Paryż-Roubaix 2011

ja tylko odpisywalem koledze pytajacego o dobry wynik ossa na brukach. zreszta napisalem ze to jest bardzo przecietny material pogladowy. rozumiem ze na pewno ni bedzie padac? r

Nie będzie deszczu, jest bardzo ciepło. Cancellara zmienił rower po raz pierwszy.

ktos rozpoznal tego lezacego kolarza saxo-bank ?

Myślę, że to był Dominik Klemme.

raczej nie. jezdzi w tym roku dla leopard :stuck_out_tongue:

Własnie. I nawet wygrał dla nich jeden wyścig :stuck_out_tongue:

Ja dziś liczę of course na Fabiana, ale dobry wynik George’a Hinacapie’go równiez mnie ucieszy. ( z rzeczy “pozakolarskich” wygrana Ajaxu Amsterdam :smiley: )

A jak się sprawuje Wiggins w wyścigu? ( ja teraz nie ma jak zobaczyć relacji, więc pytam ).
W 2009, o ile dobrze pamietam, nie ukończył…

w 2009 ukonczyl w chyba “20”.
a dzisiaj na poczatku probowal uciekac, a potem go bylo widac, jak dyktuje tempo w peletonie.

No tak. W takim razie leżeli Klemme z Leoparda i tajna broń Riisa na dziś - Baden Cooke. Poza tym wielu wielu innych. Dość nerwowo jest w peletonie.

Kilku faworytów miało już dziś problemy Cooke, Flecha, Cancellara.

Fajnie ze Marycz próbował ataku szkoda ze Clarke w tedy złapał defekt roweru, bo być może udało im się dojechać do czołówki.

Marycz jest w drugiej grupce, pomiędzy grupą czołową a peletonem. Razem z Oliveirą Turgotem i Paolinim.

druid
Ja miałem w pamieci zdjecie Wigginsa siedzącego na trawie przy bruowanej drużce z brudnymi nogami i strupami na nich…
Jednak rzeczywiście, ukończył 25…

Aha, to jest to zdjęcie :

farm4.static.flickr.com/3395/343 … 9fb470.jpg

Teraz widzę, że to było na welodromie…

Jak to?? Pan Jaroński i Wyrzykowski mówili ze był za peletonem nawet . I po co Saxo w takim razie tempo dyktuje?

Katastrofa dla Boonena…

o, van Summeren jednak startuje

maM wrazenie, ze z roku na rok coraz mniej dzieje sie w lasku.

Leukemans rzuca rowerem. A na Arenbergu nie dzieje się nic specjalnego (prócz oczywiście disasteru Boonena) bo jest sucho i dawno nie padał deszcz. Jak wyjaśnił to Kelly, kostki brukowe są suche, a przerwy pomiędzy nimi pozarastane dość wysoką trawą, co ułatwia jazdę.

Ale dziś pech ma Quick Step.

Ale pech Boonena…

I kolejny upadek zawodników z Quick Stepu. Myślę ze dla nich to juz konieć wyscigu.

Tydzień temu mieli wielkie szanse żeby wygrać ale zła taktyka i skończyło się 2 miejscem a dziś chyba żaden z nich do mety nie dojedzie.

w porownaniu z zeszlymi latami jest o tyle fajnie, ze na 40 km do mety, ucieczka sie jeszcze liczy.
a na Mons-en-Pavele wszystko jak bozia przykazala: 1. Cancellara 2-3 Hushovd, Flecha 4. Ballan

Brawo Cancellara bo po co ma wozic Ballana i Hushovda hehe