Liège-Bastogne-Liège 2022

Quick Stepu nadal bez zwycięstwa. Może uda się w Liege?

1 polubienie

Ciekawe kto mógłby to być… Alaphilippe chyba zbyt słaby obecnie

Myslicie, że WvA moze to wygrać w debiucie? Stawka bardzo wyrownana: Ineos, Teuns, Alaphilippe & Remco i to w zasadzie tyle. Pogacara nie liczę bo jak wiemy to sie już skonczył (abstrahując od tego, że byl w formie od lutego i teraz juz jest za pozno dla niego by jezdzić wszystko i wszedzie w najlepszej dyspozycji.)

Jak już robisz temat i wrzucasz profil do tak ważnego wyścigu to nie rób tego na odpierdziel tylko wrzuć właściwy profil, czyli zobacz jak to jest na stronie wyścigu (ilość km choćby).

4 polubienia

Akurat dzisiejsza jazda nic nie mówi o szansach Tadeja w niedzielę. Dalej jest głównym faworytem.

Taki profil znalazłem pod tym linkiem:

https://rowery-org.cdn.ampproject.org/v/s/rowery.org/2022/01/18/trasy-strzaly-walonskiej-i-liege-bastogne-liege-2022/?amp=&amp_gsa=1&amp_js_v=a9&usqp=mq331AQKKAFQArABIIACAw%3D%3D#amp_tf=Od%3A%20%251%24s&aoh=16504663188274&referrer=https%3A%2F%2Fwww.google.com&ampshare=https%3A%2F%2Frowery.org%2F2022%2F01%2F18%2Ftrasy-strzaly-walonskiej-i-liege-bastogne-liege-2022%2F

Ale ja nie jestem związany z tym portalem, więc co mnie to tłumaczenie obchodzi…
Nie patrz się na innych tylko sam rób dokładnie i dobrze. Przyda się też takie podejście ogólnie w życiu…

2 polubienia

Ciekawe czy Powless coś pokaże, dzisiaj już nieźle pojechał, a LBL chyba bardziej mu powinno pasować. Carr i Guerreiro też widać przejawiają ochotę do ścigania. EF miało bardzo słaby początek sezonu, ale do Ardenów zazwyczaj dobrze się przygotowywali.

1 polubienie

A ktoś wie co się dzieje z Magnusem Cortem? Pod koniec zeszłego roku był w genialnej formie i myślałem, że na stałe zagości do czołówki klasykowców.

Wystarczy zajrzeć na PCS:

Out with Fractured collarbone (Crash in Tirreno-Adriatico | stage 7)

Aczkolwiek w czołówce klasykowców to on nie zagości, bo nie za bardzo lubi walkę o pozycję w peletonie (z tej samej przyczyny rzadko bierze udział w sprintach z całego peletonu). Ostatni raz był w czołowej dziesiątce klasyku w marcu 2018! Jego niszą teraz są ucieczki w wyścigach etapowych i sprinty ze zredukowanego peletonu.

no i on tez tak trochę jak Valgren, czyli zwierzę jesieni.
odnoszę wrazenie, ze Powless tez moze byc kims takim w przyszlosci :stuck_out_tongue:

a wie ktoś czemu w dyptyku nie bierze udziału Gaudu??

1 polubienie

Myślę, ze czegos tam się dziś dowiedzieliśmy o faworytach Staruszki…

Pidcock się wypisał (chyba te choróbska go wykończyły).
Quick-Stepowcy obnizyli notowania (a szkoda).
Pierwiastek niepewności w UAE.
Kto na tym korzysta?
Nieobecny van Aert :stuck_out_tongue:
Dobrą formę potwierdzili Teuns, Woods, Własow oraz Martinez.

1 polubienie

Myślę że Wlasow spróbuję jakiegoś wcześniejszego oddjazdu

Tak, zdecydowanie.
Z tego co kojarzę, to on nie jeździł wcześniej w Ardenach, ale jak przed Amstelem zobaczyłem, że pojedzie, to się ucieszyłem. Strzała to nie wyścig dla niego, więc to 19. miejsce całkiem fajne.
Jeżeli forma się zgadza, to może być jedną z ważniejszych postaci w niedzielę.

A co powiecie na Skjelmosa?

Jeśli wyścig rozegra sie klasycznie, czyli odjazd najmocniejszych na Sokołach to wydaje się, że pojadą:
Pogacar-nie jest tak dobry by pojechać sam i tak słaby by zostać
Alaphilippe-jak wyżej
Valverde-powinien pojechać z czołówką jak rok temu
Teuns-jest w formie
Vlasov-jak wyżej
No i najwieksza niewiadoma VwA-Jesli jest w formie to sie utrzyma i pojedzie z czołówką i będzie oczywistym faworytem do wygrania sprintu…jesli mu zabraknie to faworytami w sprincie są Pogacar/Alaphilippe. Ineos będzie chciał nie klasycznego rozwiazania wyscigu, ale im sie to nie uda. Liege coraz bardziej przypomina Strzałę, tylko, że przedłużoną zjazdem po ostatniej wspinaczce. W Strzale wszyscy wiedzą, że rozstrzygniecie zapadnie na Murze, w Liege wszystkie zespoły dociagną faworytów do Sokołów, a tam odjadą najmocniejsi.

Duet Teuns-Mohoric wyrasta na absolutny duet numer jeden na niedzielę. Obaj mogą to wygrać. Obaj mogą to wygrać w różny sposób. Jak będą obaj w grupce liczącej 5-10 osób za Sokołami, to Bahrain będzie faworytem do zwycięstwa.

1 polubienie

A jeszcze może się z nimi zabrać Mader lub Caruso lub Poels

Słabość Pidcocka może się okazać problemem Kwiato. Po Amstel miałem nadzieję, że obaj przetrwają Sokoły. W samotnej walce z resztą faworytów, szanse Michała bardzo spadają.
Faworytami na ten moment są raczej nadal Pogacar i Alaphilipe ze względu na szybkość na kresce. Czy ktoś będzie na tyle mocny, żeby urwać się na Sokołach i dojechać samotnie? Według mnie nie ma na teraz kandydata do takiej akcji (Mohoric jest za słaby pod górę), więc biorąc pod uwagę trafność mojego obstawiania na wiosnę, pewnie wszystko skończy się właśnie taką akcją :stuck_out_tongue: Pytanie tylko kto tego dokona :wink:

No z tym bym dyskutował.