Awaria i jej konsekwencje

No to się stało - mieliśmy poważną awarię. Naprawdę poważną. Zarówno sprzętu, jak i naszych wewnętrznych procedur. Ale po kolei:

  1. 12 grudnia w jednej z szaf serwerowych doszło do przepięcia na UPS-ie. Z wielu względów nieprzyjemna sprawa, ale przede wszystkim zawiodło zabezpieczenie i przepięcie poszło do wszystkich podpiętych serwerów. Spaliły się cztery maszyny, kilka innych zostało uszkodzonych. W tym nasze dwie. Nasz usługodawca nie był w stanie nam wyjaśnić, dlaczego dwie maszyny były w jednej szafie kiedy, konkretnie, mieliśmy mieć je rozdzielone. Cóż, bywa.
  2. Na jednym z serwerów stała główna instancja portalu i forum oraz bazy danych do nich. Na drugiej maszynie stały warm-backup i historia backupów za ostatni kwartał. Obie nie do odzyskania…
  3. Oczywiście priorytetem było przywrócenie portalu, co zajęło mniej niż godzinę - tutaj mieliśmy do pomocy wielopoziomowy zapis bazy, backupy, kopie wszystkich zasobów typu zdjęcia, etc. Wszystko w przynajmniej trzech miejscach. Sam robiłem skrypty do obsługi backupu, więc zadziałało bez problemów i więcej trwało postawienie nowego systemu na maszynie zastępczej przydzielonej przez usługodawcę niż przywrócenie portalu. :muscle:
  4. A następnie rozczarowanie - nasze backupy forum nie synchronizowały się. Po sprawdzeniu okazało się, że kolega miał z tym problem i po prostu nie dokończył prac. Cóż, biorąc pod uwagę, że działamy za darmo, pro publico bono… tak po ludzku nie miał czasu, nawał pracy na biurku i wyleciało mu z głowy… :cry:

Niestety, nie obeszło się przez to bez konsekwencji.

Najbardziej oczywistym jest to, że straciliśmy kawał historii forum. Osobiście nad tym ubolewam, ale co się stało to się nie odstanie. Niestety. Nie ma Waszych wpisów z okresu od początku października aż do 12 grudnia. Nie ma też kont - jeśli ktoś założył w tym okresie konto to je utracił. Przykro mi niezmiernie.

Aktualnie forum działa i będzie działać. Przygotowaliśmy inną infrastrutkturę, mamy inaczej zorganizowaną bazę danych i jej kopie zapasowe… będzie dobrze!

A przede wszystkim jest mi osobiście niezmiernie przykro, że stało się tak, jak się stało. Nie dopilnowałem, zabrakło czasu… a teraz brakuje wymówek. Moja wina!

2 polubienia

Jeśli można, to proszę o odblokowanie tego tematu.
Projektowanie tras wyścigów kolarskich

1 polubienie

Odblokowany

2 polubienia

Bardzo dziękuję :smiley: .

Ależ nie ma za co :slight_smile:

Daj spokoj ! Nie ma co sie przejmowac . Najwazniejsze , ze wszyscy zyja , wiec pal licho jakis tam kawalek historii .
Napiszemy NOWA :metal:

Tak, ale szkoda utraty danych. Bo można jej było uniknąć. Brak czasu doskwiera, bo przygotowanie dobrego systemu backupu z wieloma lokalizacjami to dużo pracy, koszt, itd…

Gdyby kogoś to interesowało - aktualna baza danych forum to 4.9GB. I rośnie!

Można by newsa na głównej dać, że forum już działa.
Przy okazji może też ktoś nowy się zainteresuje :slight_smile:

1 polubienie

Tematy o koronawirusie i polityce eksplodowały szybciej niż urosły. Nie nadążałem śledzić, pewnie nie będziemy długo czekać na reaktywację :slight_smile:

Opóźnienie sezonu sprawiło, że poszło z dymem też sporo wpisów z tematów kolarskich.
Vuelta z 66 wpisami i tak już pewnie zostanie :slight_smile:

Witajcie z powrotem :slight_smile:

Znowu - mea culpa…

Witaj druidzie !

15 minut, tralallala…
e:
cześć, jarku996!

Przestań, nie ma sprawy (choć nie wypowiadam się za użytkowników wiodących w tematach o wirusie i polityce) będziemy teraz spamowali ze zdwojoną siłą :slight_smile:

Dziś jak pierwszy dzień po kwarantannie :slight_smile:

3 polubienia

Kolejnym objawem jest wyczyszczenie listy ignorowanych. Trza odtworzyć :wink:

Witamy wśród żywych :slightly_smiling_face:

Złośliwość rzeczy martwych p. Naczelny :slight_smile:

W końcu. :crazy_face: :wink:

Ufff, już się bałem że dostałem bana xD

Miałeś coś na sumieniu? :thinking::sweat_smile:

Myślozbrodnię xD

3 polubienia

auć, całe moje konto wyleciało :-/