Wiem,wiem. Trwa wyścig Paris-Nice, wkrótce rusza Tirreno-Adriatico, czyli najogólniej rzecz ujmując, mamy do czynienia z „créme de la créme” światowego kolarstwa o tej porze roku. Mimo to ośmielę się skreślić kilka słów na temat wyścigu, który rozpocznie się dopiero za trzy tygodnie, wyścigu Settimana Lombarda. Nie ukrywam, że jest to jeden z moich ulubionych wyścigów, choć trudno w tym przypadku mówić o imprezie z najwyższej półki.
Wczoraj w Bergamo odbyła się prezentacja wyścigu, dedykowanego tego roku pamięci ks. prałata Aldo Nicoli, lokalnego działacza kolarskiego i twórcy sanktuarium „Madonna dei ciclisti”, zmarłego w ubiegłym roku. Imprezą zostanie upamiętniona również postać Franco Balleriniego.
Zawody rozpoczną się prologiem, górską czasówką na Colle Gallo, gdzie usytuowane jest wspomniane wyżej sanktuarium. Już prolog powinien wskazać przyszłych zwycięzców Bergamaski. Dwa kolejne etapy są płaskie, na trzecim górzystym etapie rozgrywanym w Wielką Sobotę, końcówka znajduje się na długim choć niezbyt stromym podjeździe. W świąteczną niedzielę etap kończy się na zjeździe z góry Gandosso. Tradycyjnie finał nastąpi w Bergamo,po ponownym sforsowaniu przez peleton Colle Gallo, a ponadto Selvino oraz Colle Aperto. W tegorocznej edycji Bergamaski brak jest słynnego podjazdu Colle Maddalena. Bliższe dane na temat trasy settimanaciclisticalombarda.it/gare.asp
Wydaje się, że z grona polskich kolarzy zarówno Przemysław Niemiec, jak również Tomasz Marczyński są w stanie powalczyć o „maglia giallo-rossa” ( żółć i czerwień to barwy Bergamo ), dołączając do licznego grona polskich zwycięzców Bergamaski. youtube.com/watch?v=-93M1p82 … r_embedded
Rutek , Huzar , Marczyński i Niemiec 4 kandydatów na dobre miejsca.
Sądzę że Niemiec wygra czasówkę górską pierwszą a Marczyński będzie na niej w pierwszej 5 .
Z Rutkiem jest wielka niewiadoma. Pozostali i owszem.
Cała zabawa zacznie się o 14.00. Pierwszy wystartuje Serhiy Hrechyn, ostatni Francesco Failli, grubo po 17.00. Nie jest jasne, czy na stronie wyścigu będzie relacja na żywo. Na żywo mają być natomiast relacje radiowe. Jutro o 13.30,14.30 i 17.00. live11.streamingmedia.it/start/radionumberone/
Dla porzadku dodam, ze to ten podjazd, na ktorym podczas zeszlorocznego Giro zaatakowali Pellizotti, Boasson Hagen, Leipheimer, Rogers, Horner, Garzelli i bodajze Arroyo (etap do Bergamo).
A pamiętam że Hagen se nieźle tam poradził i ostatecznie potem ucieczka nie dojechała tylko sił stracili sporo . Rutek niewiadoma ,ale inni za to są wiadomą że nic wielkiego nie zdziałają .
W tej chwili prowadzi Baliani przed Rosjaninem z Itery o latynoskich personaliach. Miejscowe radio łączy się z Giorgio Torre, rzecznikiem prasowym organizatora. Następne połączenie zapowiedziano na 16.30, później będą się łączyć częściej.
Z powodu niskiej temperatury i opadów deszczu etap skrócono o jedną rundę. W trzyosobowej ucieczce Huzarski. 40 km przed metą przewaga wynosi mniej niż 5 min.