Chyba jednak trochę przesada. Jak ktoś potruchta 1-2 razy w tygodniu to połowę maratonu raczej przejdzie i czas będzie o wiele gorszy jak te 4 godziny.
Chyba jednak trochę przesada. Jak ktoś potruchta 1-2 razy w tygodniu to połowę maratonu raczej przejdzie i czas będzie o wiele gorszy jak te 4 godziny.