Jazda godzinna

Nie wygląda na potwornie zmęczonego, sprawia wrażenie jakby miał jeszcze zapas :slight_smile: Niesamowite co emocje robią z człowiekiem :wink:

52,49 - dopiero wchodzimy na elitarny poziom.
Kto tam był następny w kolejce? Dekker? No, to będzie mu ciężko.

teraz można spekulować ile może wykręcić Wiggins… myślę, że nie więcej jak 1000 km “dalej”.

Zależy jaką formę przygotuje Bradley. Według mnie jest w stanie zbliżyć się do 54,5 km. Ciekawe, czy do tej pory ktoś Rohana pobije.

czy ja wiem?
Dennis to już takie TOP10 czasowców na świecie, a pobił Braendle o kilkaset metrów. Dodajmy, że przecież nie jest w jakiejś wakacyjnej formie, bo właśnie wygrał TDU.

Pomysł jazdy godzinnej powstał podczas MŚ w Ponferradzie. Przygotowanie zaczęło się w listopadzie. Trzy etapy: 1) mistrzostwa kraju w czasówce (drugie miejsce); 2) TDU (zwycięstwo); 3) trening na torze: on przyjechał 31 stycznia i trenował pięć dni: w niedzielę, w poniedziałek, w środę, w czwartek i wczoraj. Jedyny test był 30-minutowy.

Zdaje mi się, że Wiggins przygotuje się całkiem inaczej.

Ale Wiggo będzie miał więcej czasu na przygotowania, skończy sezon na szosie w Roubaix. A tor to jego drugi dom :slight_smile:

Właśnie.

Małe detale: według Pinottiego, ostatni kwadrans był słaby z powodu temperatury: rano było w welodromie 24 C, temperatura zaplanowana była 25 C, ale publiczność podnosiła temperaturę AŻ DO 26 stopni. Ten jeden stopień, mówi Pinotti, mógł mieć decydujący wpływ. :unamused:

Wiecie kiedy jakaś następna próba?

25 lutego, T.Dekker w Meksyku

rowery.org/2015/02/08/kolejna-pr … s-25-luty/

25 lutego Thomas Dekker.

cyclingtips.com.au/2015/02/putti … r-compare/

tak w temacie, ale bardziej od naszej, ludzkiej strony. Chociaż koleś i dystans(!) mi zaimponował!

Próba Dekkera w transmisji live jutro na ES 2 o 19.15.

stawiam, że zrezygnuje w trakcie :stuck_out_tongue:

Bobridge poczuje się lepiej :wink:

Realizacja bicia rekordu pana D. na poziomie światowym :smiley:
freak show

Przynajmniej rozwiązali mój problem z zagospodarowaniem czasu :wink:

napisałem, poszło w świat, więc przy tym zostanę.
ale w tym wszystkim zapomniałem, że próbuje w Meksyku :stuck_out_tongue:

Zegar na Eurosporcie coś wolno śmiga. Sprawdzałem ze stoperem i sekundy troszkę wolno uciekają :smiley:

Przejechał 52,221 km