Era Twittera czyli kolarskie informacje z pierwszej ręki

To jest tak głupie, że nawet prawdopodobne. :sunglasses:

Jak będą etapy na Zwifcie robić to przynajmniej nie trzeba będzie trasy z powodu pogody zmieniać :stuck_out_tongue_closed_eyes:

Jak lubię Zwifta, fajna platforma na kręcenie w zimie a do tego polska społeczność jest mega tak ten pomysł to jakiś idiotyzm.

Nudzi im sie to mają takie pomysły.

Nie nudzi. Taki zwift zapłaci pewnie dużo więcej, niż miasto startowe

Podejrzewam, że formalnie nie ma takiej możliwości, więc o czym w ogóle gadacie :wink:

Może nie w 2020, ale w 2025 już sobie mogę taką sytuację wyobrazić. Co to znaczy “formalna możliwość”? Przecież to tylko zapisy w jakimś regulaminie :wink:

Z tym że to już nie byłoby kolarstwo szosowe :wink:

1 polubienie

Kwestia interpretacji. Toć na monitorze szosa będzie ;). Dziwne czasy nastały, że w ogóle rozważamy taki pomysł.

Zgaduję że piszecie o jakichś trenażerach czy coś takiego? Ciekawe kto zagwarnatuje że te wszystkie „hamowniki” będą idealnie i poprawnie skalibrowane. To ma być jazda indywidualna na czas czy coś dużo bardziej skomplikowanego technicznie jak jazda w peletonie? Ma być symulacja kto jedzie na czele a kto nie? Kto podgania? Kto dowozi wodę? Ile kto wiatru zbiera bo jedzie z boku itp?
Nie mam pojęcia po co coś takiego ogranizować.

No przecież jest napisane

Dział marketingu dostał zadanie i ułożył strategię z podręcznika - młodzież, przyszłość, ani kroku w tył. Muszą jakoś przerobić swój roczny budżet, potem zrobią tabelki i prezentacje, zarząd akceptuje, rada nadzorcza nic nie rozumie, ale to jest fajne, bo target jest wskazany i w prezentacji są ładne obrazki. To nic, że wszędzie się śmieją i wyzywają od debili - marka jest wspominana w mediach (społecznościowych, inne się nie liczą) o 756% częściej, niż w analogicznym okresie roku ubiegłego. :slightly_smiling_face:
Ale jak patrzę na tego prezesika UCI w ładnym garniturku, to takie rzeczy też mu się podobają i trzeba na upośledzonego uważać.

1 polubienie

Podobno Nibali w Trek Segafredo.

Wynika z tego, że van der Poel wraca na szosę w połowie sierpnia na Arctic Race of Norway. Później Tour of Britain i wieńczy ten sezon szosowy mistrzostwami świata.

W czasówce też wystartuje? :wink:

Wpisana jest tylko data startu wspólnego, więc na ten czas pewnie nie.

Jeśli miałbym obstawiać, to uważam, ze to zwykła kaczka dziennikarska mająca przysporzyć Zwiftowi trochę ekspozycji w mediach. :slight_smile: Vegni może został poproszony o “współudział” przez niedementowanie. :slight_smile:

W drużynowej. Pojedzie sam.

2 polubienia

MVDP to taki Chuck Norris kolarstwa ? :smiley:

Bez przesady. Chuck Norris przejechałby ją 4 razy, żeby uzyskać najlepszy czas zgodnie z regulaminem TTT.

2 polubienia

Chuck Norris szybciej stoi niz oni czasowki jezdza …

3 polubienia