Tour de Pologne 2018

Znając Sky to wyślą pewnie najgorszy możliwy skład do polski i Kwiatkowski nie będzie miał nikogo kto mógł by mu pomóc na najtrudniejszych etapach.Wiśniewski i Gołaś odpadną po pierwszych pagórkach a taki Henao nawet jak pojedzie to patrząc po ostatnich występach nie nadaje się do niczego.Poels raczej nie pojedzie a Tao i Kyri na San Sebastian.Jedyną nadzieją może być Elissonde czy Rosa.

Spoko, przynajmniej nie będzie musiał na nikogo pracować więc powinno być lżej niż w Tirreno :stuck_out_tongue: Szkoda że nie ma czasówki.

Czasówka mogła by mu dać spory handicap nad takim Yatesem ale uważam że jeżeli będzie w formie to i tak nie powinien mieć problemu z podjazdami oraz dzięki finiszowi zdobyć bonifikaty.Jednak przynajmniej jeden dobry góral przydał by się żeby spawać ewentualne ataki groźnych rywali.

Sam napisałeś, że będzie Yates, więc na papierze jeden dobry góral jest.

Serio napisałem tak niezrozumiale?? :slight_smile: .
Góral w zespole Sky który by pomagał Kwiatkowskiemu i gonił niebezpieczne odjazdy.

Taki Thomas lub Froome albo obydwaj na raz najlepiej :wink:

Przepraszam. Ja przeczytałem, że jeden góral, który sprawiał wrażenie walczącego z Michałem o zwycięstwo.

Jeszcze się okaże zę będą takie burze co połowa etapów będzie odwołana. :smiley:

Muszę przyznać, że jestem pozytywnie zaskoczony obsadą. Naprawdę fajni perspektywiczni kolarze przyjeżdzają i mam nadzieje, że chociaż połowa z nich powalczy. Myślałem, że bedzie zdecydowanie z tym gorzej.

Kwiatkowski na zbytnio dobrych pomocników nie miał co liczyć, ale ma starszego Henao, Sivakova.
Do tego Stannard, Wiśnia na płaskie etapy, a Gołaś czy Puccio w zależności od formy.

Bora ma fantastyczny skład na góry: Konrad, Buchmann, Formolo, najprawdopodobniej przygotowują się na rozbicie Vuelty, a w Polsce jeden z nich będzie w top3.

Myślę, że tak jak w ubiegłym roku wszystko rozegra się w Szczyrku. Na kolejnych etapach ciężko jest cokolwiek odrobić. Jedyną szansą są bonifikaty na mecie. Dlatego zwycięzcę wyścigów trzeba upatrywać w kolarzach, którzy są dobrzy na krótkich stromych ściankach.
Patrząc na listę startową, najbardziej pasują tutaj: Yates i Kwiatkowski.
Prócz nich walczyć o wygraną powinien walczyć:
Teuns- w tamtym roku był najmocniejszy, ale w tym sezonie nic póki co nie pokazał.
Aru- gdy był formie, dobrze sobie radził na takich podjazdach
Pinot- analogicznie
Albasini/Heneo- teorytycznie jadą jako pomocnicy, ale powinny się odnaleźć w tej końcówce.

Carapaz, Betancur, Costa, Formolo, Bennet, Oomen też powinni się pokazać z dobrej strony, ale to wszystko zależy od nastawienia tych zawodników, czy przyjechali tu wygrać, czy złapać formę.

Obsada etapów sprinterskich też niczego sobie. Z jednej strony mający coś do udowodnienia w tym sezonie Greipel, Bouhanni i Modolo, z drugiej będący w świetnej formie Ackermann, wygrywający już w WT Hodeg, czy w słabszych wyścigach Consoni i van Poppel. A są jeszcze Trentin, Nizzolo, Boasson Hagen, Mezgec czy Bauhaus, błysnąć może też Sarreau, dla którego to bodaj pierwsza szansa jazdy “na siebie” w wyścigu tej rangi. 3 pierwsze etapy są dla sprinterów, więc szansa na dodatkowy łup w postaci żółtej koszulki wydaje się łakomym kąskiem.

Przepraszam, gdzie można znaleźć dokładną trasę TDP?
Wyścig będzie przejeżdżał niedaleko mnie, a na oficjalnej stronie TDF mapka jest żałosna …widać praktycznie tylko skąd kolarze startują i przez jakie większe miejscowości jadą.

Spójrz na zakładkę “Czasy przejazdów” tam zostały wyszczególnione w większości skręty kolarzy(zmiany numeru drogi, której się poruszają)

Dziękuję :slight_smile:

Na stronie TdP w zakładce Media jest książka wyścigu.

Kwiatkowski zapowiada walkę o zwycięstwo w generalce więc powinno to cieszyć ale ja jakoś nie potrafię się cieszyć mając w głowie że ostatnio każdy start polaka w którym był liderem zawalał.Sukcesy były tam gdzie nikt się tego nie spodziewał ale teraz będzie startował jako wielki faworyt więc?Więc albo odpadnie na drugim podjeździe pod przełęcz Salmopolską i rozczaruje tysiące kibiców którzy będą liczyć na jego zwycięstwo albo jednak nie zawiedzie co ostatnio było u niego rzadkością i powalczy o tryumf bez którego nie może skończyć kariery.

Rok temu w analogicznym okresie był faworytem w San Sebastian i podołał. Może nie wygra TdP, ale będzie w czołówce, bo noga jest i psycha chyba też ok.

Wydaje się tak:

  1. S. Yates
  2. Kwiatek
  3. Teuns
  4. Henao
  5. Carapaz
  6. Pinot
  7. Fromolo
    8 - 10. Konrad, Oomen, Lambrecht, Kreuziger, Kennaugh, Rui Costa, Buchmann, Aru, Bennett, Lutsenko, Visconti, Siwakow.

Typowanie faworytów w tygodniówkach, tym bardziej takich “przechodnich” pomiędzy GT, to bardzo trudna rzecz.

Za Yatesem niewątpliwe przemawia trasa, za Kwiatkiem ściany ale i trasa również.

Wydaje się jednak, ze podium bez Yatesa i Kwiatka byłoby wielką niespodzianką.

Reszta top 10 to jak zwykle trochę zgadywanki, trochę intuicji, no i oczywiście mojego widzimisię :wink:

Jak będzię: jak mawiał Pan Mistrz Tompoz: czas da odpowiedź:wink:

Nie wystartuje Antunes ( kontuzja łydki ). Ten gość ma nieprawdopodobnego pecha. Nawet na Sibiu zmagał się z rozwolnieniem.