Witaminy i minerały

W internecie bardzo łatwo znaleść jakie są skutki niedoboru a jakie nadmiaru , nadmiar toksycznych witamin może być b.szkodliwy - stosuje preparaty witaminowe gdzie niektóre toksyczne witaminy np B6 posiadają 100% dziennej realizacji , moje pytanie jest takie czy ktoś nie wie gdzie móżna znaleść jakiś spis o tym przy jakiej dawce można przedawkować … Od samych 100% może być do przedawkowania jeszcze daleko ,ale pytam żeby się upewnić bo np taka wit B6 mam 100% w preparacie witaminowym , kolejne 100% gdy zażyję aminokwasy egzogenne z dodatkiem wit B6 i dotego Wit B6 w pożywieniu .

Te 100 % to dla zwykłego człowieka… Witaminy, z racji tego, że są dostępne bez recepty są tak szkodliwe, jak zbyt duza ilość owoców (mała przesada) :stuck_out_tongue: Organizm raczej nadmiar wydala, trzeba naprawde przedawkować, żeby to odczuć. Nie wiem jaka ilość to przedawkowanie, pewnie zależne indywidualnie i pewnie coś więcej na ten temat napiszą Ci, co wiedzą dużo więcej odemnie :wink:
Swoją drogą co do witamin to czytałem ostatnio o szkodliwym wpływnie przyjmowania długotrwałego witamin w formie np. siarczanów. Na ich niekorzyć może świadczyć jeszcze fakt, że się fatalnie wchłania.
Dla porówniania: Ultimate DAILY COMPLETE FORMULA ma owej witaminy B6 2500% (w dziennej zalecanej dawce - 6 tabletek).

for1 ma racje.Nie dosc ze podawane sa racje dla przecietnego czlowieka, to jeszcze przyswajalnosc z tabletek jest bardzo kiepska…Jesli sa to witaminy syntetyczne ich przyswajalnosc to 15-30% :exclamation: :exclamation: ,jesli naturalne ok70%.Przedawkowanie wystepuje bardzo czesto :wink: Mozesz przedawkowac tylko witaminy rozpuszczalne w tluszczach czyli A,D,E i K.Reszte wydalasz z moczem;)

A Co myslicie o tym : Supradyn Intesia energy na nim pisze ze jedna tabletka ale przeciez tak jak dla nas Koalrzy to potrzebujemy wieksza ilosc witamin niz zwylky smiertlenik

za czasów gdy wyczynowo trenowałem, przyjmowałem supradyn i sprawdzał sie bardzo dobrze z tym że jak dla mnie (85 kg) dobra dawką były 2 tabletki dziennie, po kilku tygodniach przyjmowania jednej dziennie nie czułem efektów…

no wsumie t o jatez 2 biore przy wadze 67kg

[size=75][ Dodano: Sro 29 Sie, 2007 18:00 ][/size]
a jak brales te tablety przed i po trenningu czy jak?

A mnie jako zwykłego amatora zastanawia ostatnio i to nawet bardzo, co należy jeść, żeby w dniu treningu dostarczyć organizmowi około 4500 czy 5000 kcal. Aby nie brakowało żadnych witamin czy innych składników. Byłbym bardzo zadowolony gdybyście podzielili się ze mną swoją wiedzą :wink:

Gdybym był żartownisiem, odpowiedziałbym CI, ze powinieneś jeść dużo dobrego amciu !!!

A teraz tak na serio.
??? Chcesz być kolarzem amatorem czy pasibrzuchem?
Masz świadomość co to jest 4500-500kcal?
Do czego Ci potrzebny jest w niewyczynowym treningu kolarskim taki ładunek energii?

Wiedzą z zakresu dietetyki w sporcie kolarskim jest niezmiernie trudno się dzielić. A to z racji rozmaitych zawiłości wynikających m.in. z typu przemiany (pokarmu w energię), wysiłku wkładanego w trening, kasy jaką możesz przeznaczyć na racjonalizację/optymalizację odżywiania, itd., itp.
Nie wydaje mi się, iżby osobie amatorsko uprawiającej kolarstwo (mam tu na myśli niewyczynowe uprawianie tegoż) potrzebne były zabawy w kombinacje z dietetyką. Wystarczy się odżywiać zdrowo i nie przejadać się. A jak to robić? Jest na necie morze informacji w temacie zdrowego odżywiania się. Wystarczy trochę poszukać.

Z tymi kaloriami to tak tylko “strzeliłem” :blush: A tak w ogóle to dzięki za odpowiedź. Pozdr.

Kto pyta, nie błądzi. Dobrze, że zapytałeś, bo teraz wiesz :slight_smile:

Odżywiaj się normalnie. Stosuj te wszystkie porady jakie wyczytasz w kolorowych pismach, czyli unikasz słodyczy, wcinasz jak najwięcej jedzenia nieprzetworzonego i tak dalej.

Jadąc np. ciężki 5 godzinny trening spalam ponad 3000 kcal więc musze w ciągu doby zjeść ok 4500-5000, co prawda nie jest to codzienność, ale zdarza się dość często. Wtedy jem obfite śniadanie np. porcje musli z mlekiem, jakieś kanapki z drzemem etc. do tego jakieś owoce ew. jogutr, takie tam. Potem ważna rzecz na trasie regularnie coś jem. No i po treningu porcja makaronu/ryżu z czymś tam. no i potem co dwie godziny co nie co. Inna sprawa że mam ambicje startowe, a ściganie w elicie to nie zabawa.

To taki przykład z autopsji niekoniecznie poprawny. No i inna sprawa czy potrzebujejesz się tak katować na treningu.

Właśnie o takie odpowiedzi mi chodziło. Dzięki wielkie. Właściwie to ja też się ścigam ale to jest maksymalnie 7 wyścigów w okresie od maja do września. Pozdr. :slight_smile:

[size=75][ Dodano: Pią 01 Maj, 2009 12:10 ][/size]
Jakie podstawowe suplementy (w postaci tabletek) należy brać w dniach kiedy trenujemy? Czytałem kiedyś, że potrzeba witaminy C by powstrzymać wolne rodniki. Jakie jeszcze inne substancje są niezbędne?