polskie kolarstwo szosowe a.d.2011

Kto byl najlepszym polskim kolarzem 2011

  • Lukasz Bodnar
  • Bartosz Huzarski
  • Michal Kwiatkowski
  • Michal Golas
  • Rafal Majka
  • Przemyslaw Niemiec
  • Sylwestr Szmyd
  • Tomasz Marczynski
  • Marek Rutkiewicz
  • inny

0 głosujących

Witam,

Jak oceniacie wystepy Polakow w kolarskim szosowym peletonie w 2011 roku?
Kto zrobil najwieksze postepy, czyja praca najbardziej utkiwala w pamieci?

Czy polskie kolarstwo zanotowalo postep czy regres?

Z jednej strony: Golas, Marycz, Majka, Kwiatkowski, Niemiec, Szmyd, Bodnar, Paterski - nigdy nie mielismy tylu kolarzy w Pro-Tour. Z tego grona zwlaszcza Majka i Kwiatkowski to zawodnicy perspektywiczni, z ktorych najwiekszych sukcesow radowac (mam nadzieje) bedzie nam dane za kilka lat.

Z drugiej strony - od kilku lat maleje liczba zwyciestw polskich kolarzy. to juz chyba piaty raz z rzedu liczba zwyciestw ze “sciany placzu” jest mniejsza niz w roku poprzednim. Nie bylo spektakularnych wynikow na Wielkich Tourach. Na MS tez Polska nie blyszczala, jak chocby Bodnar w zeszlym roku.

Sezon lepszy czy gorszy?

No i pytanie w ankiecie:
Kto wg Was byl najlepszym polskim kolarzem w 2011.
zy Majka, ktory blyszczal (do czasu) na VaE, czy Niemiec ktory dobrze spisywal sie na poczatku sezonu i konczy mocnym akcentem - 5 msce w Emilii, Huzarski - lider wyscigu dookola Turcji a takze najlepszy Polak w k. gen TdP, a moze Rutek, ktory pieknie atakowal na TdP na zjazdach? Lukasz Bodnar - zwyciezca ProLigi, albo Tomek Marczynski 2krotny MP?
Ciekawy jestem, kogo i dlaczego typujecie.

Lukasz Bodnar mogl sobie nawet wygrac wszystkie wyscigi w tej prolidze, ale to Maciek walczyl o zwyciestwo Gandawa-Wevelgem :wink: ale poza tym rzeczywiscie slabszy sezon mlodszego.

ogolnie jednak jestem troche zawiedziony.
Na plus na pewno Kwiatkowski, po ktorym nie spodziewalem sie az takiego skoku. i to nie tylko czasowki ale tez np. Plouay

Niemiec na pewno przyzwoicie jak na pierwszy sezon (zobaczymy jeszcze jak Lombardia); kilka indywidualnych mini-blyskow, kilka pokazow kapitalnej pracy na Scarponiego i Cunego, nie bylo jakiegos super-depniecia, ale przyszly rok powinien byc lepszy. to chyba jego pierwszy sezon taki naprawde w calosci (i wlasc. nie liczac Vuelty wszedzie aktywny), teraz dobrze przepracowana zima i moze “5” w Emilii zamieni na “1” :wink:

O Szmydzie juz duzo powiedziano. szkoda choroby z Giro, dobrze ze chociaz TdF lepsze niz rok temu (szkoda, ze kosztem absencji na TdP i DL no i ze jego lider jakos nie istnial na tle innych faworytow). Zdecydowanie najgorszy jego sezon od… 2002?
a pamietacie np. jak sie uczepil Tonego Martina na Romandii i jechali przez chwile z przodu? To nie ten Szmyd, ktorego znalismy w poprzednich latach.

Huzarski wyciagnal chyba swoje optimum, Golas robil co mogl, Rutkiewicz procz TdP kilka razy nie przyniosl wstydu na Zachodzie.

