Oczywiście mega subiektywnie ale mogę powiedzieć, że taki trenażer w tej cenie to w tej chwili to super rozwiązanie w relacji cena/możliwości do rozpoczęcia przygody ze Zwift tudzież innymi wirtualnymi platformami.
Ja akurat mam ten sam trenażer i choć nie trenażeruję często, mogę z czystym sumieniem polecać, zwłaszcza przy takiej cenie.
Ja dzisiaj 58 km przy -5 stopniach , ale pieknym i faktycznie lekko grzejacym juz sloncu ! Pojechalismy troche za Malmö ( samochod ) , aby posmigac MTB. Gravel ( czy szosa ) sa moim zdaniem za szybkie ( czytaj ZA ZIMNE ) na takie temperatury.
A u nas już odwilż od pojutrza
U nas chyba tez . Ma byc 8 stopni w nastepny weekend !!!
To u nas prawie identycznie w okolicach Wrocławia: 10 też za tydzień
A dzisiejsza noc… Brr -15 niby ma być w najzimniejszym momencie
A ja cały tydzień biegałem na nartach w pobliskich lasach
Ja też dlatego żałuję że już odwilż
Pani Ambasador Kanady w Polsce:
Jej zima też nie przeszkadza, śmiga rowerem po Warszawie
Przed chwila szybka gravelowa piecdziesiateczka. Mzawka , zero stopni , ale pojechalem w nowych zimowych butach ( szkoda ze premiera , jak lody puscily ) , wiec sucho , cieplo i przyjemnie
Ja wróciłem z wypadu do miasta. Błocko, mokro i miejscami ślisko. Ludzie zupełnie zapomnieli, gdzie są ścieżki rowerowe. A ja swoim cargo’esem nie mogę manewrować jak na BMX-ie…
Haha, ja też żałuję że sezon narciarsko-biegowy się kończy
Wczoraj po raz pierwszy od dwóch tygodni, i dopiero po męczącym odśnieżaniu okolic miejsca parkingowego, odważyłem się jechać samochodem do sklepu.
Nie masz zimówek?
W tym roku postanowiliśmy nie wymienić opon, bo praca zdalna i łagodne zimy w ostatnich latach.
Też prawdą, to już nie te zimy co drzewiey… A macie całoroczne czy letnie ogumienie?
Pamięta m że jeszcze w latach mojej podstawówki i gimbazy (2000-2009) chodziło się prawie całą zimę na sanie i narty na grzybek, od połowy grudnia aż po krańce lutego
Letnie. A pomyśleć, że brat we Włoszech ma całoroczne.
Ja w Malmö tez na letnich. W Szwecji trzeba miec zimowe , jak sa ZIMOWE warunki na drodze. Jak drogi sa cala zime czarne , to mozna smigac na letnich.
Najgorzej to we Włoszech: w wielu drogach, od autostrad do krajowych, trzeba mieć albo zimowe lub całoroczne, albo łańcuchy w bagażniku, od 15 listopada do 15 kwietnia (kiedy temperatura może zbliżać się do 30 stopni).
To faktycznie bardzo niesprawiedliwe