co zrobic gdy cie ktos potraci autem?

nie wiedizalem gdize wlasowac takie pytanie. W sumie cos ze zdrowiem to ma wspolnego

Potracila mnie dzis babka , na szczescie powolutku wiec nic sie nei stalo , ale troche nei wiedizalem jak sie zachowac - i tylko sie porzadnie na nia wydarlem.
Wypadek w 100% z jej winy .
Czy wzywac policje czy nei ma sensu bo np: powiedza ze nei masz swiatel w swoim jednosladzie??

Pozwole sobie na mały odbieg od tematu. ehhh te baby :smiling_imp: dziś na mnie też by wleciała jakas starucha co zapie**** ukrainą poboczem pod prąd. Byłoby zdeżenie czołowe. Do tej pory mnie ciarki przechodzą.