Tirreno Adriatico 2018

Jakby ktoś niezorientowany w kolarstwie włączył dzis transmisje to na bank pomyślałby, ze Mareczko reprezentuje Polskę.

Jutro na czasówce walka o generalkę, Michał powinien wygrać z Caruso dając z siebie całkowite 100% i bez defektów, nawet nadrobi nad nim sekundy.

Typuje sobie zawsze na procyclingstats w tej grze i niewiem czy o etap powalczą Kwiatkowski-Thomas czy Może świetni czasowcy jak-Martin, Castroviejo czy Rohan który wygrał w Abu Dhabi Tour, jeszcze Kung(trzeci na Algarve) i Roglić. Kwestia czy im się chce na koniec wyścigu tak zaginać.

Czasówka jest za prosta na Michała żeby powalczył o etap.Pewnie zajmie miejsce pod koniec pierwszej 10.Teoretycznie pewniakiem do takiego etapu jest Denis.Kung się poobijał a dla Roglica za krótka.Trochę się przestraszyłem wynikami czasówki z Tirreno 2016 ponieważ wtedy Caruso zajął na tej samej trasie 9 miejsce.Kwiatkowski wtedy też walczył o generalkę i przegrał wyraźnie z Włochem ale to nie był jego sezon więc ciężko się sugerować tymi wynikami.

Nie oglądałem wyścigu ale… Sagan złapał gumę w kraksie, nie upadł, pojechał po chodniku i zajął drugie miejsce? Dobrze zrozumiałem?!

Dziwisz się? Przecież to Sagan :wink:

Sam nie widziałem momentu gumy, więc nie wiem czy złapał.
Gaviria wywrócił się tuż przed Saganem. Peleton jechał około 50km/h, albo więcej i na kilku metrach Kolumbijczyk wyhamował Słowaka prawie do zera. Do tej pory nie wiem jak Peter to utrzymał nie wywracając się. Zrobiła się dziura między nim, a peletonem, więc możliwe że nie złapał gumy, tylko musiał nadrobić tę stratę. Na pewno mógł uszkodzić rower, bo zderzył się z upadającym Gavirią.
Około 3-4 km do mety udało mu się złapać tył peletonu. Potem na tych ostatnich kilometrach przechodził przez peleton, jeśli chodzi o chodnik to na jednym rondzie po prostu wskoczył na chodnik i trochę skrócił drogę, ale zyskał tam tylko jedną pozycję. Na finisz udało mu się złapać koło Kittela. Niestety Niemiec źle pojechał ostatni zakręt i zrobiła się dziura, Kittelowi udało się jeszcze wyprzedzić wszystkich, ale Sagan Kittela już nie wyprzedził. Ale ostatnie 200m przejechał najszybciej ze wszystkich mimo pogoni.

Edit: Sagan potwierdził, że ktoś od tyłu go uderzył i konieczna była wymiana koła.

Straciłem trochę sympatii dla Gavirii na tym wyścigu. Najpierw ta krytyka Kwiatkowskiego za sprint, a teraz ZNOWU się przewraca skrobiąc koło kolarza przed nim. Szkoda tak na kilka dni przed MSR, no ale cóż, jego kariera. Quick-Step ma teraz ciut jaśniejszą sytuację przed sobotą, jeśli chodzi o liderowanie.

To prawda. Kwiatkowski był blisko czoła i spadł na dalszą pozycję z własnej winy. Przecież Henao był gdzieś tam blisko, ale wszystko działo się naprawdę szybko, trzeba było działać samodzielnie.


z Ciclismo Ignorante :smiley:

Startują, przynajmniej najlepsi, co dwie minuty; Kwiatkowski ostatni o 15.48, więc on będzie na mecie kilka sekund przed 16.00.

Zaryzykuje twierdzenie że Thomas pojedzie czasówkę szybciej od Dennisa.

Ja zaryzykuję stwierdzenie, że pojedzie najszybciej z wszystkich :wink:

Bodi pierwszy na punkcie pomiaru czasu.5,07

jest jakiś live track ?

cyclingpro.net/spaziociclismo/di … ima-tappa/

Właśnie Marszałek wymianie rekordy Polski w najważniejszych tygodniowkach. Wymienił siedem i jakoś brakło tdp :smiley:
Ale co poniektórzy dalej będą twierdzić, że to jeden z najważniejszych wyścigów tygodniowych. Ktoś nawet z Paryż-Nicea ostatnio przyrównywał… Ale nie ma co sie dziwić skoro ostatnio ktoś Strade nazwał monumentem…

narazie spore różnice. 10 Froome, 20 sekund za Dennisem. jeśli thomas pojedzie bardzo dobrze, to kwiatek może jeszcze z nim przegrać. :/

Myślę, że większa jest szansa na to że Kwiato jeszcze dołoży Thomasowi niż na to że Walijczyk odrobi 30s

ostatnio raczej kwiato przegrywał z thomasem na czasówkach niż wygrywał.

Nie mówię, że wygra tylko że jest to dużo bardziej prawdopodobne niż porażka o 30 sekund na tak krótkiej trasie.

Kwiato 6 sekund lepiej od Caruso