Oj przydałby sie taki gadżet do szosówki oj przydał . trochę drogi będzie
autokult.pl/2008/01/02/cyfrowe-l … werzystow/
Macie jakieś pomysły na dyskretne lusterko w szosówce???
Oj przydałby sie taki gadżet do szosówki oj przydał . trochę drogi będzie
autokult.pl/2008/01/02/cyfrowe-l … werzystow/
Macie jakieś pomysły na dyskretne lusterko w szosówce???
Każde lusterko na martwy punkt i można się na to nadziać. Tym bardziej w szosówce łatwo spojrzeć za siebie (pod pachą). Ja nawet w aucie (gdzie? ) wole spojrzeć przez ramię np. przy zmianie pasa, czy wyjeździe z miejsca parkingowego równoległego.
Dla mnie to jedynie taki bajer, że powierzchownie widać co mamy za plecami, ale osobiście i tak wołałbym się odwrócić przed manewrem, więc zbędny wydatek.
Heh, fajny bajer Ale czy warte wydatku?
Ze swojego doświadczenia wiem i łapie się na tym, że jadąc najczęściej próbuje patrzeć w lusterko wsteczne Tyle, że takiego lusterka w rowerze nie ma i nie będzie Tak to jest jak się nawyk za kółkiem wyrobi.
kumpel wozi niewielkie lustereczko przyczepione do kasku
no no , coś takiego własnie