Igrzyska Olipijskie Rio 2016

Oglądać to będzie koszmar. Z helikoptera pewnie nic nie będzie widać a z motocykla może z 5 chłopa w kadrze.

jeżeli prawdą są te opowiadania o trasie, to wykluczone, żeby wygrał ktoś przypadkowy.

A taki Barguil to przypadkowy kolarz? Konig? Czy Roche? I tutaj druid ma rację, bo to nie są przypadkowi kolarze, ale nikt nie spodziewa się , że powalczą o wygraną. A każdy z tej trójki moim faworytem na pewno by nie był, jednak nie zdziwiłoby mnie jakby któryś pojechał nadzwyczajnie i powalczył. Tym bardziej, że IO są specyficznym wyścigiem i tam łatwiej kolarzom z drugiego szeregu. Hiszpanie, Włosi czy nawet Kolumbijczycy mogą trzymać się nawzajem w szachu, a jeżeli ktoś ma na tyle odwagi aby oderwać się nawet na płaskim to kto wie? Jak zostałoby 10-12 kolarzy to może tam być któryś z kolarzy przeze mnie wymienionych, a wątpię by czekali na finisz i będą skakać wszyscy jak w Londynie. Dlatego nie widzę wygrywającego Valverde tutaj. Stawiam, że wygra ktoś mocny, ale i odważny - właśnie jak Roche na Vuelcie jeżdżący - rusza pierwszy (2 lata temu też tak jeździł), nie ogląda się i stara się jechać swoim planem. A o pogoń będzie ciężko przy ograniczonej liczebności zespołów.

Paulinho w Atenach był jak najbardziej przypadkowy i anonimowy, a zaliczył srebro.

trasa w Atenach była wymagająca, ale w porównaniu z tym, co słyszymy dotychczas o Rio, to pikuś. jeżeli ma być 250 km, to znowu nie jest to “tylko” 225 jak w Atenach.

zgadza się, że Barguil, czy Roche nie są przypadkowymi zawodnikami, ale też będą stać, jeżeli nic się nie zmieni, w drugim szeregu faworytów. jeżeli wygrają, to nie będzie sensacji, ale zaskoczenie już pewnie tak.

proszę mi nie przypisywać nie moich słów :slight_smile:

ja się trzymam wersji Florencja, czyli ok. 6-8 faworytów i zwycięstwo każdego innego będzie mniejszą lub większą niespodzianką.
od razu zaznaczam, że Contadora i Froome’a w tej “8” nie widzę.

Z tymi niespodziankami to tak jest ze jeszcze przed Giro wygrana Landy np w Rio była by zaskoczeniem juz po Giro nie, zawsze ktoś tam przybedzie i kogoś ubedzie, ale mimo wszystko nie zamykał bym w 8 faworytów tego wyścigu jednak wydaje mi się ze bedzie ich wiecej.

A dla mnie Landa byłby zaskoczeniem, i to dużym.

Chociażby z tego względu, że Hiszpanie pewnie pojadą na Purito i Valverde, Castroviejo się wyptrzyka w połowie trasy, zostaje Contador i on (jeśli go wezmą) - a ktoś musi pracować.

Gdyby to były MŚ to powiedziałbym, że trasa jest zbyt trudna nawet dla kogoś takiego jak D.Martin, ale że przy 5-osobowych składach tempo będzie wolniejsze to facet ma szansę na akcję a la Paolini na Gent-Wevelgem w tym roku.

Nibali, Valverde, Uran, Rodriguez, Aru, Costa, Majka, Bardet, D.Martin… tak to na razie widzę. Może jeszcze Betancur :wink: Wysoko stałyby akcje Pozzovivo, gdyby nie hierarchia u Włochów. Zobaczymy jaką formę przygotują Kreuziger czy Fuglsang, ale to już taki 2/3. rzut.

