Turniej Czterech Skoczni

Polacy wykluczeni - bo mieli jeden przypadek nie do końca potwierdzony. A Niemcy nie - choć też mają takowy w zespole. Robi się… dziwnie. Bo federacja nie jest w stanie nawet wyjaśnić kto, kiedy i dlaczego wykluczył Polaków. No i czemu Niemców nie wykluczono…

3 polubienia

FIS to jest w ogóle najgorzej działający międzynarodowy związek sportowy. Strasznie oporni na innowacje i wszelkiego rodzaju zmiany. Sposób przeprowadzania zawodów od lat jest żenujący. A w związku z pandemią to to “procedury”, które stworzyli to jest jakiś śmieszny żart. I pokłosiem tego jest właśnie dzisiejsza sytuacja.

Te tłumaczenia, te kontrowersje to jakiś żart. Serio, bardzo nieprofesjonalne. Powinni być też automatycznie wykluczeni Niemcy…

1 polubienie

FIS zwala na władze lokalne, bo to niby one podjęły taką decyzje. Do tego według ich protokołu reszta zawodników, trenerzy itd. zostali zakwalifikowani jako grupa kontaktowa 1 i mają kwarantannę. Tylko na ile?

Niemcy mówią, że fizjoterapeuta nie miał kontaktu z kadrą, oczywiście. Siedział w schowku na miotły, a “fizjoterapię” prowadził zdalnie przez telefon.

Dokładnie, nie tyle sam fakt wykluczenia Polaków jest oburzający co pozostawienie Niemców i tłumaczenie, że fizjo nie miał kontaktu z zawodnikami…

Ja wiem, że wykluczenie ich to byłaby klęska dla organizatorów no ale gdzie ten słynny niemiecki ordnung muss sein?

Całość tego wyjaśniania, tłumaczenia to taki żart z inteligencji słuchających. Prawda jest taka, że gdyby musieli wykluczyć reprezentację gospodarzy to kibice w Niemczech dostali by szału…

4 polubienia

Tak samo byłoby z każdą kadrą X gdyby startowała u siebie, Szwajcarzy, Norwedzy, my też. Nie ma możliwości, żeby nie było skandalu jakby lokalne władze wykluczały swoich rodaków z najważniejszej imprezy w roku.
Ja nawet nie oczekuje, żeby Niemców wykluczać, tylko zauważyć, że reszta Polaków miała negatywne testy, a Murańka chyba-pozytywny.

3 polubienia

To też prawda.
Swoją drogą jestem ciekaw jaki był przebieg zdarzeń :stuck_out_tongue:
Gdyby najpierw wyszła sprawa Niemca a potem Murańki to mam przeczucie, że nie doszłoby do wykluczenia całej kadry a samego Klemensa.
A tak wyszło jak wyszło.

Niesmak pozostaje a tłumaczenia są grubymi nićmi szyte. OK, w zasadzie można uznać, że organizator i służby sanitarne postąpiły słusznie. Ale wtedy, dla zasady, zdecydowanie wykluczeni powinni być Niemcy, albo do mediów powinna być upubliczniona pełna informacja o tym jak podróżował ten fizjoterapeuta, z kim miał kontakt, etc.

A jest taki trochę cyrk…

Jak widać większość związków sportowych to jednak taka mała, lokalna mafia…

1 polubienie

Ja nie rozumie masz wynik negatywny to masz negatywny, jestes isoba zdrowa nie zarazasz, no bo jak jest inaczej to nie ma sensu w ogole te testowanie, czyli jestes zdrowy to skąd ta dyskwalifikacja, bo tak idąc po łańcuszku to kazda reprezentacja powinna być zdyskwalifikowana. Poza tym po co te procedury z maszeczkami itp, skoro wystarczy ze jeden z reprezentantów zachoruje i reszta nie starrtuje

1 polubienie

Wydaje mi się, że PZN ma na tyle mocną kartę przetargową, że jednak w przypadku negatywnych wyników powinien być w stanie coś ugrać.

Powiedzmy sobie szczerze, skoki narciarskie to nie jest dyscyplina która szczególnie mocno funkcjonuje w wielu krajach Świata i Polska jest jednak dość znaczącym rynkiem zbytu.

Utarło się takie pojęcie w języku polskim - Sasinada…

https://www.sport.pl/skoki/7,65074,26643854,klemens-muranka-z-negatywnym-wynikiem-testu-na-koronawirusa.html

Na miejscu organizatora powtórzyłbym trening i kwalifikacje. I dopuścił Polaków do dodatkowych skoków, aby mieli ich po równo

Powtórzenie kwali raczej nie wchodzi w grę, jak już to anulowanie dzisiejszych i jutro wszyscy w komplecie w 1 serii…

Hej, spaprali to niech naprawiają. Będzie z tego zonk niezależnie od decyzji…

Na razie plotka głosi, że kwalifikacje będą powtórzone.

1 polubienie

Tak ale powtórzenie kwali to

  1. dodatkowe obciążenie zawodników - będą protestować Ci co walczą o wygraną
  2. może się nie zakwalifikować ktoś kto dziś się zakwalifikował - będą protestować Ci słabsi lub pechowcy :stuck_out_tongue:

Ewentualnie dopuszczenie Polaków bez kwali znowu spotka się z protestami tych co się nie zakwalifikowali.

Dla mnie jedyne słuszne rozwiązanie gdzie będzie relatywnie mało sprzeciwu to to co pisałem.

Mam znajomego wróbelka w pewnej redakcji portalu o skokach - pisze podobnie do Ciebie, ale ponoć organizatorzy mogą powtórzyć kwalifikacje aby uniknąć jeszcze większego blamażu. Zapowiada się ciężki konkurs, bo po kwalifikacjach dzisiejszych tam wszystko już było poukładane na jutro…

Przy czym nie wiem, dlaczego dopuszczenie wszystkich poza kwalifikacjami nie wchodzi w grę. Z jakiegoś powodu ponoć nie ma takiej opcji na razie…

1 polubienie

No i to nam pokazuje jak skuteczny jest test pcr

Też nie kumam,
to by było raptem 62 skoczków zamiast 50. A więc wydłużenie 1 serii o circa 15 minut co w skokach jest relatywnie mało porównując do przerw spowodowanych warunkami.
Może chodzi o KO bo wtedy w 2 serii musiałoby być 31 zawodników bez lucky looserów już pewnie co rodziłoby pewne komplikacje szczególnie z par środkowych.

Raczej głupotę organizatorów lub cwaniactwo.
To, że test nie jest w 100% pewny to wiadomo od dawna, ale zgłoszono, że ta próbka Murańki jest “lekko pozytywna” a więc niepewna więc samo to powinno budzić wątpliwości żeby nie popełniać takich radykalnych ruchów.

Plotki - ten niemiecki fizjoterapeuta miał jednak kontakt z kadrą. Jeśli to się potwierdzi, to będzie jeszcze większa wtopa…

Nie wiem ostatecznie, który miał test. PCR jest bardzo dokładny, ale i on może być lekko pozytywny albo fałszywie pozytywny. Wtedy powinien zostać powtórzony tego samego dnia wieczorem, a nie był. Dopiero następnego dnia o 11.00 przyszli do hotelu po wymazy…

2 polubienia