Oprócz trzymania kciuków za naszych, będę kibicował Van Avermaetowi. Chciałbym, by potwierdził, że bardziej od Gilberta zasługuje na wsparcie na MŚ.
wybiegając w przyszłość, uważam że Belgowie nie powinni się specjalnie angażować w prowadzenie wyścigu, nie oni tutaj są faworytami. ale znając ich ambicje i nawiązania do historii, będą chcieli się włączyć do walki.
van Avermaet? obawiam się, że zaatakuje na przedostatniej rundzie, dogonią go i tyle będzie z jego startu
choć też uważam, że powinien być co najmniej współliderem. silny może być u nich jeszcze Bakelandts.
Omega pracuje chyba na Chavanela lub Kwiatka
Teraz Gołaś w odjeździe
Ale akcja Michałów.
e:Ale ostatnie 3 kilometry Kwiatkowski słabo taktycznie, powinien jechać za van Avermeatem.
Niespodzianka na koniec Ależ Degenkolb był zdenerwowany, że nie ma okazji finiszować.
Super akcja Polaków. No Pippo znalazł swoją formę która miała przyjść w kwietniu
Kwiato mocny, dobry znak, przed końcówką sezonu. Gdyby nie bł zamknięty to i na finiszu by był wysoko.
Brawo Goły, też za dzisiaj. Naprawdę fajna jazda
Jak Pozzato wygrywa to znak że kwiatek spieprzył trochę sprawę . Trzeba było iść na całość za Avermaetem , bądź dać sobie spokój i czekać na sprint.
po wcześniejszej akcji nie miał już z czego finiszować, podobnie jak Degenkolb.
wiadomo że nie był już najświeższy, ale jak dla mnie było widać, że jeszcze było z czego depnąć, tyle że ustawienie kiepskie. Ogólnie sprint chaotyczny.
Szkoda że Degenkolb był na szczycie w czołówce, może bez niego by jakoś pojechało
A ja się zastanawiam, kiedy Roelandtsowi w 100% wyjdzie wyścig. Dziś uciekał w ostatniej akcji (nie szalał, raczej w kołach, ale przyspieszyć trzeba było. A na finiszu kapkę brakło, także dlatego, że przy bandzie nie miał za dużo miejsca.
Ładnie wyprowadzał Gołaś, choć to na razie za mało bym zmienił o nim zdanie
Kwiatek mógł to lepiej rozegrać, za dużo oglądania sie na innych.
Ehhh, zaczynam się przekonywać do teorii, że z Garminem coś jest nie tak. Od czasu Tour de Romandie nie zajęli miejsca lepszego niż ósme (nie licząc etapów) w żadnym wyścigu WT, a od TdF nie byli nawet w top10.
Trudno mi zrozumieć taki kontrast, bo wiosna była powyżej oczekiwań.
Quebec nie dla Michała, już nie jedzie…
A nie wiem jaki powód, na twitterze Omegi podali, że już go nie ma na trasie.
podobno Kwiatka i Dekkera przewrócił samochód, ale nie wiem na ile to prawdziwe.
jakies prognozy ?
2 rozwiazania, ktore wydaja sie byc najbardziej prawdopodobne to:
- finisz z większej grupy i zwycięstwo Sagana
- wyczucie R.Costa i jego zwycięstwo po jakiejś solowej akcji.
oczywiscie znajac Sagana, to spokojnie może pojechać z kimś i wygrać, albo nawet solo na zasadzie gaszenia nieistniejącego pożaru.
uwaga oczywiście na van Avermaeta i kilku innych.
jakies prognozy ?
2 rozwiazania, ktore wydaja sie byc najbardziej prawdopodobne to:
- finisz z większej grupy i zwycięstwo Sagana
- wyczucie R.Costa i jego zwycięstwo po jakiejś solowej akcji.
oczywiscie znajac Sagana, to spokojnie może pojechać z kimś i wygrać, albo nawet solo na zasadzie gaszenia nieistniejącego pożaru.
uwaga oczywiście na van Avermaeta i kilku innych.
Myślę podobnie, z tym że ta grupa jednak nie za duża może być. A do kandydatów na solowy odjazd dodałbym Gallopina, Bakelantsa, Hesjedala.
Wczoraj tak się przyglądałem temu Łucence. Wiesz, że on mi zaczyna przypominać młodego Vino?
Myślę podobnie, z tym że ta grupa jednak nie za duża może być. A do kandydatów na solowy odjazd dodałbym Gallopina, Bakelantsa, Hesjedala.
Wczoraj tak się przyglądałem temu Łucence. Wiesz, że on mi zaczyna przypominać młodego Vino?
to jeszcze nic nie znaczy,
Vino się długo rozkręcał.
Rzuciłem okiem na tę rundę i doszedłem do wniosku, że nie zaszkodziłoby, gdyby raz na jakiś czas jechali w przeciwnym kierunku.