Majka sie przyzwoicie pokazal, chyba tak mniej wiecej na miare oczekiwan. Na razie mu daleko do Brozyny, Baranowskiego czy Szmyda, ale powiedzmy, ze jest perspektywiczny i pierwsza zima z Riisem powinna dac jakies tam efekty.

zawiodl mnie Paterski. po “19” w Lombardii zaostrzyl troche apetyty. “7” miejsce na TdF i bodajze “5” w Giro del Friuli- no niby ok, ale… jak walczyl w punktowej na Tour de l’Avenir to troche wiecej sie po nim w przyszlosci spodziewalem, a skonczyl juz 25 lat.

takze szkoda, ze ilosc sie raczej nie przebila w jakosc.
ale tez, chyba nie ma powodu, zeby byc pesymista przed 2012. no, moze troche szkoda, ze Kwiatkowski nie bedzie juz cwiczyl ITT pod okiem Bruyneela.

Ale będzie miał wspólne treningi mistrzem tej specjalności.

Jak dla mnie sezon dla Polaków nieudany.
Na plus na pewno zasługują Kwiatkowski i Majka.
Gołaś i Huzarski na pojedynczych wyścigach pokazywali ze są w stanie powalczyć na etapie jak i o generalkę.
Marycz kilka razy uciekał na mniejszych wyścigach ale w PT już się tak nie pokazywał.
Paterski i Bodnar to chyba największe zawiedzenie tego sezonu dla Polskich kibiców. Paterski poprawił jazdę po górach ale dla mnie to jest bez sensownie. Bodnar kompletnie nieudany sezon.
Szmyd choroba na Giro, TDF na którym według mnie był na 2 górskich etapach lepszej dyspozycji nic Basso. Na Etapie który wygrał Rolland myślę ze Szmyd mógł powalczyć z najlepszymi. Ale patrząc na wyniki nie udany sezon.
Niemiec, jego jazda mnie jakoś nie przekonała. Według mnie nie jest to kolarz na wyścigi trzytygodniowe, zarówno na Giro jak i na Vuelcie po pierwszym dobrym tyg. w dwóch następnych nie istniał. 3 miejsce na etapie Giro del Trenintino, 5 miejsce na etapie Vuelty oraz 5 miejsce w Emilli to trochę za mało jak na kolarza który w drużynie kontynentalnej ( Miche) potrafił wygrywać Włoskie klasyki(etapy).
Rutkiewicz po raz kolejny udowodnił ze jest czołowym Polskim kolarzem. Mam nadzieję ze w następnym sezonie będzie szalał na zjazdach w PT.
Marczyński udany sezon dla tego kolarza szkoda tylko ze na ostatniej rundzie na królewskim etapie TDP złapał gumę bo mógł powalczyć o top 10 generalki. Liczę ze w PT będzie się pokazywał.
Morajko jeden z gorszych sezonów w ostatnich latach tego kolarza a mimo to przechodzi do PT.
Cieślik kolejny kolarz obok Rutkieiwcza i Ł.Bodnara którzy marnują talent w Polsce, mam nadzieję ze 2012 to będzie ostatni rok Pawła na Polskich drogach.
Ł.Bodnar dominacja na Polskich wyścigach, jak taki Morajko przechodzi do PT to dlaczego Bodnar miałby sobie nie poradzić wśród najlepszych? Po rozpadzie CCC i transferze Marczynskiego i Morajki do Vacansoleil byłem pewien ze Łukasz tez znajdzie sobie ekipę w PT.
Radosz jedyny kolarz który z Ł.Bodnarem może walczyć na Polskich klasykach.

Amatorzy:
Kurek kapitalna jazda na TDP, pokazał ze ma poziom z PT. Porzucenie kolarstwa torowego było dobrym wyborem, mam nadzieję ze kolejny sezon jako zawodowiec.
Poljanski kilka dobrych wyników we Włoskich klasykach, szkoda choroby przed TDP. Cięzko ocenić czy poradził by sobie juz na największych wyścigach.
Domagalski bardzo dużo zwycięstw na amatorskich wyścigach w Hiszpanii, jednak Hiszpania to nie Francja i Włochy. Kolejny sezon w Cara-Rujal z szansą startu an Vuelcie i kilku innych wyścigach PT. Na pewno to jeden z największych talentów Polskiego kolarstwa.

