Tour down Under 2024

Ale wejście z buta :slight_smile:

zwycięstwo w drugim dniu startów w WT (i pierwsze meksykańskie w historii),
pamięta ktoś coś podobnego? :smiley:

no i trzeba go dopisać do mocnych kandydatów na generalkę.

aż się przypominają początki Cunego, Valverde i Sagana :smiley:

7 polubień

Odważnie poszedł, brawa. Pomógł też moment zawahania w pogoni koło 700 metrów przed metą.

Mnie cieszy aktywna jazda Loulou, niech poszarpie trochę nogę :slight_smile:

Szkoda ze na podjeździe strzelił i wyglądał raczej kiepsko.

Po kim jak po kim ale po tobie się nie spodziewałem :wink:
Sagan przecież zaczynał na TdP :wink: przynajmniej według Czesia :wink:
Czekam teraz na odpowiedz Morgado. Przed sezonem stawiałem go ponad Del Toro a tu prosze :wink:

1 polubienie

Z Saganem właśnie mam takie wspomnienie, że gdzieś na TDU walczył na finiszu z Valverde i Evansem, a potem na Paryz-Nicea w sprincie z większej grupy był drugi, a komentujący ekspert S.Szmyd stwierdził, że nie wyklucza, że Słowak może w tamtym sezonie (2010) jakieś zwycięstwo w WT odnieść, a on wygrał następnego dnia. Reszta to historia :slight_smile:

Ja właśnie podobnie :wink: zresztą na Paryż Nicea wtedy ogarnął dwa etapy i z tego co pamietam jeden w podobnym stylu co Del Toro.

1 polubienie

Co za debiut Del Toro :astonished:
Jak zobaczyłem wyniki na PCSie to myślałem, że odjechał na tej hopce i go prawie złapali tuż przed metą, a on taką akcję walnął :astonished: :smiley:
Ciekawe czy pójdzie drogą Pogačara i Ayuso :thinking:

4 polubienia

Niewiele brakło, a Meksykanie wygraliby dziś wdzystkie wyścigi UCI :scream:

1 polubienie

Meksyk nową Słowenią :wink:

4 polubienia

Ale typ se tam zrobił mijankę jak Cancellara w 2010. Jak na teoretycznie górala silnik przepotężny, nawet uwzględniając, że to styczeń i Australia. Ja bym dał mu się wyszaleć wczesną wiosną, a potem przekitrał do Vuelty :wink:

Ciekawe czy da radę zrobić dychę na Vuelcie?

Van Poppel
Rok temu często rozprowadzaliśmy sprintera, ale z Samem Bennettem nie wychodziło nam to najlepiej. Nowy Sam ma moc. Czekałem na szybkiego sprintera. Sam Bennett to mój bardzo dobry kolega, ale na koniec to biznes, a my chcemy wygrywać.

pytanie czy wystartuje.

jak zauwazył Fin,
skoro facet jest w stanie zacnie pojechać zarówno 60-minutowy wysiłek (Col de la Loze) jak i 60-sekundowy to istnieje spora szansa, ze moze dac radę ze wszystkim co pomiędzy :smiley:

Czy to początek znudzenia Evenepoelem? :laughing:

5 polubień

Pogačar będzie miał w drużynie Pogačara 2.0? :sweat_smile:

Ciekawe, czy mięśnie del Toro też się nie zakwaszają :wink:

Czekamy na zwycięstwo Morgado na Górze Porta.
Wtedy to dopiero Adam Probosz będzie miał dylemat.

https://twitter.com/ammattipyoraily/status/1747744313352536121?t=JDQKPBR5AqUA-aChWCvtSQ&s=19

Del Toro

1 polubienie

20 coś lat temu mniej więcej tak wyglądał młody Valverde. Więc jeszcze chłopak może się spokojnie uśrednić :wink: Ale póki co przykozaczył i koledzy z drużyny na “A” muszą mieć gorsze dni :wink:

Mówiłem, że Pogačar 2.0 :joy:

3 polubienia