ile i zdobył na razie 5 pkt za asysty :V
Na kogo postawić w Baskach: Lambrecht czy Antunes!???
Ktoś wie co z wyścigiem kobiet Grand Prix de Dottignies? Nie odbył się?
Wyścig w ostatniej chwili odwołali, zawodniczki już stały na starcie, z powodu zbyt małej ilości ludzi na motocyklach http://www.cyclingnews.com/news/disbelief-at-last-minute-cancellation-of-gp-de-dottignies/