Wystarczy prababka
Jarka wszyscy unikaja.
Ciekawe, prawda?
Tak to czasem jest . Wydaje Ci sie ze jestes taki fajny , a tak naprawde wcale tak nie jest
Polowa forum mogla mnie spotkac , a NIKT nie przyszedl ( nawet Eder , a na niego liczylem na 200% ) . Cos w tym musi byc .
Moze tez dlatego nie wychodzilo mi z tymi dziewczynami z GaduGadu ?
Albo wszyscy się wystraszyli Twego ciętego języka
No ale mogles przyjsc pomachac. Okna sie chyba i tak NIE otwieraly , wiec bym CI nic nie powiedzial.
Ja za późno się dowiedziałem no
Już byłeś w Poznaniu jak czytałem
Dobra , dobra. Wystraszyles sie ze wbiegne Prababke szybciej jak Ty wjedziesz i jeszcze zdaze z powrotem na pociag.
My tu gadu gadu , a Tymek handluje czesciami Campy na niemieckich stronach :
Napisalem , czy po znajomosci da ze 20 % znizki , ale odpowiedzial po niemiecku , ze : preis ist nicht verhandelbar
Udawal , ze mnie nie zna , a myslalem ze on TEZ mnie lubi
Ciekawe skąd ma te części, pewnie po znajomości z teamu UAE Emirates!
Pogi mu podsyla. Mysle , ze go nie rozliczaja z takich drobiazgow.
Może kiedyś, przy okazji, zróbmy po prostu zlot forumowiczów?
Tak z dobrą dekadę temu był na forum pomysł, zeby sie wspolnie spotkac przy okazji wyścigu elity o tęczę. W teorii termin (okoliczność) wg mnie dobry. W tym roku jednak Australia i moze być kicha, zeby to ogarnąć (ja tez osobiście mam tamten weekend trochę zajęty). Pamiętam też, że przez wzglad na Tomasza, faworyzowany byl wowczas Szczecin.
Ja mam za dwa tyg. odebrac dowod w Szczecinie . Mi pasuje
Tez byłbym za.
Najlepiej z rowerami w gorach.
w 1 dzien wyscig ze startu wspolnego , a w 2 czasówka (najlepiej uphill).
Tylko Mariuszowi trzeba bedzie spusić luft
Edera na przyczepce podpiąć
Ja już zamawiam miejsce w grupetto. Za to potem w piciu piwa spokojnie nadążę za Jarkiem
Albo od razu spuscic mu wp…ol. Tak na powitanie
W grupie modlitewnej z Ederem ???
chudziak, więc miałoby większe szanse powodzenia, niż go potem łapać po górach