co powiecie na Punta Veleno?
Jaka bida… Zeby wyscig dookola polski musial przenosic sie do Wloch, by stac sie choc troche interesujacy
sądzę że w Polsce są podjazdy które by zaspokoiły gusta góralskie tylko niestety trzeba trochę zainwestować i pomyśleć.
Panowie.
Zapomnijcie o finiszu na TdP na tej, skądinąd bardzo wymagającej górze.
Wjazd od Podgórzyna nie przysporzyłby większych problemów, wobec takich Finestre, czy Bola del Mundo.
Problemy są dwa:
-
Kolumna wyścigu (tiry ze sceną itd…itp) musiałaby pojechać przez Czechy i wjechać od drugiej strony. Kto za to zapłaci?
-
Który samorząd albo jakakolwiek firma zapłaci za tę metę? Komu się to opłaci?
Zwróćmy uwagę, że np na TdF też tak było, że niektóre stacje narciarskie opłacały mety u siebie, żeby zwabić turystów, a potem traciły zupełnie zainteresowanie TdF. Przykłady: Isola 2000, Pra Loup, Superbagneres, La Plagne, Les Deux Alpes.
Na Gioro np Bormio 2000, a na Vuelcie Alto Ampriu.
rozchodzi się o pieniądze ale jeśli by ze stroną czeską porozmawiać?
Mógłby Czesiu zrobić dla satysfakcji kibiców jeden finisz “pro bono”
haah no ale Czesiu się kibiców tak bardzo nie słucha;d
mógłby zaprosić paru forumowiczów i podyskutować o trasie TdP 2014:D
wolałbym we włoszek dwa etapy z metami na górach, chyba że Alpe d Pampeago będzie w środku drugiego etapu to nie mam nic przeciwko ;d
A jakaś podpowiedź, Cyrylu? Puść jakiś przeciek
Jedyny przeciek jaki udałomi się przechwycić to : Start honorowy/ będzie machał flagą na start ostry sam Benedykt XVI tylko nie wiem jeszcze cz na 1 czy 2 etapie
To juz by było wielkim wydarzeniem. Moze jeszcze Pielgrzymkę do Polski zrobi na czas TDP, bo chodzily słuchy ze w przyszłym roku ma do Polski przyjechać.
Wszystko wskazuje ma to ze TDP będzie odbywało się w tych miastach co Jan Paweł II był. Wiec jeśli się potwierdzi etap z Rzeszowem to powinien być Nowy Sącz- Rzeszów.
A dekoracja najlepszych będzie pod TYM OKNEM u Franciszkanów w Krakowie i zwycięzcy na kasku wyląduje biała gołębica.
Jest wiele powiązań pomiędzy trasą 70. TdP i JPII.
Jedno jest pewne. Nie po to wyścig startuje z Włoch, aby etapy były płaskie. Gór nie zabraknie.
coraz bardziej denerwuje mnie ten nasz “Tour”. Coraz bardziej przypomina jarmark, odpust niż wyścig kolarski. A na samego Pana Czesława, to już mam uczulenie.
W naszym kraju często czepiamy się różnych osób, organizacji, które chcą coś zrobić. Być może jest to zaszłość historyczna, owa podejrzliwość do społeczniaków, którzy to, niby z pasji, tworzą coś z niczego, a przy okazji pobierają “skromne” wynagrodzenie.
Dla mnie czepianie się Owsiaka, czy Rojka, którzy robią swoje festiwale muzyczne, (plus Owsiak Wielką Orkiestrę), jest trochę naciągane. Ale słuchanie ciągłych wypowiedzi Langa, o tym, że chcę promować Polskę, kolarstwo… fuuujjjjjj… Rozumiem, że bez prywatnych sponsorów nic by nie zrobił, ale niech on nie kłamię! Niech nie mówi, że Tour de Pologne ma metę w Krakowie, Bukowinie, czy Katowicach, bo te miejsca są najładniejsze w Polsce, tylko niech powie wprost, że mają bazę noclegową, infrastrukturę, są “ładne”, ale przede wszystkim zapłaciły najwięcej! Niech przestanie nazywać się dyrektorem tego wyścigu, a niech zacznie menadżerem, który pobiera za to godziwe wynagrodzenie!!!
Takie są moje przemyślenia, kibica, który marzną na mecie krakowskiego etapu, stłoczony między jednym banerem reklamowym, a drugim(które przysłaniały należycie wizurę)przez kilka godzin, podczas gdy Lang z innymi szychami popijali szampana w vip roomie, ewentualnie wsiadając do samochodów wyścigu, przejeżdżając jedną rundę przed peletonem.
Wyścig ma na siebie zarobić, koniec i kropka. Nic więcej nic mniej. Fajnie jak by było to i owo lepiej rozwiązane, mniej banerów itd ale jak by ich nie było to by TDP nie było wcale!
Co do Owsiaka to porównanie z czapy i to tak konkretnie.(Jak dla mnie dziwne jest to że się prokuratura nie zajęła kilkoma poważnymi wałkami z jego udziałem, no ale trudno)
[size=75][ Dodano: Wto 06 Lis, 2012 11:43 ][/size]
Wyścig ma na siebie zarobić, koniec i kropka. Nic więcej nic mniej. Fajnie jak by było to i owo lepiej rozwiązane, mniej banerów itd ale jak by ich nie było to by TDP nie było wcale!
Co do Owsiaka to porównanie z czapy i to tak konkretnie.(Jak dla mnie dziwne jest to że się prokuratura nie zajęła kilkoma poważnymi wałkami z jego udziałem, no ale trudno)
Skoro tak, a meta ma być gdzieś w Val di Fiemme albo Val di Fassa, to pewnie pojadą przez Val Gardena. Ciekawe.
Daj sobie, kolego, punkt za “niski poziom intelektualny” posta.