Wanty jechało w tym roku TDF i to chyba trzeci rok z rzędu, więc przykład nietrafiony 
Ok. Racja.
W takim razie Wallonie-Brussels niech będzie przykładem.
Corendon pomińmy bo to zespół żyjacy z punktów jednego zawodnika i to nawet chyba bardziej niz CCC z Van Avermaeta.
Dzięki temu postowi zauważyłem, że nawet Corendon ma więcej zawodników z 200+ punktami PCS w tym sezonie, niż CCC. 
2 polubienia
Pamiętajcie że Corendon posiada też dobrze punktującego Tima Merliera, który ma pojedyncze wygrane i masę miejsc w czołówce. To jest bardzo porządna drużyna, mają tego De Bondta, który wg mnie jest lepszym pomocnikiem niż dotychczasowi Belgowie w CCC
Na miejscu CCC przejrzałbym zawodników i sięgnął po jakiegoś.
Ciekawym zawodnikiem z Corendon jest też Gianni Vermeersch. Bardzo przyzwoitą i regularną formę prezentował na wiosennych klasykach (zarówno brukowych jak i pagórkowych) i pomagał Van der Poelowi. Niedawno wygrał prolog na Tour Alsace i zajął drugie miejsce na Druivenkoers - Overijse po sprincie z dużej grupy, pokonując m. in. Van Asbroecka i Timothy Duponta. Gdyby chciał się skupić na szosie, na pewno byłby wartościowym nabytkiem dla ekip WT.
ProConti:
Neri Sottoli kontynuuje, mimo plotek, w 2020 r. pod nową nazwą pierwszego sponsora (amerykańskiego lub włoskiego), Neri Sottoli jako druga nazwa i KTM jako trzecia. Będzie Giovanni Visconti, Edoardo Zardini, Etienne Van Emper, Manuel Bongiorno, Lorenzo Fortunato, Sebastian Schönberger, Simone Bevilacqua, Umberto Marengo i Roberto Gonzales. Będzie 4 obecnych orlików z Team Ballerini, m.in. obiecujący Serb Veljko Stojnić i jakiś Andrea Bartolozzi. (tuttobiciweb)
Skończy karierę natomiast popularny 29-letni Albańczyk Eugert Zhupa, którego chyba wszyscy pamiętamy w kilku edycjach Giro d’Italia. W tym sezonie ścigał się dla irlandzkiej drużyny EvoPro Racing. (cicloweb)
Dobry jakiś jest on?
Wygrał sprint na Tour de l’Ain przeciwko Lorenzo Manzin (który w tym roku był m. in. 4-ty w sprincie na Dauphine, a dwa lata temu drugi na etapie w Madrycie na Vuelcie), trzeci w mistrzostwach Europy U-23 na czas (2 sekundy za dobrze znanym talentem czasowym Bjergiem) do tego wygrał lekko górzysty etap na Tour de l’Avenir. Następnym Bernalem albo Evenepoelem to on raczej nie jest, ale biorąc pod uwagę, że łączy szosę z torem, to na pewno wystarczająco obiecujące wyniki na kontrakt w WT.
Trochę podobny typ do Boassona Hagena z najlepszych lat- potrafący łączyć sprinty, czasówki i nie wymiękający na podjazdach.
3 polubienia
Ponoć niejaki Brandon Rivera dołączy do Ineos ze względu na to, że jest kumplem Bernala. 
A mało to jest takich przykładów w peletonie?
Pierwsi z brzegu Sagan, Nibali chociaż to akurat rodzeństwo ale napewno Poljański czy kiedys Hernández u Contadora. A o ilu jeszcze nie wiemy.
1 polubienie
Carlos Barbero w NTT.
Od kilku dobrych lat czołowy zespół nie zatrudnił chyba aż tak anonimowego kolarza, w każdym bądź razie ja sobie nie przypominam. 
Leonardo Basso ?
Hernando Bohorquez ?
Myślę, że podobny poziom do Rivery. Pewnie jeszcze zrobią z niego gościa co zerwie 95% peletonu na dowolnej górce z 1000m przewyższenia
3 polubienia
Leonardo Basso był przynajmniej stażystą w Treku w 2015, nieźle przejechał Utah i Colorado.
Bohorquez to już w ogóle się nie porównuje, przez 2 lata jeździł na poziomie PCT, ukończył Vueltę i zajął 2-gie miejsce w wyścigu HC.
Rivera jak dla mnie bardziej “znikąd” od tych dwóch.
Jest mistrzem Ameryki Południowej na czas. 
Obstawiałem jak zwykle Vargasa, a tu proszę, wygrał człowiek znikąd. Czy on ma coś wspólnego z tym znanym Kevinem?
Eg i Conci przedłużają z Trekiem na 2 sezony.
Dombrowski w Emiratach. Marcato i Rabushenko przedłużają.
Dusan Rajovic, mistrz Serbii, z Adria Mobil do Delko Marseille. Transfer o tyle interesujący, że to jednak zawodnik z rynku sponsora CCC, młody i jak się wydaje perspektywiczny sprinter, który na koncie ma też udział w wielu polskich wyścigach. Pamiętam, że ktoś na forum wymieniał to nazwisko w kontekście CCC (Development).
Co ciekawe, to już drugi Serb, który przejdzie na poziom PCT. Innym jest Veljko Stojnic, który zostanie zawodnikiem Neri Sottoli. Zawodnik ten, podobnie jak Węgier Peak trenował swego czasu w Centrum Treningowym UCI w Aigle. Przyznam szczerze, że ja sobie Serbów na tym poziomie nie przypominam i mam nadzieję, że ta tendencja do pojawiania się zawodników z południowo-wschodniej Europy w profesjonalnych zespołach będzie tendencją stałą. Podobnie zresztą, jak i tworzenie się coraz atrakcyjniejszych wyścigów w tamtych rejonach. Tych kolarskich “białych plam” na mapie Europy naprawdę jest coraz mniej.
Ide Schelling w Bora Handsgrohe, Wenezuelczyk Orluis Aular w Caja Rujal.