Zainspirowany postem @Zbig zakładam taki temat. Nazwa mówi sama za siebie więc nie będę się specjalnie rozpisywał.
Ale jedno pytanie mnie nurtuje: kto wygra TDF 2025?
Pogacar? A może Bernal? Czy pogodzi ich Almeida lub Evenepoel?
Hehe najlepiej chyba postawić na ktoś inny jak swego czasu Rojek w typerze
Tylko kto? Zamierzam się wybrać więc odpowiedź “ktoś inny” mnie nie satysfakcjonuje.
W 2025 Martinez trzeci raz tytul obroni
No właśnie, tego jeszcze nie wiadomo, w 2016 też chyba nikt jeszcze nie znał Pogacara?
Oczywiście Ci wymienieni też są na tyle młodzi że któryś z nich może wygrać ale równie dobrze może się skończyć jak z Andym Schleckiem
Żeby obronić trzeci raz tytuł musiałby pierwszy raz wygrać już w przyszłym roku, ale kto wie - może Mu się uda?
Jak to nikt? A rodzina, trenerzy, przyjaciele?
A na poważnie to może ten chłopak co teraz w juniorach dominuje?
E: Cian Uijtdebroeks o tego kolesia mi chodziło.
Poprawiłem, teraz pytanie ma sens
W sensie że w 2016 już był znany? Mi chodziło że jak rozmawiamy o 2025 a jest 2021 to analogicznie Pogacar wygrywając w 2020 był w 2016 takim odpowiednikiem dzisiejszego młodego talentu
Yannick czy Egoi?
No był znany, w 2016 był drugorocznym juniorem z sukcesami. Już w 2015 był w dyszce juniorskiego Wyścigu Pokoju, z pierwszorocznych juniorów lepszy był wtedy tylko McNulty.
Aha no to może ten junior co teraz jest super o którym pisał timo pasuje
Może kwiatek jak już mu kontrakt z Ineos wygaśnie ? Ma szanse pobić rekord nikogo w liczbie zwycięstwo w TDF.
Ałtdebruks Ałtdebruksem, ale warto zwrócić uwagę, że w tych dwóch wyścigach, które wygrał, na drugim miejscu przyjechał ten sam kolarz czyli Luis-Joe Lührs, także też musi być niezły.
Też wczoraj był cały dzień w ucieczce, a na koniec i tak nikt oprócz Ciana się do niego nie zbliżył, więc faktycznie moc musi się zgadzać. Ale w ogóle cały Team Auto Eder to na tych wyścigach nie ma za bardzo konkurencji, wjeżdżają sobie całą ekipą do dziesiątki.
Lührs już rok temu na GP Rüebliland się pokazał z dobrej strony. Tylko że wtedy bardziej jako szybki kolarz potrafiący przetrzymać pagórki, a w tym sezonie po raz kolejny w selektywnym terenie przegrywa tylko z Cianem.
Ogólnie w czołówce jest kilka nazwisk, znanych mi wcześniej które potwierdzają swój potencjał w ciężkim terenie i też w przyszłości mogą walczyć o wysokie lokaty w GT. Jednak nie będę pisał o których mi chodzi, żeby mi kilku kolegów tu na forum nie podebrało mi ich w pewnej grze
I też trzeba pamiętać że Cian już przejechał kilka wyścigów w tym sezonie, a dla wielu startujących to był pierwszy poważny start w tym sezonie. Jak ktoś dziś stracił te 10 minut do niego to nie znaczy, że za 10 lat będą mieli dużo gorsze osiągnięcia w GT od Ciana.
A najlepsze że mój nick nie pochodzi od tej nazwy tylko od brazylijskiego siatkarza którego byłem fanem w 2011 roku
Ogląda ktoś Orlen wyscig narodów? Prowadzi van den Berg
Oglądałem. MVDP i Tom Domuloin mają godnych następców.
W przyszłym roku pewnie van Dijk już w world tourowym Jumbo jako rozprowadzający Van Aerta, Gronewegena i Dekkera.
Prędzej pomyślał bym że chodzi o piłkarza.
Reprezentacja Brazylii wtedy naszpikowana gwiazdami, oprócz Edera: min. Socrates, Zico, Falcão. Naprawdę pięknie grająca drużyna ale niestety nieskuteczna. Piękne czasy gry w piłkę nie to co teraz.