Więcej Polskich kolarzy amatorów z wynikamy zagranica w tym sezonie to kolarze już nie najmłodszy i bez szansy na wielka karierę.

Dla mnie Kwiatek potwierdził, że ma ogromny potencjał i w przyszłości to on będzie rozdawał karty. Co jak co, ale trzecie miejsce w Driedaagse De Panne - Koksijde w jego wieku to bardzo wartościowy wynik.
Do tego bardzo dobra druga część sezonu, 6 w GP Wallonie, dzielne ucieczki i przyzwoity występ na czempionacie. Dawno nie mieliśmy takiego zawodnika, który byłby szybki i radziłby sobie w różnym terenie.
I tak oto został wybrany przeze mnie najlepszym kolarzem sezonu 2011. :mrgreen: Niestety, nie miał dużej konkurencji - trójka z liquigasu zanotowała fatalny sezon, Przemek Niemiec nie odniósł indywidualnych sukcesów (jak na jego możliwości), a Marycz był równie przeciętny jak Szmyd, czy Bodnar. Najbliżej Kwiatkowskiego był chyba Huzar, bo na polskie ściganie nawet nie patrzę.

Zapomniałem o Majce. Przyzwoicie, oby rozwijał się dalej.
Trochę śmieszyły mnie te oczekiwania: może będzie w 50’ czy 60’ na Angliru. :smiley:

Ja uważam podobnie jak Druid, jestem trochę zawiedziony,jest nadzieja na przyszłość bo jest więcej “naszych” w najlepszych ekipach. Odczucia ambiwalentne z jednej strony bardziej “naszych” widać, ale sukcesów dalej nie widać, no i jeszcze ten CCC na koniec sezonu.

To moze ja glos zabiore.
Na poczatku: nazwiska w ankiecie.
Niestety ilosc jest ograniczona. Poczatkowo chcialem wpisac wszystkich polskich zawodnikow World Tour, uzupelnic Marczynskim, Huzarskim, Bodnarem, Radoszem, Morajka, Taciakiem (wyscig w Chinach kat. HC) i moze amatorami, ale miejsca nie starczylo.
Wykorzystalem wszystkie miejsca w ankiecie i usialem dokonac selekcji.

Maciek Bodnar dzielnie pomagal, ale w tym roku nie zanotowal takiego blysku, jak chocby 9 msce w zeszlym na MS. Niczym nie zachwcil takze Marycz.
Z zawodnikow z polskiego peletonu wybralem wszechstronnego Bodnara, dwukrotnego MP i najlepszego naszego zawodnika na MS.
Szmyd - z przyzwyczajenia.

Huzarski - najlepszy na TdP i w sumie ciekawe wyniki mimo zespolu, ktory nie byl zapraszany na wiele wyscigow tak chetnie jak ISD z Viscontim w skladzie.

Majka - to zachwyt z VaE

Niemiec - bez wielkiego blysku, ale chyba najlepsze wyniki.
No moze Kwiatkowski - zwaszcza w wystepachw trzydniowkach w Belgii mial porownywalne - z drugiej strony Kwiatkowski nei wystartowal w zadnym Wielkim Tourze.

Moj glos na Niemca.
(zakladam, ze sundin i znawca dali mu glos za nazwisko :smiley: :mrgreen: , na taki zarcik sobie pozwole).

