Dzisiaj zaprezentowano trasę wyścigu.
Etap 1
Etap 2
Etap 3
Etap 4
Etap 5
Etap 6
Etap 7
Etap 8
Jak wam się podoba trasa?
W wyścigu ma wystartować Evenepoel.
2 polubienia
To już na pierwszym etapie można się spodziewać ataku Pogačara jeśli wystartuje.
W przyszłym roku Pogacar wybiera się na Tirreno-Adriatico.
Podobno ma również wystartować Vingegaard.
1 polubienie
Ja bym się spodziewał mimo wszystko sprintu z troche przerzedzonego peletonu. Końcówka wygląda podobnie do tej z 2022 roku kiedy Jumbo rozwaliło wszystko i wszystkich.
Czasówka może nam pokazać kto będzie silny. Pewnie porobią się różnice, to prawie 30 km.
Tak jak w poprzednich latach mam jakieś mieszane uczucia. Spodziewałem się trudniejszego 7 etapu.
1 polubienie
Ten etap 7 dziwnie łatwy, a reszta dobra.
Nie dziwnie łatwy, tylko dobry. W tym wyścigu absolutnie niepotrzebne są takie podjazdy jak MV czy AdH. Uważam, że nawet Turini jest za trudnym podjazdem, jak na PN.
Auron jest w sam raz, aby nie zablokować ścigania, a i tak pewnie będą tam niemałe różnice.
Pojawiły się wstępne składy drużyn i ciekawie to wygląda pod kątem drużynówki.
Quick Step, Ineos, UAE i Bora wyglądają okazale. Trek też powinien być mocny.
Z TTT jest jednak tak, że nie powodują większych różnic między najlepszymi drużynami. W zeszłym roku minimalne różnice, mimo imponujących 32 km.
W tym roku krócej, aczkolwiek z dwoma podjazdami na dużą tarczę.
Żałuję, że nie zrobili większych trudności w końcówce czasówki. Przy regulaminie z liczonym czasem pierwszego kolarza ciekawie by było zobaczyć największych faworytów, czy by próbowali pozrywać kolegów. Przy tej trasie to jest raczej mało prawdopodobne.
Tak czy siak, przedstartowym faworytem jest dla mnie zdecydowanie Roglic Dałem się nabrac w zeszłym roku po Tirreno, że nie będzie aż tak mocny na wiosnę(mimo wygrania trzech etapów w Wyścigu Dwóch Mórz), a w Katalonii był na innym poziomie.
Tutaj na powitanie z nową drużyną pewnie będzie chial od razu pokazać się z najlepszej strony. Trasa dla niego idealna wręcz, a w czasówce nie powinien nic stracić do Evenepoela, a może nawet zyska.
Podjazdy takie jak Brouilly, czy Auron to jest jego teren.
Będę nie mało zdziwiony, jeśli przejedzie bez przygód wyścig i nie zapisze go na swoje konto.
Remco bez obozu wysokogórskiego na tym etapie sezonu powinien być co najwyżej dobry pod górę. Rodriguez czy Almeida z dużymi znakami zapytania odnośnie formy. Skjelmose powinien być bardzo mocny, Vlasov z Bilbao poniżej pewnego poziomu na wiosne raczej nie schodzą.
Co by jednak nie mówić, biorąc pod uwagę i trasę(tu Baski wyglądają cienko) i obsadę, to jest duże prawdopodobieństwo, że to będzie najlepsza tygodniówka wiosny, a może i sezonu.
2 polubienia
no trasa całkiem fajna, tylko bez sensu druzynówka i ze tylko 1 etap dla sprinterów.
etap na Mt.Brouilly z przepięknym profilem jak na te okolice.
Evenepoel powiedział, ze jego marzeniem w tym sezonie jest stanięcie na podium w Nicei, takze tego… 
na pewno będzie się działo od niedzieli, ten wyścig tak ma.
Byle ona przyszła w dobrym momencie.
Jeszcze trochę i się poczuje jak uczeń podstawówki.
6 polubień
Ciekawe czy jutro będą jakieś ataki Evenepoela?
Jeśli będzie sprint z peletonu to walczyć powinni: Matthews, M.Pedersen, Coquard, Pithie i De Lie.
Jest jeszcze kilku innych sprinterów.
Ackermann, De Kleijn, Groves, Jakobsen, Kooij, Thijssen, Groenewegen, Demare, Sam Bennett.
Remco nie jeździ agresywnie dużych wyścigów etapowych.
Najwyżej będzie sprint z Roglicem o sekundy na premii. Końcówka etapu też nie jest taka trudna.
2 polubienia
Czy ja bym aż tak zakładał, że to będzie walka jedynie Roglić-Evenepoel? Szczególnie, że tu mamy drużynową jazdę na czas, czyli są duże szanse, że dzięki temu oni nie odjadą jakby to było w indywidualnej.
A Katalonia inna niz wszystkie?
przeciez on zrobił ten wyścig.
Duet Roglic-Evenepoel to jest co najmniej poziom poniżej Pogacara-Vingegaarda, więc wyścigu z góry nie możemy przypisać.
Jednak nie porywa mnie konkurencja. Myślę, że Ineos będzie klapą w generalce, Almeida jest tylko solidny, Bilbao czy Izagirre topkę mają raczej za sobą. Gaudu czy Jorgenson też nie pewni.
Jeśli ktoś ma tu zrobić ''coś więcej", to najprędzej Skjelmose, czy z cichacza Vlasov.
Ale tak, sensacją będzie zwycięstwo kogoś spoza top 2 faworytów. Szczególnie Roglica, bo Evenepoel bez obozu wysokogórskiego może tu się wspinać przeciętnie.
Ale to było po górskich etapach. Nie miał już nic do stracenia. Tutaj dwa najcięższe etapy są na końcu.
W takim schemacie zwykle jedzie pasywnie.
naprawdę nie byłbym taki pewien.
- etap Paryz-Nicea, jakikolwiek by nie był, ma niepowtarzalny vibe, to wyjątkowy dzień w kalendarzu kolarskim, masa kolarzy daje się temu ponieść, więc dlaczego nie Evenepoel?
Kiedy ostatnio Roglic przegrał wyścig tygodniowy, kiedy nie miał żadnych przygód związanych z kraksami itp. ? Powinien przegrać Tirreno 2023, ale rywale nie wykorzystali jego słabości. W 2019 na styki przepchnął także Tirreno.
Jako jedyny pokonał Pogacara w wyścigu tygodniowym od startu 2021.
W skrócie, arcymistrz wyścigów tygodniowych. Być może największy w historii.
1 polubienie
A ile z nich wygrał poza Jumbo? 
Zobaczymy jak będzie w nowej ekipie, bo transfer w takim wieku i z takiej ekipy to zawsze jest pewna niewiadoma. Zwłaszcza, że na papierze to chyba mocniejszą paczkę wysyłają do Włoch, co mnie trochę dziwi, bo może w weekend trochę zabraknąć mocy. Sobrero, Denz czy Jungels mogą być bardzo pomocni, ale też nie zdziwi mnie jak szybko spłyną. Ciekawe czy Własow dostanie wolną rękę czy jednak będzie tym kluczowym pomocnikiem. Początek miał imponujący, ale od miesiąca nie startował i forma jest pewną niewiadomą.
2 polubienia
