Mediolan-San Remo 2011

Zapowiedź

TRASA

Podjazd pod Poggio
Zjazd z Poggio

HISTORIA NAJNOWSZA
2010 Oscar Freire
2009 Mark Cavendish
2008 Fabian Cancellara
2007 Oscar Freire
2006 Filippo Pozzato
2005 Alessandro Petacchi
2004 Oscar Freire
2003 Paolo Bettini
2002 Mario Cipollini
2001 Erik Zabel
2000 Erik Zabel
Sami wielcy :wink:

Scenariusze z ostatnich lat (ze strony Daniela Marszałka ):


STARTUJĄCE ZESPOŁY

ACQUA & SAPONE
AG2R LA MONDIALE
ANDRONI GIOCATTOLI
BMC RACING TEAM
COFIDIS, LE CREDIT EN LIGNE
COLNAGO - CSF INOX
EUSKALTEL-EUSKADI
FARNESE VINI - NERI SOTTOLI
FDJ
GEOX-TMC
HTC-HIGHROAD
KATUSHA TEAM
LAMPRE-ISD
LIQUIGAS-CANNONDALE
MOVISTAR TEAM
OMEGA PHARMA-LOTTO
PRO TEAM ASTANA
QUICK STEP CYCLING TEAM
RABOBANK CYCLING TEAM
SAXO BANK SUNGARD
SKY PROCYCLING
TEAM GARMIN-CERVELO
TEAM LEOPARD – TREK
TEAM RADIOSHACK
VACANSOLEIL - DCM PRO CYCLING TEAM

Jak Waszym zdaniem ułożą się wiosenne mistrzostwa świata? Sprint z niewielkiej grupy, czy może akcja w stylu Cancellary, tyle że wykonana przez np. Gilberta? Jak myślicie, jeśli Belg rzeczywiście będzie się czuł wyśmienicie, to zaatakuje na Poggio, czy wcześniej, jak na Lombardii? Jestem ciekaw Waszego zdania. Napiszcie o swoich faworytach.

Dla mnie głównym faworytem jest ktoś Typu Sagan czyli sprinter potrafiący jechać po górkach.
Trasa jest chyba za bardzo pagórkowata żeby liczyli się typowi sprinterzy ale wszystko będzie zależało od tempa peletonu.

zur skoro wygrywali tu tacy kolarze jak Peta czy Cave to znaczy, ze trasa nie jest zbyt pagorkowata dla sprinterow

niemniej licze na ciekawe ataki na Poggio, skok Gilberta to chyba pewnik :wink:

moi faworyci to wlasnie Gilbert oraz Goss

Cave poki co nie wyglada najlepiej i sadze, ze nie da rady, natomiast Goss bardzo mocny w tym sezonie, szybki na finiszu i potrafi radzic sobie z pagorkami

Goss może być groźny. Ale sprinterzy tacy jak Farrar, Cavendisch według mnie nie maja szans. Myślę ze by sobie poradzili gdyby byli w formie a wątpię żeby na Mediolan-San Remo ich forma pozwalała na wygrywanie. Dojechać w czołówce mogą ale sil an finisz im już może zabraknąć.

Tiviano : W tedy kiedy wygrał Cavendisch to On musiał się przygotowywać na ten wyścig, w tym roku chyba nie miał w planie przygotowywać formy na ten wyścig. Nie widzę sprintera typowego który by byli formie pozwalającej an wygranie wyścigu.

Cała czołówka sprinterów w pierwszej części sezonu przygotowuje się głównie do tego wyścigu, więc stwierdzenie, że żaden z nich nie jest w formie jest chyba co najmniej ryzykowne. Bennati czy Petacchi spokojnie mogą powalczyć. Farrar też.

Zobaczymy po wyścigu.
Ja bym chciał żeby wygrał Gilbert albo Sagan.

Cipollini ocenia szanse sprinterów:

Tivano, ja bym z tej czołówki nie był pewien jedynie Cavendisha. Oczywiście, chciałbym żaby był w najlepszej dyspozycji i walczył o zwycięstwo z całą resztą asów, ale na razie nie widzę tego najlepiej. Jak widać, Cipo też ma pewne wątpliwości.

Ostatnio dojezdzal prawie cały peleton wiec nie liczył bym na akcje Gilberta i innych wiadomo ze takie proby będą ale wszystkich dojdą, jedynym który był by wstanie odjechac i wygrac jest własnie Cancellara który jeszcze nie jest w pełni dyspozycji. na 99% bedzie finisz z duzej grupy.

***** Farrar
**** Boonen,Cavendisch,Freire,Modolo,Bennati,Haussler,Hagen,Matthews
***Sagan,McEwen,Cancellara,Hushovd,Davis,haedo
**Hunter,Felliu,Bozic,Vicioso,Rojas,Ventoso,Roelands,Weyland,Goss
*Eisel,Gilbert,Bole,Ulissi,Offredo,Renshaw,Visconti,Finnieto,Gasparotto,Greipel

kolarze których zaznaczyłem na tłusto mogą sprawić niespodzianke.

