Jednak zdecydowałem sie zabrac na Islandie moja staruszke (szosówkę) i kompletnie nie wiem jak ja w bezpieczny sposób przetransportowac tzn w sumie nie mam wyboru i bedzie leciec wizzair. Jezeli chodzi o zabespieczenie roweru to mam nadzieje ze przy okazji kompletnego serwisu rowerowego poprosze mojego serwisanta czy za drobna oplata nie przygotował by mi go do lotu, raczej szukam dobrej torby nie za miloony monet ktos cos poleci ?
Karton po rowerze i dużo tasmy, szczególnie, że to ma być jednorazowa akcja
2 polubienia
karton po telewizorze 55 albo lepiej 65" 4k hdr
zwyczajnie zdejmujesz/odkręcasz koła, pedały, kierownice. Ja mostek i widelec zostawiam. odkręcam hak albo tylną przerzutkę, zawijam łąńcuch w torebkę foliową, sztyca wyjęta
wszędzie gdzie można jakaś amortyzacja styropianem, folią bąbelkową albo ciuchami, duuuużo taśmy klekącej
Limity wagi są potężne, w Ryanair chyba 30kg, zatem jest co wkładać do środka.
Warto całym pudełkiem kilka razy W KONTROLOWANY SPOSÓB rzucić/wywrócić i zobaczyć co się stanie , czy się coś dziwnie nie ukłąda przesuwa itp
Zrobić zdjęcie roweru przed samym wkładaniem.
Duuuużo taśmy i zaklejanie pudełka dookoła…
Miałem torbę i jej największą zaletą była:
cena, bo kupłiem za grosze,
dało się ją otwierać/zamykać bez rozklejania
miała 2kółka
wady
ważyła jakieś 69,4kg
niby była usztywniana, ale boki i górę miała relatywnie miękkie i wszystko się potrafiło poprzestawiać plus była meganiestabilna
Jak na raz , to karton !!!
Ten temat został automatycznie zamknięty 183 dni po ostatnim wpisie. Tworzenie nowych odpowiedzi nie jest już możliwe.