Strade Bianche (04/03/2017, 1.UWT)

Kurde ognia Kwiato!!!
A tu z tyłu rozjazd!
OGNIA!!!

Ależ piękny dzisiaj pokaz kolarstwa. :mrgreen:

Dajesz Kwiato.

Uwielbiam ten wyścig. Po twarzach zawodników widać, że to prawdziwe ściganie a nie sobotnia przejażdżka. I to nie tylko na ostatnich kilometrach.

To jest epickie zwycięstwo.

Warto podkreślić, że przez długi czas Stybar miał Trentina, Avermaet Kunga, a Wellens Benoota.

Brawo Micha, teraz tylko Primavera i sezon rozliczony :slight_smile:

Brawo!!!
Jak za najlepszych czasów!
Piękny wyścig i piękne zwycięstwo!
Napisałem że wygra ale uczciwie sam nie byłem do końca pewien.
A jednak! Wspaniała jazda, super wyczucie i wielka moc. Rewelacyjny kolarz!
Kasia druga, Michał pierwszy- widać, jesteśmy potęgą :smiley:
Tour niech się schowa przy wiosennych klasykach :smiley:

Gratulacje dla Michała, facet jest wspaniały.

Popieram

Mam na to prosty wyznacznik- przy klasykach nie zasypiam :smiley:
A na poważnie to ile jest takich etapów jak dzisiejsze Strade albo nawet Omloop tydzień temu?

trzymam kciuki za powtórkę sezonu 2014 :slight_smile:

Wrócił stary dobry Kwiato :slight_smile:

max 1-2 w sezonie (we wszystkich GT razem wziętych)

To jest inny rodzaj ścigania. W klasykach wszystko jest skupione w jeden zryw, nie ma miejsca na kalkulacje, planowanie. Jedziesz albo giniesz.
Wielkie wyścigi to plan, czujność, zabezpieczanie tyłów i czekanie na okazję. Mają wielki plus: nie kończą się w jedno popołudnie.

Piękny wyścig!
Gratulacje dla Kwiatka.
A poza tym to podoba mi się dotychczasowa moda nie czekania na ostatnie metry. Mało czajenia a dużo inicjatywy. Czekamy na San Remo :slight_smile:

Tradycyjnie najlepsze wyścigi w sezonie mnie omijają. Wie ktoś gdzie można znaleźć w necie relację z wyścigu. Najlepiej cały wyścig, a nie ostatnie kilometry?

Jasne, pewnie że tak.
Po prostu z perspektywy kanapowego kibica to Grand Toury to w więkoszości nuda a tu mamy prawdziwą sól kolarstwa- walka, ataki, emocje, brak kalkulacji.
Szkoda że dla ludzi nieznających się na kolarstwie, ten sport to zazwyczaj GT plus ewentualnie TdP i MŚ. Sądzę że gdyby ktoś im pokazał takie SB, mogliby się solidnie wkręcić.

Widziałem ostatnie 10km wyścigu kobiet (na holenderskim Eurosporcie), kurcze szkoda że Kasia nie zaatakowała wcześniej, bo myślę że spokojnie mogłaby to ogolić. Z drugiej strony oczywiście i tak jest świetnie.
A teraz jeszcze złoto drużyny w skokach- piękny dzień. Polish power! :smiley:

Niestety, nie oglądałem lajf, a jedynie jutubową powtórkę. Świetnie to Michał rozegrał, wybrał bardzo ryzykowne rozwiązanie, ale to znamionuje jego moc. To było zupełnie inne zwycięstwo od tego pierwszego. A Michał jeszcze tylko jeden skalp na białych szutrach i chyba dochrapie się (jak Spartakus) swojego sektora :wink: No i chyba nie ma już nikt wątpliwości, że ten sezon będzie w wykonaniu MK lepszy niż poprzedni.

Najdłuższa chyba tu:
youtube.com/watch?v=kUzhiRFwctk

Van Avermaet narzeka na motory i sugeruje, że może był mocniejszy.

Nie twierdzę, że nie.

Ale też nie przypominam sobie, by Greg dziś choć na moment ruszył do przodu. Wręcz przeciwnie, wiecznie schowany za plecami rywali i parę razy musiał gonić. Cały czas krok za rywalami.

Chyba GVA rzeczywiście był niezadowolony, skoro podczas grania hymnu nie zdjął czapki. Może jestem trochę przewrażliwiony ale dla mnie ta sprawa z motocyklami to nie powód do takiego zachowania, od razu przypomniało mi się zachowanie Landy z ceremonii z Giro 2015.

Oczywiście, że jesteś przewrażliwiony. Gdy zaczęto grać hymn cała trójka rozmawiała i gratulowała sobie, widać było że byli zaskoczeni hymnem. Właściwie to Kwiatkowski rozpoznał pierwsze takty Mazurka Dąbrowskiego i szybko przerwał rozmowę i zdjął czapkę. Pozstała dwójka dopiero wtedy zorientowała się, że to hymn. GVA zapewne z pospiechu zapomniał o czapce. Czy naprawdę wszystkich Polaków opanował jakiś chory resentyment, że w każdej drobnostce dopatrują się ataku na naród polski? :-/

P.S.
Hymn zagrano za wolno. Nie wiem skąd wszyscy mają to beznadziejne nagranie w zwolnionym tempie. Z pewnoscią jest to kolejny element światowego spisku antypolskiego :laughing: