Nie jest to potwierdzona wiadomość, więc nie daję na główną.
Wg róznych mediów, m.in rzetelnego belgijskiego Het Nieuwsblad, Wino zmienił zdanie o wycofaniu się z peletonu i twierdzi, że nie wyobraża sobie odejścia z kolarstwa poprzez kraksę. Dlatego planuje powrót. Byc może jeszcze w tym roku, np. symboliczny start i późniejsze wycofanie się z Lombardii.
Czekamy na więcej szczegółów i potwierdzenie tej informacji.
Nie wiem czy to już gdzieś było, ale Vino is back. Wraca na Tour de Langkawi, tak podaje Biciciclismo. Później w planach Coppi&Bartali.
Ładnie, tam zaczynał karierę.