Moim faworytem jest Goss, bo Cavendish może niestety nie wytrzymać.

Od dzisiaj Raisport 2 emituje 4-godzinne bloki poświęcone historii wyścigu. Dziś i jutro od 19.30, w piątek o 18.00 a potem prezentacja Primavery.

Ja nie będę dawał gwiazdek, ale dam kursy i tak wg bet365 faworytami są:
7 zyla za 1 postawionego stoi Haussler
8 do 1 za Freire Gilberta i Cavendisha
9 za Hushovda
12 za Farrara

za to niezły kurs mają Sagan i Bennati - 26, Visconti i Ballan 51
co ciekawe jako kraj zwycięzcy Unibet uważa za najbardziej prawdopodobne iż wygra któryś z Australijczyków 4,5 do 1, swoją drogą to w historii chyba jeszcze żaden nie tryumfował w M-SR, a wygra i tak ktoś kto przejechał Tirreno

lista startowa :
steephill.tv/classics/milan-san-remo/
cyclingnews.com/features/201 … start-list

W tej chwili nie ma jeszcze pełnej listy startowej. Brakuje składów Movistaru, Katiuszy, FDJ, Colnago i Farnese Vini. Oczywiście sukcesywnie będzie to uzupełniane.

Z informacji ważnych - pod znakiem zapytania stoi występ Petacchiego - chory. W razie czego zastąpić go ma Cunego.

jest ostateczna lista startowa

cyclingnews.com/races/milan- … start-list

Nie przesadzajmy. W ubiegłym roku pierwsza grupa liczyła około 30 kolarzy, rok wcześniej 50. Szanse Gilberta w sporej mierze zależą od tego kto zabierze się w akcje razem z nim. Jeśli Pozzato to nie dojadą :wink: Ważne też będzie kto poprowadzi peleton na tych górkach. Najbardziej na finiszu z uszczuplonego peletonu będzie zależało Garminowi, Liqiugasowi i Trek-Leopard (chyba, że Cancellara zabierze się razem z Gilbertem). Dla mnie faworytem nr 1 jest jednak Haussler. Dla niego to chyba najważniejszy start w sezonie. Na brukach jest dobry ale nie tak żeby wygrać Flandrię nie mówiąc już o Roubaix. Na Paryż Nicea wyglądał znakomicie, brakowało mu jedynie porządnego rozprowadzenia. Np. od Hushovda :wink:

Kandydaci do sprawienia niespodzianki (sensacji ?): Matthews, Pelucchi.

Haussler w roli jednego z faworytow tylko raz startowal we Flandrii i Roubaix. We Flandrii byl drugi, paradoksalnie nie pokazujac nic wielkiego, a w Roubaix- gdzie wygladal i jechal znakomicie- bodajze 7-my, ale nie zabral sie do czolowki tylko dlatego, ze tam był Hushovd.
Takze tak naprawde nie wiadomo na co go stac w tych kwietniowych monumentach.
Mam wrazenie, ze od tamtego czasu poprawil hillsy i nieco zatracil szybkosc na finiszu.

Co do roztrzygniecia San-Remo, nie sadze by tacy zawodnicy jak Pozzato, Cancellara, Gilbert, van Avermaet czy Ballan mieli ok. 1% szans :wink: Wszystko by zalezalo od tego w jakim skladzie by odjechali i jak wtedy zachowalby sie peleton. Nie musza oni wszyscy odjezdzac razem, wystarczy grupka typu: Gilbert, Ballan, Murawjew, Lorenzetto i ktos drugi z ktoregos zespolu i sprinterzy moga czuc sie zagrozeni.
Tak naprawde, faworytow do podium jest mnostwo.
Stawiam jednak na finisz z grupy i Cavendisha badz Farrara.

e:

kto zostal w grupie Hushovda:?

Hushovd, Cavendish, Farrar, Freire…

Jeśli ktoś ma w TV Rai3 (lepsza jakość niż na kompie) i tak, jak ja nie rozumie nic po Włosku poza nazwiskami :wink:, to polecam otworzyć sobie stream z brytyjskiego EuroSportu, a wizję mieć z Rai. Opóźnienie jest dosłownie 3-4 sekundowe. Oglądam już tak 40 km i nie było żadnego zgrzytu. Czasem są reklamy i to jedyny zgrzyt :wink:

Brawo, brawo, brawo Goss. Cóż za sukces dla zespołu, który darzę ogromną sympatią. Wiedziałem, że Goss będzie w stanie powalczyć o zwycięstwo i stało się!

pytanie tylko dlaczego przez 90 minut nie widzialem go w tej grupie, podobnie zreszta cala ekipa RAI :stuck_out_tongue:

piekne San-Remo

Na mnie największe wrażenie zrobił dzisiaj Scarponi, pod przejściu z drugiej grupy do pierwszej jeszcze próbował zafiniszować.