Czesław Lang
Nie będziemy czekali na to, że ostatni etap czy przedostatni etap rozwiążą wyścig.
Pierwsze 3 etapy zrobimy bardzo ciężkie, bardzo selektywne, później etap dla sprinterów, jeden lub dwa. Poprawimy to. Mogę już powiedzieć, że planujemy przyjechać do Bukowiny, znowu mamy Gliczarów i Ściankę Harnasia. Planowany jest Karpacz-Orlinek. Start wyścigu planujemy na Dolnym Śląsku.
Podsumowanie
start wyścigu na Dolnym Śląsku
meta etapu na Orlinku
3 trudne etapy na początek
powrót Bukowiny i legendarnych już podjazdów na Gliczarów i Ścianę Harnasia
Oby tego nie spieprzyli, w Karpaczu jest gdzie jeździć, lubię ten region. Najlepiej, gdyby dogadali coś z Czechami, ale nie spodziewam się.
Szkoda, że nie ma szans na cokolwiek na Karkonoską, byłoby coś. ITT jakieś chociaż, a po mecie komfortowy zjazd na czeską stronę. Rozmarzyłem się. Polecam ten podjazd.
Tamtą boczną (Myśliwską), podjeżdżałem, to jest grube bardzo. Tylko tym razem zamiast skręcać w te ujeby (tragiczna jakość nawierzchni na Świętokrzyskiej), trza jechać prosto, pod Gołębiewskiego i można wjechać na metę z drugiej strony, od kolejki na Kopę, acz tam chyba takiej stromizny już nie ma na Olimpijskiej, ale też jest całkiem grubo.
Prestiżowy wyścig Tour de Pologne zawita do Bystrzycy Kłodzkiej
Dziś w Ratuszu, na spotkaniu z Panem Przemysławem Bednarkiem z Lang Team Polska ustalono, że sierpnia br. Rynek naszego miasta będzie ważnym miejscem na trasie wyścigu. To w Bystrzycy Kłodzkiej planuje się usytuować tzw. Lotną premię, na której kolarze będą walczyć o cenne punkty w wyścigu
Piękne serpentynki. Nierzadko na nich 9 10% nachylenia. Takie polskie Alpe d’ huez oczywiście zachowując proporcje. @przemoe na spalonej można by nawet metę ogarnąć parking i trochę miejsca jest za schroniskiem jagodna. Jednak najlepszym rozwiązaniem byłaby chyba meta na Zieleńcu.