Tour de France 2018

Dzisiejszy etap to zamula konkretna .
Coz takie juz uroki Touru

Ale przynajmniej po ładnej okolicy :wink:

Etap senny, pogoda senna, lotny finisz senny, tylko meta ciekawa, kilka dni dla koneserów.
Fajnie by było jakby stary Kittel znowu wygrał.

Dzisiaj szklana kula mówi mi, że wygra Groenewegen. :wink:

A czarny koniem Boudat. :wink:

Na razie to redukujac w takim tempie ta ucieczka dojedzie

Gaviria wygrał, Sagan przegrał bujaniem się od lewej do prawej, zamiast zza Gavirii atakować.
Cavendish ogranicza się tylko do machania rękami.

Zakarin minute straty Uranowi sie upieklo chyba i zdazyl wrocic do peletonu .
Jutro i pojutrze oby bylo ciekawiej

Nando idzie ścieżką Cavendisha, choć ten w tym samym wieku miał już chyba więcej zwycięstw w GT na koncie. Nie sprawdzałem, ale tak coś tak mi się zdaje.

Greipel coraz wyżej. On tu jeszcze coś wygra.:slightly_smiling_face:

Nie miał więcej. Cavendish 3, a Gaviria 6.

Tylu znakomitych sprinterów, a właściwie tylko Sagan z Gavirią walczą :wink:
Kittel mocno pracuje na miano rozczarowania sezonu. Zresztą fakt, że został w drużynówce nie świadczy najlepiej o jego formie.

Cavendish już chyba pewnych spraw nie przeskoczy. Szkoda.

Gaviria jednak świetny, ma tę mistrzowską cechę walki w najważniejszych startów. Może to nie poziom Cavendisha i Sagana z najlepszych dni, ale nie potrzebuje wiele czasu na walkę i wyniki w najważniejszych startach.

Groenewegen trochę rozczarowuje po wiosennej dominacji, ale te z drugiej strony te finisze nie są takie do końca pod niego; tu hopka, tam kraksa, jeszcze gdzieś wiatr czy ktoś go przyblokuje. Może jeszcze odpali.

Demare z kolei nie wskoczył na poziom z poprzedniego sezonu. Widzieliśmy to już wiosną, a teraz się potwierdza.

i jeszcze jedno. Quick na Giro (Viviani), Quick-Step na TdF.

Druid ja bym jeszcze dodał guick step na giro 17 Gaviria tour 17 kittel vuelta 17 trentin giro 18 viviani tour 18 Gaviria
To co ta ekipa wyprawia jest nie pojęte…
Widać świetna atmosferę, pomoc kolegom i cieszenie sie ze zwycięstwa innych jak z własnego. Super, że mamy taką zgraną ekipę w peletonie.
Mnie zadziwia jeszcze jedno… szefostwo w ogóle nie ma problemu w oddawaniu gwiazd. Co z tego, że tyle ich oddali jak na ich miejsce są już nowe.

1 polubienie

Vuelta 18 Jakobsen ? Hodeg ?

No właśnie pomyślałem o tym, że pewnie na vuelte wyślą młodych gniewnych żeby sie wyszaleli. Chociaż może ktoś z dwójki Viviani czy Gaviria sie pokusi o start. W końcu mogą ze spokojną głową nie myślec o mistrzostwach świata.

Jutro zamieszanie pod koniec bo jest góreczka. Najpierw na 2,5km do mety: 900m- 9%, później na metę- 4,7% - 1km. Kto jutro powalczy, wg mnie Sagan, Alaphilipe, Avermet( w trosce o koszulkę),Matthews.

Groenewegen miał dziś największą prędkość na finiszu ale co z tego jak nie ma drużyny która go rozprowadzi.Nie ma jeszcze doświadczenie żeby samemu sobie radzić w takich końcówkach więc jest skazany na pożarcie.Szkoda mi go bo nie jest słabszy od Gavirii a powiedziałbym że nawet mocniejszy ale bez drużyny takiej jak Quick Step nie poradzi sobie przy takich końcówkach.

Groenewegen owszem w tym sezonie nawygrywał się na ilość, ale z jakością już słabiej, więc nie podzielam zupełnie oczekiwań co do jego potencjalnego dobrego występu w tym wyścigu.

Mały krok(step) dla Quickstepu, ale wielki krok dla Vivianiego? :wink:

Całkiem udany etap w wykonaniu Wanty. Trzech kolarzy w czołowej dziesiątce, no i ten van Keirsbulck złapany na ostatnim kilometrze. A Matthews przedwczoraj to jakoś ucierpiał, że dziś się nawet nie włączył do walki o czołowe lokaty?

Jutro Kwiato mógłby coś zawalczyć ale podobno jest tylko najemnym robolem choć dobrze mu płacą. Michał czy naprawdę warto? Dodatkowo pracować na bezczelnego dopingowego oszusta?

Miał swoje okazje na wiosnę, wiadomo było jaka będzie jego rola na TdF.

Wiadomo że wiadomo… Ciekawi mnie co o tym myśli. Ale jeśli pozostanie dalej w Sky no to chyba mu pasuje.