Settimana Lombarda 2010

No to wielkie brawa dla Bartka. Wspaniała passa. Drugie ważne zwycięstwo w przeciągu kilku dni. Zobaczymy jak Niemcowi pójdzie na kolejnych etapach. Oby przy lepszej pogodzie.

Trzeba dzisiaj pooglądać retransmisję na RAI Sport i zobaczyć jak to wszystko wyglądało :slight_smile:

Polacy mają świetną formę, tak trzymać ! Brawo Huzar :slight_smile:

tuttobiciweb.it/index.php?pa … &cod=28006

Wymarzony początek sezonu. Brawo!

Jakie nazwisko taki czlowiek (w tym przypadku). Waleczny i juz :slight_smile:

Ja jeszcze wroce do czasowki i chetnie zwroce uwage na pozycje Gołasia i Marczynskiego wzgledem “polskich” kolarzy. A najlepsze jest to, ze obaj (zwlaszcza Gołas) nie uchodza w naszym kraju za gorali (przynajmniej w przeciwienstwie do Taciaka, Morajki czy Rutkiewicza).

Warto tez zwrocic uwage na nedzna postawe Rasmussena (ktory zreszta juz sie wycofal z wyscigu). I gdzie niby te tysiace przejechanych kilometrow?? Na co on czeka ?? Niemiec (i paru innych) w Miche go zjada, a tak sie obawialismy o pozycje Polaka.
Ricco- podobnie jak Dunczyk- tez ma po powrocie dlugi jezyk, ale za to zasuwa az milo (widzialem z nim 2 etapy C&B). Nie kalkuluje i do dyktowania tempa wsrod liderow jest pierwszy.

Taciak czy Morajko niby sa lepszymi “góralami” od Marczyńskiego :unamused: wymien mi jakis górski sukces Morajko lub Taciaka, Marczyński chyba dwa lata temu mial bardzo udane starty w hiszpani, wygrany trudny górski etap na vuelta Asturias i drugie miejsce w Clasica a Alcobendas (za Mosquera )więc to sa sukcesy, a zwyciestwo na “górskim” etapie Baltyk Karkonosze…badz przyjazd w czołowce na takowym etapie to raczej nie porownanie…

i zreszta Marczyński powalczy na tym wyscigu bo jest w dobrej formie na poczatku sezonu co juz kilkoma startami pokazał

Rutkiewicz ponad 3 minuty na płaskim etapie :583: wyglada to na wybitnie treningowe podejscie. Szkoda, bo do TdP bedzie pewnie sie ścigał ze znacznie gorszym garniturem. Ja rozumiem początek sezonu, ale poco jechać przyzwoity wyścig tylko na przetarcie. Może sie nie znam, ale niezbyt mi sie to podoba.

Na pewno super jazda Huzara. Niemiec to juz jest firma, a liczę, że i jego były kolega z Miche powalczy o Top 10.

Szkoda,że nie mamy w Polsce ani jednego sprintera. Prawie 30 w wyscigu, konkurencja mocna, ale nie powala, a nikt nawet nie ma szans sie załapać na miejscę w dziesiatce. :frowning:

On nie stracił 3 minut tylko miał czas zwycięzcy . Może jakiś defekt lub kraksa, Tak samo Janiaczyk

Oprócz telewizji RAI, wyścig jest pokazywany także przez lokalną stację Bergamosat. Przed dzisiejszym startem bardzo zapracowany był Huzar. Musiał się cztery razy przebierać, by zademonstrować wszystkie zdobyte wczoraj koszulki.

No i całe szczęście :slight_smile: Bo poprostu załamka.

  1. Riccardo Riccò (Ceramica Flaminia) km 125,5 in 2h48’52” media 42,643 km/h
  2. Michele Scarponi (Androni Giocattoli - Diquigiovanni)
  3. Matteo Carrara (Vacansoleil Pro Cycling Team)
  4. Przemyslaw Niemec (Miche)
  5. Tom Jelte Slagter (Rabobank)
  6. Luca Zanasca (CDC – Cavaliere)
  7. Riccardo Chiarini (De Rosa – Stac Plastic) a 4”
  8. Bartosz Huzarski (ISD – Neri)
  9. Fortunato Balliani (Miche)
  10. Alessandro Bisolti (Colnago – Csf Inox)

4 Polaków w “15” - brawo!

Huzar i Dąbrowski zaskoczyli pozytywnie

Bo to były płaskie góry to dali radę … takie góry jak w polsce tylko tempo szybszxe no ale to akurat mocni zawodnicy i dali radę.

