Tytuł może trochę śmieszny ale chodzi mi o to że odstawiam rower na jakieś 2-3(pogoda/kontuzja) miesiące jak go odpowiedno zakonserwować aby nie uległy w nim żadne zmiany ? Nasmarować łancuch ,sprawdzać ciśnienie powietrza w kołach itp .Macie jakieś swoje sposoby ?Czy po prostu odstawić go w bezpieczne miejsce i czekać na powrót ?
Rower to nie kobieta- jak dbasz to dobrze, a jak nie to marudzić rower nie bedzie 
Najwyżej sie zepsuje 
A tak całkiem serio…rower boi sie 2 rzeczy.A właściwie to 3. Podczas eksploatacji-piachu w łańcuchu, kasecie i innych ruchomych częściach. A jak stoi to wilgoci i wszelkich “mocnych” detergentów(w przypadku nadmiernej pielęgnacji). No i oczywiście uszkodzeń mechanicznych, czyli nie parkujemy roweru jak Wiggins Innych zagrożeń dla roweru nie widze
po prostu odstawiaj go w bezpieczne miejsce nasmarowanego i tyle!!!