Era Twittera czyli kolarskie informacje z pierwszej ręki

Chcący je oba przejechać, to musiałby się ewakuować po 2 tygodniach TdF. Poza tym w międzyczasie są MŚ.

1 polubienie

Kierownictwo zespołu Bora-hansgrohe potwierdziło, że Peter Sagan pominie kampanię klasyków na rzecz startu w Giro d’Italia (3-25 października), podał serwis “Cyclingnews”.

1 polubienie

To ci wariat. Kasa chyba nieźle kusi, że chce mieć tyle jazdy w ciągu prawie 2 miesięcy.

Majka, Konrad, Sagan, Bodnar, Poljanski i Benedetti to prawie pewna 6. Tak wynika że słów Majki. Tak więc pewnie jeszcze jeden pod Sagana i jeden dla Rafała, ale znów raczej biedna ta pomoc w górach.

Czy ja wiem Patti Kondrad potrafi czasem pociągnąć pod górę a i Czarek nie będzie kulą u nogi jeśli ymutrztmal fforne z Giro 19

Problem w tym, że Konrad ma startować z równym statusem co Majka więc, żeby w drugiej fazie wyścigu miałby pomagać Rafałowi to Polak musi być mocniejszy od niego co w tak specyficznym sezonie nie musi być takie oczywiste.

Ja bym powiedział, że adekwatna do tego, co Majka pokazał przez ostatnie kilka sezonów.

Trudno mi sobie wyobrazić, by w jakimś innym zespole miał dużo lepszą pomoc, a do tego status niekwestionowanego lidera.

1 polubienie

A Ackermanowi zostanie “ochłap” w postaci Vuelty ? Trochę się dziwię, bo to w końcu Niemiec i to będący w ścisłej światowej czołówce sprintów. Wiadomo że ten sezon (jak dojdzie do końca do skutku) będzie inny niż pozostałe ale mimo wszystko zaskoczy mnie jego brak na TdF i Giro.

Przed sezonem Ackermann zapowiadał, że ma pojechać dwa GT - Giro i Vueltę. Myślę, że w Tourze jeszcze długo nie będzie dla niego miejsca, dopóki chętny i w formie jest Sagan i jest też lider na generalkę (np. Buchmann). W obliczu tego co się stało, chyba lepiej dla drużyny, by sprinterów w rozgrywanych częściowo równolegle dwóch Tourach ustawić w różnych wyścigach. Ponadto jadąc Vueltę, Ackermann może jeszcze po drodze powalczyć w Gent-Wevelgem, Scheldeprijs i kilku mniejszych jednodniówkach i spodziewam się, że dla drużyny to również ma znaczenie. Trudno się też dziwić, że po odhaczeniu w swoim palmares Flandrii i Roubaix, Sagan szuka nowych wyzwań. Bardziej zdumiewa, że Bora de facto odpuszcza bruki, ale przy zachowaniu obecnego kalendarza i pokrywających się wyścigów, monumenty z końcówki sezonu i tak odbiją się mniejszym echem.

1 polubienie

Widać, że Sagan bierze na poważnie walkę o maglia ciclamino przez co moim zdaniem kilka razy może być naprawdę pomocny Majce na górskich etapach.

2 polubienia

A ja tak nie za bardzo widzę jak z tego składu, jaki ma Bora wyrzeźbić więcej pomocników w górach.
Wspinać się potrafią Buchmann, Majka, Konrad, Schachmann i Grosschartner.
(Poljan czy Muhlberger albo Kamna to jednak słabsi wspinacze)

A tą piątką obsadzić trzeba trzy wielkie toury, w dwa miesiące.

Tom Dumoulin ma w planach przed TdF podobnie jak Roglic, Tour de l’Ain
i Critérium du Dauphiné.


Wyścig w Delfinacie napewno pokażą w ES, ale jak będzie z Tour de l’Ain? Zapowiada tam się znakomita obsada (oprócz zawodników Jumbo mają jechać: Bernal, Quintana, Porte).

Parakolarstwo raczej tu nie gości, ale myślę, że warto napisać. Mistrz paraolimpijski z Rio i Londynu Alex Zanardi walczy o życie po tym jak prowadzony przez niego handbike, prawdopodobnie z powodu awarii, wpadł pod ciężarówkę. Nietuzinkowa to postać. Facet kilka sezonów jeździł w Formule 1, potem był mistrzem w jednej z ważniejszych amerykańskich serii wyścigowych ChampCar, gdzie uległ straszliwemu wypadkowi, po którym amputowano mu obie nogi. Mimo to, dalej ścigał się z pełnosprawnymi przede wszystkim w serii samochodów turystycznych WTCC, gdzie wygrał kilka wyścigów.
Od 2009 roku zaczął uprawiać parakolarstwo, zdobywając medale olimpijskie i mistrzostw świata w handbike’ach. Ustanowił też rekord świata w niepełnosprawnych w triathlonowym Ironmanie.
Alex już raz dostał nowe życie, pokazując, że niepełnosprawny może przekraczać wszelkie bariery. Oby kolejny raz dane mu było narodzić się na nowo.

3 polubienia

Nazywanie Poljańskiego wspinaczem to chyba jakiś żart. Nawet słabszym.

Dobrze ktoś wyżej napisał. Majka nie zasłużył sobie na lepszą ekipę. Tyle. Niech udowodni, że jest realnie w stanie walczyć o top 3 to i ekipa pewnie zmieni nastawienie.
Dobrą informacją może być walka Sagana o punktową. Może będzie w stanie co nieco pomoc naszemu Rafalowi. Tak czy inaczej jak zwykle trzymam kciuki za niego!

1 polubienie

Fakt już Czarek Benefetti lepiej się wspina odkąd zrzucił kilka kg

Byłby to pierwszy kolarz w historii Giro :wink:

Reklama Giro z Saganem.

3 polubienia

No i stało się to o czym ostatnio się najwięcej spekulowało. Tylko że nie od TdF a od przyszłego sezonu Froome zmienia Ineos na Israel.

Dla mnie od początku opcja od nowego roku była logiczniejsza. Moim zdaniem Israel zainwestuje potężne pieniądze, by walczyć o zwycięstwo w TdF, a do tego potrzeba mocnych pomocników dla Froome’a, których teraz się nie ściągnie, a od nowego roku jak najbardziej można.

Win-win-win dla wszystkich. INEOS pozbywa się balastu finansowego, podstarzałego lidera, od którego mają już mocniejsze karty do grania w GT. Froome dostanie swoją ostatnią wielką wypłatę a z kolei ISN zyska marketingowo i dodatkowo łatwiej będzie im zatrudnić dobrych kolarzy z rynku, bo teraz już wiadomo, że mają pieniądze, mają poważne cele sportowe i warto się do nich przyłączyć.

Sportowo uważam, że nic z tego nie będzie :wink: Froome Touru już nie wygra co nie znaczy, że nie może o to walczyć i być w czołówce.

2 polubienia