W takim składzie?
Może o przełom pierwszej i drugiej dziesiątki.
W takim składzie?
Może o przełom pierwszej i drugiej dziesiątki.
Bevin mi osobiście bardzo by pasował na klasyki kanadyjskie, aż dziwne, że dotychczas nie brał w nich udziału. Nie zdziwię się jak Owsian dostanie drugi GT w sezonie. A Koch ma w sumie wyścigi u siebie w tym czasie i jako dość szybki kolarz mogą go wykorzystać w Deutschland Tour i w tych wszystkich jesiennych klasykach jak Hamburg czy Plouay. Ciekaw jestem jak Geschke, bo on miał długą przerwę wiosną, nie ma zbyt wiele startów i myślę, że jest w stanie pojechać Vueltę przyzwoicie, w tamtym roku praktykował też taką kombinację.
Laurens Ten Dam ogłosił zakonczenie kariery po tym sezonie.
Można powiedzieć o rok za późno szczególnie z perspektywy polskiego kibica
Od początku było zapowiadane, że Ten Dam przychodzi do CCC jako pomocnik, mentor, niejako kapitan a nie osiągać sukcesy. Było też prawdopodobne, że to będzie jego ostatni sezon.
no ale do niektórych jeszcze nie dotarło, że skład był budowany w ostatniej chwili na przetrwanie i za każdym razem dobrze jest to powtarzać. Wiele nie pokazał, ale jaką pracę wykonał Ten Dam w teamie tego nie wiemy. Widzę natomiast ciekawe ruchy CCC w kwestii górali, ale jakoś cisza w kwestii wzmocnień, o których mówił Jim. Czy zawodników na klasyki, a tu przydałyby się dwa mocne nazwiska (jeden potencjalny lider, jeden mocny pomocnik).
Na przetrwanie to można było wziąć młodych polskich zawodników a nie 40 letniego Holendra, który cały sezon przejeździ w grupetto
Ten rynek wydaje się dużo mniejszy, zwłaszcza w kontekście bruków. Do wzięcia byli podobno Gilbert i Degenkolb, ale według pogłosek obaj idą do Lotto-Soudal.
Z ciekawszych nazwisk kontraktu nie ma prawdopodobnie Jens Keukeleire i radzący sobie na wielu typach wyścigów Trentin oraz Boasson Hagen. Z mniejszych gwiazd Adrien Petit, ale w jego dotychczasowym Direct Energie też wydaje się, że mocno stawiają na jazdę po brukach.
Trentin i Kaukeleire jestem jak najbardziej za. Nie sa to jeszcze starzy i wypaleni zawodnicy. Do tego Masnada, Zakarin, Hirt. Przydałby sie jeszcze szybki kolarz Dagenkolb.
Trentin już podobno dogadany z CCC od czerwca (krążą plotki na ten temat). Quintana miał ofertę od CCC ale Arkea ją znacznie przebiła.
Gdyby CCC zakontraktowało Zakarina to skład tej ekipy( w górach) na np.Giro mógłby być mocny. Taki pociąg Antunes - De La Parte - Zoidl. - Masnada - Hirt - Zakarin plus Gradek\Černy do pomocy na płaskim .
Pociag tak ale lokomotywy(i konduktora)jak narazie brak :
Wczesniej Thomas teraz Qintana CCC moze sie pochwalic zlozeniem propozycji . Robi wrazenie
mogli by Alaphilippa sprobowac wyciagnac jescze skoro Kwiatkowski nie chce
Przecież Quick Step zaklepał sobie Alaphilippa kilka tygodni temu na 2 lata.
a skąd te wieści o Trentinie bo żadne ptaszki o tym nie ćwierkają? Trentin na klasyki i trudniejsze finisze byłby dobrym wzmocnieniem.
Szczerze wątpię, aby w przyszłym roku Zakarin dostał Giro. Na Giro pewnie Masnada po etapy i górala, Hirt po generalkę, a Zakarin na Tdfa po dychu albo etapy.
Wszystkie włoskie media o tym pisały
Z Trentinem i Zakarinem CCC może faktycznie zacznie wyglądać jak zespół na poziomie WT. Chociaż nazwiska nie jeżdżą, o czym boleśnie przekonuje się Dimension Data.
Kontraktu na przyszły sezon nie ma też Magnus Cort Nielsen , mógłby być dobrym wzmocnieniem na klasyki , wydaje mi się , że półka wyżej niż Van Keirsbulck , chociaż inna charakterystyka.
Podobno do Education First idzie.
Chlopaki z CCC pokazali sie na 17 i 18 etapie bardzo ładnie szczególnie GVA. Brawo, logo sponsora codziennie w ucieczkach. Jakby bylo jeszcze kilka klasycznych etapów GVA pokazał by się jeszcze parę razy. Mareczko nie odpuszcza w Belgi chociaż myślałem że nowego kontraktu Jakubowi nikt nie zaproponuje to 2 część sezonu może być lepsza…
To chyba najgorsza obsada wyścigu z jaką Mareczko miał do czynienia w tym sezonie. Aczkolwiek nie spodziewałbym się za bardzo, że będzie tutaj w stanie z taką skutecznością zafiniszować.
A na TdP pewnie będzie rozczarowanie. Już anonsowani są Ackermann, Gaviria, Degenkolb, Conssonni, Teunissen, a ledwie kilka składów idzie znaleźć. Ja to w sumie jestem ciekaw, czy Mareczko sobie z Franczakiem poradzi … Może tak źle nie będzie, ale to nie jest kolarz na World Tour. W World Tourze mało jest etapów / wyścigów, pasujących jego charakterystyce, a jeśli takie są, to zaraz są też obstawione przez Ackermannów czy innych Groenewegenów i ich pociągi. Nie wiem jak to wygląda zarobkowo, ale myślę, że ogólnie Kuba mniej by się męczył, jakby jeździł w jakimś przeciętnym zespole Pro-Conti, zbierał żniwa w Chinach, wygrał ze 2-3 etapy na jakichś “ogórkach” w Europie i tak sobie żył. Jak wejdzie system pozwalający drużynom pro-konti zdobyć dzikie karty na podstawie rankingów, to Kuba może być naprawdę łakomym kąskiem, by nabijać punkty wygrywając etapy, czy nawet całe wyścigi w Azji. Jestem za tym za powrotem do takiej roli jaką pełnił w ekipie Willier.
A co Grega, to widać, że walczy, tak było na wiosennych klasykach, tak jest tutaj. Ambicji nie sposób mu odmówić, mimo, że forma faktycznie wydaje się słabsza.