Generalnie sezon dla Polski bardzo slaby. Ale wyglada to jak zbieranie sie i przygotowanie do wiekszego skoku w przyszlym sezonie. Sukcesow nie bylo, za to bylo ze strony naszych duzo, bardzo duzo ciezkiej pracy, docenianej i zauwazanej w srodowisku. Wystepy zwlaszcza Kwiatkowskiego i Majki swietnie rokuja na przyszlosc. Wyglada na to, ze i Golas okrzepl i nabral wiary we wlasne sily.
Polskie kolarstwo przypominalo mi w tym sezonie (darujcie prosze porownanie) kota szykujacego sie do skoku na ofiare. Kot spina miesnie, kurczy sie, czai, zeby potem skoczyc, nagle sie rozprostowac i siegnac cel.
Tak i nasi - w tym sezonie mniej zwyciestw, przyczajeni, wyniki (zwlaszcza Bodnar, Szmyd, Rutkiewicz) ponizej mozliwosci i moze teraz nastapi skok i pare wyscigow padnie lupem naszych szosowcow.

Byc moze regres byl potrzebny, zeby sie odbic.

wg CQ pierwszy Rutek, dalej Kwiatkowski, Niemiec i Huzarski

cqranking.com/men/asp/gen/cq … l&bestof=1

zapomnialem o Maryczu… tez raczej maly zawod, narobil apetytu na Wyscigu Dookoła Bawarii; nie potwierdzil takiej jazdy chocby na Vuelcie. z drugiej strony, moze profile mu tam “nie podeszly”.
nie ukrywam, ze na Marycza licze tez w kontekscie polnocnych klasykow. jakas ucieczka a la Ignatiew w przyszlym roku mile widziana.

Oczarowania

Kwiatek,Huzar,Gołas,Majka

normalny poziom

Ł.Bodnar,Rutek,Romanik

Zawiedli

Szmyd,Niemiec,Marycz,M.Bodnar

Perspektywa

Cieslik,Kwiatek,Paterski,majka,

Bez kategorii

Marczynski

to oczywiscie okrojone zestawienie

Ciekawe wyniki.
Zwraca uwage, ze w pierwszej czworce sa zawodnicy po 30 i mlodziutki 21letni Kwiatkowski.
25-29 latkowie (teoretycznie najlepszy okres dla sportowcow): Golas, Marczynski, Bodnar Taciak plasuja sie nizej.

Co ile jest updatowany ten ranking?
Znaczy sie np. wyniki z Emilki uwzglednia?

[size=75][ Dodano: Sro 12 Paź, 2011 09:56 ][/size]

Nie bardzo wiem, co Romanik w tym zestawieniu robi. Moznaby tez orzec, ze np. Lukasz Modzelweski tez osiagnal swoj normalny poziom.

Bardzo lubie i szanuje "dziadka’ (ile on ma? 45 lat?), ale gdziez go porownywac z Bodnarem czy Rutkiem?

Pan Radoslaw byl juz “stary”, kiedy 30letni Rutkiewicz zaczynal kariere kolarska.

1.Praktycznie na bieżąco
2.Tak.

Dzieki, pollo

Nimiec znow wysoko w wyscigu kat HC.

Moze jednak za wczesnie z ankieta wyskoczylem? Wyglada na to, ze Przemek na fali i jeszcze moze w GdL cos ugra?

[size=75][ Dodano: Nie 16 Paź, 2011 07:36 ][/size]

No i już Niemiec na czele

Skoro sezon 2011 został zakończony :wink: to może trochę statystyki. Poniżej wyniki dla Polski z ostatnich lat w oparciu o przywoływany przez Pollo ranking CQ (IMO jeden z najlepszych rankingów dot kolarzy):
1999 2168
2000 2906
2001 2361
2002 2225
2003 2455
2004 2042
2005 2704
2006 2435
2007 2291
2008 2354
2009 2005
2010 2351
2011 2351
Jak widać zeszły rok, ani nie był jakiś szczególnie zły, ani szczególnie dobry. Od dobrych dziesięciu lat osiągamy wyniki na zbliżonym poziomie co chyba dobrze oddaje odczucia (a przynajmniej moje) dotyczące osiągnięć z ostatniej dekady polskiego kolarstwa.

Osobiście w ankiecie zagłosowałem na Niemca (za VaE).
Mimo całej mojej sympatii dla SSz zwracam uwagę na wykres jego osiągnięć. Jest dość wymowny.