paranoja Olwerowska - ciąg dalszy

Kolego Tompoz. Jestem Twoim wielkim fanem od wielu lat. Jeszcze z Usenetu, forum biegania i kilku innych miejsc. To wspaniale, że są we wszechświecie jednostki, które w żaden sposób nie poddają się duchowi czasów. Trwają niezmiennie niczym skała, nie ruszane erozją nowych poglądów. Jesteś jednym z najbardziej wytrwałych interlokutorów, jakich spotkałem na swojej długiej, internetowej drodze. Cechujesz się większą wytrwałością niż wielu słynnych usenetowych trolli, którzy doczekali się nawet wpisów w wikipedii. Śmiem twierdzić, że wielką stratą jest, że w czasie swojej kariery ograniczałeś się jedynie do branżowych forów i grup dotyczących sportów wytrzymałościowych. Jest przecież jeszcze tyle niezagospodarowanych przez Ciebie tematów jak polityka, socjologia, religioznawstwo oraz wiele tak zwanych “tematów bieżących”. Ikony pl.pregierz mogłyby się od Ciebie uczyć, drogi kolego Tompozie, prowadzenia dyskusji oraz niezłomności w kreowaniu swego, jakże charakterystycznego wizerunku. Naprawdę, a mówię to szczerze, Twoja konsekwencja powinna być wzorem dla wszystkich dyskutantów. Twoje miejsce jest w Sevres tuż obok wzorca metra. Chylę czoła a Twoje ZDJĘCIE wieszam przy monitorze, aby zawsze przypominało mi o zasadach korzystania z Internetu.

darz bór!

2 polubienia