Transfery drużyn Pro Tour!

Nie przesadzałbym z tym harowaniem na VA i większą szansę w Sky. CCC wchodząc na wyższy poziom WT tak naprawdę musi mieć skład, który pozwoli na jednoczesne starty 3 ekipom. Weź pod uwagę, że teraz nie będzie starania się o dzikie karty w kilku wyścigach WT. Teraz będzie to już obowiązek. A że na samych startach w wyścigach WT się nie skończy to nie będzie tak, że CCC to GvA jako gwiazda i lider walczący o zwycięstwa i… koniec.
Z Mareczko to może być dobry ruch. Greipel z pewnością ma bardziej nośne nazwisko i status gwiazdy (co wiązałoby się też z wysokością kontraktu zapewne), a Mareczko moim zdaniem może dać mniej więcej tyle co Greipel. Z tym, że jest szansa by się rozwinął, a Andre już raczej się zwija.

Tak swoją drogą to wydaje mi się że być może mniej ważne jest kto z kolarzy zostanie. Ale kto ze sztabu, z pracowników zostanie. BMC nie było słabą ekipą. To znaczy że musiało mieć konkretne zaplecze oraz organizację. Jeśli ci ludzie nie odejdą, jeśli to będzie projekt na serio to tak czy siak coś powinno z tego wyjść. A w takim układzie na miejscu Wiśniowskiego nie zastanawiałbym się zbytnio.
A przy okazji. Ktoś wie jak konkretnie Kwiatkowski stoi z kontraktem w Sky? Wydawało mi się że kończy się on w tym roku.

Na cyclingfever informacja, że Serge Pauwels podpisał kontrakt z CCC (BMCCCC jak to roboczo nazywają)

1 polubienie

Wow super, niezłe wzmocnienie

Niestety Tuomaso chce zostać :stuck_out_tongue:

Wiśniowski już ugadany.

1 polubienie

Ze Sky czy z CCC ? (20)

Z CCC…

1 polubienie

Myślałem nad tym i wyglada to jak ucieczka szczurów w tonącego okrętu. Tyle, że wiadomo już, że okręt nie tonie, przeciwnie przeszedł remont w stoczni, ma nowego solidnego i wypłacalnego armatora a kapitan pozostal ten sam. I nadal wszyscy wieją.
Albo byli dogadali wcześniej, albo zestaw kasa+Miłek ich nie przekonuje i tu zasadnicze pytanie - dlaczego? Kasy nie brak (oferta dla G) to co kolarzom masowo nie pasuje?

Ps. Może Rebellin wróci? :slight_smile:

Raczej byli po prostu dogadani już z kimś innym wcześniej. Chyba nikt nie czeka aż do połowy lipca na znalezienie sponsora przez grupę. Przyszłość grupy była niepewna, a każdy chciał mieć bezpieczne miejsce w World Tourze. W ogóle ciekawie wygląda transfer Kunga do FDJ. Myślę, że może sporo osiągnąć, jeśli dostanie trochę swobody.

Ciekawe spostrzeżenie. A w zasadzie - skwitowanie tego, co się dzieje.
I teraz przychodzi Pauwels. Fajny kolarz, w dawnym CCC to byłby interesujący transfer. Ale teraz? To ma być lider na Tour?

Oj nie lider, pomocnik albo harcownik

Przecież nie wszystkie drużyny WT mają liderów na GT

Chociaż ma już 35 lat więc może być słabszy

Sajnok zaraz zacznie wygrywać w WT to wszyscy zapomną o Rebellinie…

1 polubienie

wg. cyclingfever kontrakt z przyszłorocznym CCC podpisał William Barta z Hagens Berman Axeon
Ta sama strona podałą, że tratnik podpisał umowę z Bahrain-Merida. Szkoda. liczyłem, że po zmianie perspektyw CCC na przyszły sezon on jednak zostanie.

Ciekawe, czy CCC w ogóle zakontraktuje jeszcze poza GVA jakichś zawodników godnych liderowania w wyścigach na poziomie WT i kiedy w końcu potwierdzą jakichś Polaków, którzy mają się zgodnie z zapowiedziami pojawić w ekipie.

Nowe CCC, stara komunikacja z kibicami. Oni chyba przed nowym rokiem nigdy nie podali informacji transferowych :smile:

Przecież to BMC ma informować o transferach i informuje.

No i Tratnik oficjalnie w Bahrain-Merida. Chociaż to już była tylko formalność. Po ciekawych kolarzy sięga na razie Dimension Data. Valgren i Kreuziger. W ogóle tam chyba się szykuje jakaś mała rewolucja, bo niewielu kolarzy ma kontrakt także na przyszły rok. No i ten młody Stefan De Bod wygląda przyzwoicie. Wydaje się być lepszy niż wielu innych Południowoafrykańczyków jeżdżących w tym zespole.

Póki co skład CCC na 2019 przypomina Euskaltel czy drużyny francuskie z czasów zaraz po wprowadzeniu Pro Touru, gdy na Giro jechali jak “za karę”.
Z jednym GvA (i to jeszcze pozbawionym pomocników) naprawdę daleko nie zajadą. Przydałby się chociażby ten Greipel (nawet jako mentor dla Banaszka), szkoda że wybrał Francuzów.
Zobaczymy jak dalej.

Zgodziłbym się z tym gdyby nie taki szczegół, że poza chyba pięcioma nazwiskami nic wiemy o składzie. :stuck_out_tongue:
Szału nie będzie, to jasne, Mareczko jest dowodem, że polska myśl szkoleniowa ma tam jakieś przełożenie, a to jeszcze nigdy się nie zakończyło czymś dobrym i udanym. Niestety.