Poza tym wreszcie ekipa CCC się spisała. Byli tam gdzie trzeba. Tym razem Greg nie był pozostawiony sam sobie. Mimo czarowania to wielki zawodnik i kierownicwo powinno postarac sie o pozostanie Grega po 2020 roku.
Zastanawiam się na kogo Michał tak pracował, skoro żaden z kolegów w 1 grupie nie przyjechał ?
1 polubienie
Rzeczywiście zagadka…
Ktoś soczyście na ostatnim podjeździe strzelił najwidoczniej… G?
Ale G cały wyścig pałętał się z tyłu peletonu, tak nie jedzie ktoś kto chce powalczyć.
To kto tam z Ineosu przyjechał powalczyć w ogóle?
Tak kojarzeę chyba, że się mylę, że jak Michał pracował na koło 30km przed metą to na Gerainta właśnie
Na kogoś jechali na pewno. Najpierw Kwiatkowski szarpał na rundę przed końcem, a na 5.2 km przed metą do 4.8 jechało dwóch blisko czoła grupy (przez chwilę nawet prowadzili), a 500 metrów dalej to już tylko jeden zostało około 20.pozycji. A potem to już żadnego z Ineosu nie było.
Widzę, że kariera Michała rozwija się w słusznym kierunku. Najpierw praca na innych, a potem elegancko 10. od końca na trasie, na której generalnie powinien walczyć o zwycięstwo.
2 polubienia
Może jakaś sonda by się przydała: Kto według ciebie zasługuje na większe potępienie:
- Kwiato
- Majka
3 polubienia
Widzę, że Michał po zwiedzeniu Niemiec zabrał się za zwiedzanie Kanady
1 polubienie
Tak samo jak 98% peletonu.
1 polubienie
Tylko takiemu zawodnikowi jak on nie przystoi przez lwią część roku jeździć ogonów. Nie licząc MP, które i tak okazały się dla niego zawodem, to od LBL żadnego miejsca w “20” Niech zamknie mi japę w Yorkshire, ale na ten moment, to nie wróże mu sukcesu.
Z tym, ze wczoraj nie jechał rekreacyjnie, a dużą część etapu pracował na czele peletonu. Inna sprawa, że nie wiadomo na kogo. Co też pokazuje jak w tej chwili niska jest jego pozycja w Ineos, skoro w idealnym dla niego wyścigu musi pracować chyba dla Thomasa, który olał wyścig zupełnie.
Mógł jeszcze nie robić na nikogo, tylko przepalać nogę, mógł się skumplować z kimś spoza Ineos za przyszłe albo byłe sprawy. Jak grupa jedzie plażę a chcesz coś na solo to czemu nie dorobić na boku.
1 polubienie
Ale ich tam więcej z Ineosu pracowało na czele peletonu.
Dziś Coppa Agostoni jak mistrzostwa Związku Radzieckiego
1 polubienie
Na tweeterze Ineos jest napisane, że Michał pracował na Lawlessa. Plan jakiś był, tylko chyba nie wypalił
Całe Ineos wygląda słabo na wszystkich frontach. Wygląda to trochę tak jak by Sky odchodząc zostawiło w stumilowym lesie tylko kilka buteleczek soku z gumijagód dla wybrańców na konkretne cele. Nie dziwi was ta zapaść?
2 polubienia
A może pozostali już biorą to samo albo i coś lepszego i przewaga stopniała.
Ineos jedynym zespołem WT oprócz CCC i DDD bez zwycięstwa etapowego w GT w tym roku.
1 polubienie