Mediolan - San Remo 2018

@Greek,
zostaję przy 5 s Kwiatkowskiego, co do Nibalego mogę się zgodzić co do 8s :stuck_out_tongue:
ciekawe jest też to, że gdyby Nibali jechał z - dajmy na to - tym Spilakiem to pewnie by nie dojechali, bo na ost. kilometrze byłoby czarowanie. A solo mógł jechać, ile fabryka dała.

No ale właśnie na tym polega urok tego wyścigu. 300 kilometrów ścigania, a rozgrywa się na detale; sekundy, każde 100m się liczy :wink:

Aż takiej petardy Sagan by nie odpalił przy tym boczno-przeciwnym wietrze.

Co do Ewana to trzeba pamiętać, że w czasach orlików zapowiadał się właśnie na takiego Sagana2, na MŚ we Florencji walczył o medal i nie była to żadna niespodzianka, właśnie tak naprawdę bardziej zaskakujące jest to, że za seniora tak rzadko mu to wychodzi :slight_smile:

Ciekawe jest też to, że za Nibalim uplasowali się 3 triumfatorzy Hamburga.