Vuelta a Espana 2018

Kwiato zawalił końcówkę

Bym nie pomyślał że pojedzie aż tak dobrze. Kruijswijk 5 sekund nad Dennisem, ale nie wiem czy wytrzyma do końca.

Valverde juz 24 sekundy nad Quintem nadrobił po 10 minutach jazdy

Kwiato spuscil z tonu, Kruijswijk tez powinien zrobic to dosyc efektownie…:slight_smile: Mas bardzo dobrze mysle ze utrzyma dobre tempo.
Valverde dobrze stawialem, ze moze odbic koszulke ciekawe ciekawe

1 polubienie

Oj tam nie wiadomo, może Kruijswijk utrzyma tempo, jak przegra z Dennisem o max 20 sekund to kto wie czy nie zostanie leaderem

No to Bala będzie sekundę za Yatesem po etapie :slight_smile:

Kruijswijk wciąż dobrze, sporo przed Kwiatkowskim na 2 pomiarze!!!

Ciekaw jestem czy starczy mu jeszcze pary żeby napędzić się na ostatnim odcinku i np. pojechać na poziomie chociaż Kwiatkowskiego ten jeden odcinek (czyli całość lepiej od Kwiaty o tyle o ile miał przewage na 2 pkt)

Valverde chyba osłabł, Ryba mowi że przegrywa juz z Yatesem :slight_smile:

Buchmann tragedia. Jednak tygodniowki to jego domena. Quintana i Lopez slabawo Valverde tez ponizej oczekwań.
Mas na mecie minuta straty tylko:)

Wygląda na to, że Yates utrzyma pozycję lidera, a reszta może być dość blisko siebie.

Yates jeszcze dołoży wszystkim moze proóćz Kruijswijka, ale i ten duzo nie nadrobi a strate miałsporą

Krujswijk jako tako utrzymał moc, i czas Kwiatka zdecydowanie najwieksze zaakoczenie obok Masa. Yates straci ok 1.10 do Denisa

No Buchman jednak nie tak solidnie sie plasuje “w tej dyszce” bo tak sie sklada ze akurat dzis z niej wylecial :slight_smile:

Jakby były klasyczne czasówki, czyli po około 46-49 km, to juz całkiem gory by nie miały znaczenia :stuck_out_tongue:

No i bezjajeczni Kolumbijczycy ładnie spadli, teraz nie mają nic do stracenia zobaczymy czy pokaża cojones :rofl:

1 polubienie

Hehe, jak ich nie mają to jak mają pokazać :rofl:

2 polubienia

W zasadzie wszystko zgodnie z planem. Chociaż osobiście stawiałem na Valverde w pojedynku z Yatesem, ale jakaś duża niespodzianka to nie jest. Mas był zagadką i pojechał świetnie. Podium dla niego na pewno w zasięgu. Nikt dzisiaj wyścigu nie przegrał.

Ktoś wie o co chodziło red. Jarońskiemu, gdy o niemal każdym kolarzu zbliżającym się do mety mówił “X w końcówce jeszcze przyspieszył”? A straty były coraz większe. :wink: No chyba że mówił o prędkości, bo ostatni odcinek to był tylko zjazd i płaski fragment. :wink:

Świetny wynik Rosskopfa. Wiadomo było, że to bardzo dobry czasowiec, ale takiego wyniku jeszcze nie miał. Szacun.

No i MAS babo placek !
Rosnie nam chyba ktos na powaznie do GT …

2 polubienia

Mówiłem już po otwierającej czasówce i świetnych wynikach Geschke i De Marchi’ego, że CCC się przymierza, żeby kozaczyć w drużynowych czasówkach w przyszłym roku. Dzisiejszy wynik Rosskopfa tylko to potwierdza. :wink:

Swoją drogą nie wiedziałem że Teuns tak dobrze jezdzi na czas, nawet Campenaertsa pokonał, inna sprawa że Belg słabiutko jak na mistrza Europy

właściwie to przyjechali równo co do tysięcznej części sekundy :open_mouth:

A Pinot niby nieźle zaczął ale skonczył za Quintaną. Ciekawe jak on to robił że przez jakiś czas był w czołówce czasowców na GT, podobnie zresztą jak Uran ktory tez skonczył za Quintaną

Buchmann o 8 sekund lepszy od Majki ktory się oszczedzal. To tak a propos niektórych głosów tutaj, ze Niemiec jest lepszy na czas.