Co do jakości transmisji to w Pekinie jej brak załatwił świetne emocje (grupa Cancellary :wink: )

Ja jestem ciekaw na kogo nasi pojadą jeśli Kwiato w Sky wróci do poziomu jazdy w górach z 2013 r. :wink:

Dla mnie też, jakoś nie widzę go zwyciężającego na innej końcówce niż pod górkę. A utrzymać przewagę przez tyle km do mety byłoby jemu akurat ciężko. Z kolei przy finiszu z grupki znajdą się szybsi od niego, nawet gdyby nie fakt posiadania w składzie Pitiego czy Purito.

Albo P-N 2015 :wink:

No i własnie dlatego ze peleton bedzie mały akcje takich kolarzy jak Landa rosną, i nie chodzi tu o moją sympatię do niego raczej o to ze pokazał na tyle jaja w Giro ze potrafił walczyć o swoje mimo ze nikt go tam nie traktował poważnie a on sobie sam tą pozycję wyrwał, mimo ze pracował na Aru. Dla mnie rozegra się to tak ze dojedzie jeden max dwóch kolarzy po akcji na ostatnim podjezdzie badz wczesniej i moze byc to taki Hesjedal, Landa, D.Martin, Froome, Quintana(az dziw ze go nie wziołeś do głownych faworytów druidzie) Henao,Pozzovivo,Van der brocke, (moze Kwiato), Talansky, itp mnóstwo takich co mogą wytrzymać a przy sprzyjających okolicznościach i braku pracy mogą to wykorzystać. w Londynie 100% faworytem był Cave chyba nikt na poważnie nie pomyslał ze może to ktoś inny wygrać a było zupełnie odwrotnie wyscig był zbyt cięzki do kontrolwania mimo w miarę stosunkowo płaskiej trasie, to co przy takich górach bedzie. co z tego ze sami kozacy w druzynie jak bedą szły skoki to kozacy bedą musieli wkoncu sami reagować i nie bedzie tak łatwo o kontrolę wyscigu zobaczycie.

Właśnie o to mi chodziło.
Długa,trudna trasa i mniej liczne składy.Może być tak,że nikt nie będzie chciał pracować,bo nie będzie drużyny która da radę cały wyścig gonić,skoro Brytyjczykom w Londynie się nie udało.
Tempo nie będzie równe i mocne,ale rwane i będzie wiele akcji.A przy takim scenariuszu ja widzę przynajmniej 30 nazwisk z potencjałem na podium a nie 8-10 jak druid.

ja nie mówię o podium, tylko o wygranej :wink:
Paulinho był sensacją, ale wygrał Bettini.

Oj druidzie kolarstwo zna wiele nazwisk niespodzianek :stuck_out_tongue: wiecej wiary, lepiej niespodzianka jak uklepany Valverde czy Uran :slight_smile:

ciekaw jestem czy Giro zyska dzięki Rio kogoś więcej niż Nibalego.

dla Valverde układ Giro+Rio+Vuelta brzmi rozsądnie.

Pytanie co z Uranem, czy jednak nie przechodzi do Garminów właśnie po to, żeby wreszcie spróbować szczęścia na TdF.

Landa jako lider Sky - raczej pewny.

A jest jakakolwiek szansa, że on w końcu to Giro pojedzie?
W zasadzie on wypowiedział się kiedykolwiek dlaczego nigdy nie wystartował we włoskim tourze? Ja rozumiem, że Ardeny + Giro nie są najbardziej korzystną kombinacją, ale np. Purito czy Gilbert tak jechali. A Piti jest ostatnim kolarzem, który mógłby mieć problem z połączeniem jakichkolwiek wyścigów w kalendarzu :smiley:

No przez parę ładnych lat Włosi chcieli go wsadzić za kratki :wink:

Ponawiam pytanie - jak to wygląda jeśli chodzi o liczbę naszych kolarzy? Na pewno wystawiamy 3 czy jest szansa na 4? Szczerze nie orientuję się jak to wygląda w przypadku IO.

Andrzej Piątek twittował, że jazda Rafała Majki i kolejne 100 punktów przybliżają naszą kadrę do 4 zawodnika.

http://www.olimpiyatkomitesi.org.tr/Rio2016_Branslar/Bisiklet_Yol_Bisikleti.pdf
Wychodzi na to, że wystarczy być w Top15 UCI World Tour w tym roku, aby jechać w czwórkę.