  1. Josè Rodolfo Serpa Perez (Androni Giocattoli - Diquigiovanni) km 152,8 in 3h28’33” media 43,961

  2. Michele Scarponi (Androni Giocattoli - Diquigiovanni)

  3. Matteo Carrara (Vacansoleil Pro Cycling Team)

  4. Johann Tschopp (Bbox Bouygues Telecom)

  5. Nicolas Schnyder (Price – Custom Bikes)

  6. Przemyslaw Niemiec (Miche)

  7. Luca Zanasca (CDC – Cavaliere)

  8. Bartosz Huzarski (ISD – Neri)

  9. Fortunato Baliani (Miche)

  10. Emanuele Sella (Carmiooro Ngc)

Kolejne bardzo dobry występ Zanasci . Jak dla mnie to mile zaskoczenie

Klasyfikacja do 10.
A dalej 11 Huzar
12 Tomek Marczyński
21 Jarek Dąbrowski
Naprawdę dobry wyścig dla naszych
W linku klasyfikacja generalna settimanaciclisticalombarda. … 282%29.pdf

Ostatni etap:

  1. Riccardo Riccò (Ceramica Flaminia) km 153 in 3h26’02” media 44,556 km/h
    2. Andreas Dietziker (Voralberg – Corratec)
    3. Jackson Rodriguez (Androni Giocattoli – Diquigiovanni)
    4. Fortunato Baliani (Miche)
    5. Matteo Carrara (Vacansoleil Pro cycling Team)
    6. Rob Ruijgh (Vacansoleil Pro cycling Team)
    7. Nicolas Shnyder (Price – Custom Bikes)
    8. Bartosz Huzarski (ISD – Neri)
    9. Riccardo Chiarini (De Rosa – Stac Plastic)
  2. Rubens Bertogliati (Androni Giocattoli – Diquigiovanni)

Ricco znów wygrywa. W przeciwieństwie do Kurczaka jego powrót na europejskie wyścigi można określić właściwie udanym. Nie były to co prawda wyścigi najwyższej klasy, ale paru mocnych kolarzy się tam pokazało i Kobra dwukrotnie okazał się najlepszy. Wielka szkoda, że nie będzie mógł wystartować w Giro. Pomijając już jego charakter, którego większość nie lubi, to trzeba przyznać, że jego obecność na Giro na pewno urozmaiciłaby ten wyścig.

Wielkie pochwały również dla Niemca. Kolejna koszulka dla najlepszego górala. Normalnie nowy Bahamontes :stuck_out_tongue: Nie udało się tym razem wygrać etapu, ale miejsce na podium w generalce i kilka czołowych miejsc na etapach też są dobrym osiągnięciem.

Tak sobie myślę, czy w kolejnym sezonie zobaczymy Niemca w jakiejś silniejszej ekipie? A może Miche wskoczy do drugiej ligi i będzie otrzyma dziką kartę na Giro.

Nasilają się „różowe sny” Przemysława Niemca. O chęci wzięcia udziału w Giro d’Italia mówił dziennikarzowi „La Gazzetta dello Sport” ponad tydzień temu. Obecnie ze swoich marzeń zwierzył się dziennikarzowi „Tuttobici”. Życzymy spełnienia marzeń. tuttobiciweb.it/index.php?pa … 28133&tp=n
Sama Bergamasca potwierdziła wszystko to, co wiemy o polskim kolarstwie. Są rodzynki – Niemiec, Huzarski i Marczyński (Szmyd to osobny rozdział), reszta jaka jest, każdy widzi. Wyścig na pewno uświadomił wielu naszym kolarzom, że trudno porównywać „Grody” czy „Solidarkę” z przeciętnym w gruncie rzeczy wyścigiem na Zachodzie.
Niedługo kolejne występy za granicą. Jeśli wierzyć Wadeckiemu, to Jeżowski może ograć Greipela w Turcji. Należy doceniać poczucie humoru p. Piotra i chyba z większą powagą potraktować jego informację , że w przyszłym roku grupa będzie zabiegać o paszporty biologiczne. tourofturkey.org/ShowDiary?id=12
Kolarzy „Mroza” wybierających się do Trentino należy pocieszyć, że do Pampeago-Val di Fiemme można się również dostać przy pomocy wyciągów narciarskich.